SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Dziennik Isztar89 - prośba o ocenę

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 5182

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 29 Wiek 35 lat Na forum 7 lat Przeczytanych tematów 214
Podsumowanie ostatnich dni :)

TRENING

Sob 21.01
DZIEŃ B

MC R (pusta sztanga) + 10 kg x 15, 2*(12 kg x 15)
Bułgarskie 2 x 15 + 1 x 12
Pompki 3 x 15
Sztangielki 2 razy 1 kg 3 x 15
Supermany 3 x 15
Na koniec Russian Twist

Ogólnie ok, ale z bułgarskie nadal bardzo trudno, bardzo mnie nogi (zwłaszcza góra kolan) przy tym bolą, w ostatniej serii już tylko 12 dałam radę
Cały trening dość ok, ale pod koniec silne zmęczenie, dosłownie padłam na koniec

Ndz - odpoczynek

Pon 23.01
Dziś ogólnie zadowolona jestem z treningu, nie odczuwałam ani w trakcie, ani po jakiegoś strasznego zmęczenia - po raz pierwszy :)
Generalnie po raz pierwszy czułam, że mogę zrobić to, co zaplanowałam, i nie padać potem ze zmęczenia

Przysiady
R (pusta sztanga) + 2(10 kg x 15), 1(12 kg x 15)
Dużo lepiej niż ostatnio, nie bolały mnie aż tak nogi przy podnoszeniu, spróbowałam nawet choć minimalnie zwiększyć obciążenie

Wiosło
R + 5 kg x 15, 7 kg x 15, 9 kg x 15
Bardzo fajnie, czułam, że swobodnie mogę próbować zwiększać choć trochę obciążenie

HT
3(5 kg x 15)
Po raz pierwszy też przy HT nie bolały mnie tak strasznie nogi, dałam radę wszystkie powtórzenia zrobić, mimo że pod koniec już trudno było

Wyciskanie nad głowę
Sama sztanga x 15, 2 kg x 11, 2 kg x 10
Rozochocona sukcesami poprzednich ćwiczeń próbowałam choć trochę obciążyć, ale tu niestety już poległam, nie dałam rady do 15 w serii dociągnąć

Interwały
3 (Plank 30 s + kolana-piersi 30 s + pajacyki 30 s)
Po raz pierwszy dałam radę jeszcze w pełni interwały zaplanowana na koniec zrobić, najczęściej byłam tak zmęczona, że tylko symbolicznie 1 serię robiłam

Zastanawiam się, czy na to, że dość dobrze poszedł trening, nie miała wpływu też godzina - zaczęłam ok. 19.30, a zazwyczaj koło 21 zaczynałam.

Dzisiejsza miska
Staram się ,,dojadać" trochę więcej, np. dodać kromkę chleba czy tłuszcz jakiś do posiłków, niemniej nadal trochę za mało mi wychodzi, ale nie jest to już 1300 kcal ;)



Teraz niestety 2 dni bez ćwiczeń - jestem na delegacji, wracam w śr w nocy.
Największym wyzwaniem będzie jedzenie tam - niestety na spotkaniach głównie ciasteczka deserowe itp. są zawsze :/




Zmieniony przez - isztar89 w dniu 2017-01-23 22:22:44
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 391 Napisanych postów 1573 Wiek 37 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 28464
Te Przysiady Bułgarskie strasznie męczą wiem A na wyjeździe staraj się po prostu wybierać lepiej

Kto ma cierpliwość,będzie miał, co zechce

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
eveline Trener personalny Moderator
Ekspert
Szacuny 1440 Napisanych postów 15979 Wiek 36 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 230563
Wystarczy nie jeść tych ciasteczek no chyba że ktoś Ci pistolet do głowy przystawia
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 29 Wiek 35 lat Na forum 7 lat Przeczytanych tematów 214
No właśnie to nie taka prosta sprawa - w środę prowadzę szkolenie i jestem 8h na sali szkoleniowej. I z doświadczenia wiem, że często trudno mi wyjść na jakąkolwiek przerwę, bo wtedy podbiegają uczestnicy z pytaniami i często nawet nie mam jak to toalety wyjść ;) A na sali niestety innego cateringu nie ma. Ale już sobie zarezerwowałam obiad i choć na jedną przerwę spróbuję wyjść. Tylko to też może nie wystarczyć - 8h mówienia non stop jest bardziej męczące niż trening, więc obiad i śniadanie to mało często. No nic, najwyżej kupię rano jakieś owoce czy coś i spróbuję to w przerwach jeść :P
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
eveline Trener personalny Moderator
Ekspert
Szacuny 1440 Napisanych postów 15979 Wiek 36 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 230563
To połóż na stole dla wszystkich jakieś orzechy, owoce obok ciast. Ja to jak mam takie dni to nawet nie ma kiedy myśleć o jedzeniu, ale po ciastka to bym nie sięgnęła. Szkoda by mi było się czymś takim zapychać. Kawa, woda i tyle. Jak nie ma wyjścia to nie ma. No ale każdy ma swoje podejście do tego
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
bziubzius Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 4304 Napisanych postów 17985 Wiek 36 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 282905
w takich przypadkach najlepiej sprawdzają się duże, sycące posiłki przed i po szkoleniu.
a w trakcie dbac o nawodnienie.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 29 Wiek 35 lat Na forum 7 lat Przeczytanych tematów 214
Dałam radę :) :) :) :)

Dzięki za rady, zwłaszcza Bziubzius jesteś złota i nieoceniona!

