Mam 57 lat i chciałbym poprawić sylwetkę

Tak wyglądam obecnie. Ćwiczę niezbyt forsująco, po prostu tylko dla własnej satysfakcji.
Wygląd aktualny


Zmieniony przez - Zyberek w dniu 2017-09-13 16:38:45

Wyglądasz świetnie!
Proponuję zwiększyć kalorie.
No i aby ćwiczenia zawsze sprawiały Ci radość.

Dziękuję Janku za "pochwałę". Faktycznie nie jem zbyt wiele. Ciągle mam mnóstwo pracy (głównie fizycznej) i z tym odżywianiem czasem nie jest za dobrze. Po prostu złapać cokolwiek "w locie" i dalej do roboty. :)

Twoje mięśnie urosły i stwardniały!
Na poprzednim zdjęciu byłeś smuklejszy i bardziej miękki.
Zmiana bardzo korzystna.
Skóra gładka i napięta jak u młodzieńca.

W tym roku skończę 64 lata. Trzeba zatem zadbać o formę, bo jeśli nie teraz to kiedy?
Ostatnio ćwiczę 4 razy w tygodniu, chociaż zdarza mi się pominąć trening piątkowy (ostatni). Spowodowane jest to tym, że wracam bardzo późno i do tego bardzo zmęczony.
Teraz już mogę wstawiać zdjęcia. Pierwsze z lutego a drugie obecne (dla porównania).

A kolega ma tylko zestaw dyskotekowy - czy drugą połowę ciała też?

Piękny wiek 64 lata
Jak już pisałem - wyglądasz młodzieżowo

Mam tylko 4 lata więcej

Ostatnio zauważyłem u siebie coś co mnie zaniepokoiło. Nie wiem czy to normalne, ale w dolnej części brzucha a ściślej tuż nad pachwinami, pojawiły się dwa zgrubienia. Nic mnie z tego powodu nie boli. Zastanawiam się, czy to nie skutek uboczny od ćwiczeń tzw. kółkiem z pozycji klęczącej. Robię je 4 razy w tygodniu po 2 serie z 15 powtórzeniami. Nie wysilam się przy tym nadmiernie, bo jak dla mnie to dosyć łatwe ćwiczenie.





Zmieniony przez - Zyberek w dniu 2017-10-18 16:40:31

Nie znam się ale wygląda mi to na konsultację z lekarzem.
Może to nawet być przepuklina.

Podobno przepuklina jest bolesna. Dźwigam czasem duże ciężary i nie chodzi o te na sztandze. Gdyby to była przepuklina to raczej bym w takich momentach coś odczuwał. Zastanawiam się, czy nie zarzucić na jakiś czas ćwiczeń tym kółkiem i zobaczyć co będzie. Nie wyobrażam sobie teraz abym musiał przerwać swoje systematyczne ćwiczenia siłowe. Przecież ja na tych swoich treningach za bardzo się nie forsuję. Nie robię martwego ciągu ani przysiadów ze sztangą. Wyciskam na ławeczce max 55kg x 10 powtórzeń w ostatniej serii (nie zakładam więcej, bo nie chcę bić żadnych rekordów). Być może wycisnąłbym z 75kg a może i więcej ale nie chcę nawet tego sprawdzać. Po prostu ćwiczę bardziej rekreacyjnie niż siłowo. Dlaczego teraz, po kilku dobrych latach takich swobodnych ćwiczeń miałbym mieć przepuklinę i to bezbolesną?