Zastanawiam się czy trening który stosuję jest dobrze dobrany, w szczególności jeśli chodzi o mięśnie brzucha, zależy mi na ich rozbudowaniu, fat będę redukował jak je rozbuduję.
Staż ćwiczeń- 2 lata
dieta- trzymam dosyć mocno
Ćwiczę systemem ABAB, 12-10-8 powtórzeń
i tak, z przykładowym obciążeniem i jego progresją:
poniedziałek-A:
przysiady-90-92-92kg
martwy ciąg-76-76-78kg
klatka wyciskanie płasko- 56-56-58kg
wyciskanie hantli siedząc(barki)- 14-16-16kg
francuskie leżąc- 28-28-30kg
młotkowe- 12-12-12kg
brzuch:
4 serie każdego ćwiczenia, co trening minimalnie zwiekszam obciażenie lub ilość powtórzeń:
-wypychanie nóg z oderwaniem odcinka lędźwiowego, 4 serie po 25 powt
-allachy, 4 serie po 25 powt
-brzuszki z rzutem piłką 4x25
-plank 4x60s
środa-B:
przysiady-92-92-94
wiosłowanie-60-60-62
klatka wyciskanie w doł/górę- 56-56-58
żołnierskie z przodu (barki)- 36-36-38
prostowanie ramion na wyciągu- 35-35-35
hantelki ze skrętem- 12-12-14
brzuch:
rowerek (wersja bez kierowania łokcia do przeciwległego kolana) 4x30
brzuszki z obciążeniem na ławeczce w dół- 4x15
spięcia na maszynie 4x12/15 lub ćwiczenie na mięśnie skośne
plank 4x60
Piątek trening A itd itd
Czy taki trening brzucha jest odpowiedni do rozbudowania jego masy mięśniowej, czy jest za lekki, za ciężki?
Ćwiczę 3 x tygodniowo
Pozdrawiam i z góry dziękuję z porady i sugestie :)