Poprowadzenie takiego całodziennego szkolenia to naprawdę hiper wysiłek, także fizyczny, kilkukrotnie większy niż godzinny trening, więc tu nie chodzi o to, żeby po prostu nie jeść tego, co oferuje catering (i być na kawie i wodzie), tylko żeby pomyśleć, jak rozplanować posiłki inaczej, żeby nie musieć tego jeść, a mieć energię.

Wczorajsze szkolenie przedłużyło mi się do 10h (pytania uczestników), a że mam formę wykładową, to było to dla mnie 10h non stop stania, chodzenia po sali, gestykulowania, mówienia bez przerwy i ogromnej pracy głosem (grupę miałam ponad 40-osobową, więc to też jest wyzwanie). Przerwy miałam dwie po 10 min i jedną 30 min, w czasie których uczestnicy też cały czas podchodzili z pytaniami. A całe te 10h musiałam być pełna energii, nie mogło mi się zrobić niedobrze czy słabo (o co przy refluksie nietrudno), bo ludzie jednak sporą kasę za szkolenia płacą, więc muszą mieć poczucie, że materiał w dobrej formie jest przekazywany.

Także za radą Bziubzius skupiłam się na tym, żeby zjeść porządne śniadanie (mimo że rano nie czuję głodu i muszę się do tego mocno zmuszać), na przerwę obiadową zamówiłam porządny obiad, a na kawową i trasę powrotną do domu kupiłam porządną bułkę. Oprócz tego cały czas się nawadniałam, łącznie na szkoleniu wypiłam 1,5 litra wody (samej wody, kawy nie pijam w ogóle, mam po niej problemy z drganiem mięśni - wypłukiwanie magnezu, mimo że magnezu łykam sporo).

Poniżej rozpiska wczorajszego dnia, jestem zadowolona, bo udało mi się obejść bez przerw kawowo-ciasteczkowych, jakie oferują sale szkoleniowe :)








Zmieniony przez - isztar89 w dniu 2017-01-26 09:20:33
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
bziubzius Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 4304 Napisanych postów 17985 Wiek 36 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 282905
ciesze się, że pomogło
ale kaloryczność to wyszła niziutka na taki wysiłek mimo wszystko
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 29 Wiek 35 lat Na forum 7 lat Przeczytanych tematów 214
Niziutko, ale naprawdę zmuszałam się maksymalnie, żeby na przerwach wciskać w siebie najwięcej, jak dam radę.
Tymczasem dzisiaj już powrót do treningu, ale nadal jednak osłabienia z wczoraj musiałam odczuwać, trudno mi szło, poniższy trening ponad godzinę robiłam :/

TRENING
Dzień B
MC - R (pusta sztanga) + 10 kg x 15 + 12 kg x 15 + 12 kg x 15
Dużo trudniej niż ostatnio, musiało zmęczenie wychodzić.
W 2 ost. seriach musiałam pod koniec serii robić dłuższe przerwy między powtórzeniami, czułam mocno ciężar. Plus dłonie mnie bolały, chyba muszę coś kupić ochraniającego dłonie przy trzymaniu sztangi

Bułgarskie 3 x 15 (na każdą nogę)
Mega trudno jak zawsze, ale miałam wrażenie, że trochę lepiej - masakra zaczynała się przy każdej serii gdzieś przy 11 powtórzeniu, nie 7 jak ostatnio

Pompki 3 x 15
Tu lepiej :) Pierwsze 2 serie szybko i sprawnie, dopiero przy 11 powtórzeniu ostatniej serii zaczęłam ze sporym wysiłkiem już robić powtórzenia

Sztangielki 3 x 15

Supermany 15

Russian Twist 3 x 20

MISKA




Zmieniony przez - isztar89 w dniu 2017-01-26 22:10:10
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 29 Wiek 35 lat Na forum 7 lat Przeczytanych tematów 214
Dzisiaj dzień przerwy od właściwych treningów, tylko 15 min trening brzucha zrobiłam

Tymczasem jedzenie mi całkiem fajnie wyszło - niemal idealnie zgodnie z zapotrzebowaniem :)

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Plan zmiany na nowy Rok- Potrzebna pomoc

Następny temat

[ART] Najgorsze ćwiczenia dla kobiet na siłowni

WHEY premium