2. WAGA:91
3. WZROST:176
4. WYMIARY:
-biceps:40
-klatka:116
-udo: 62
-talia:99
5. STAŻ NA SIŁOWNI: start w wieku 19 lat, sporo przerw, trochę SW. Aktualnie 2.5 roku bez przerwy.
6. DIETA: około 2700, zbilansowana
7. ILE I JAKIE PRZEBYTE CYKLE STERYDOWE:brak
8. TRENING: 4 x tyg.
9. CEL CYKLU: redukcja
10. OSTATNI CYKL I ODSTĘP CZASOWY OD JEGO ZAKOŃCZENIA:
11. POZIOM BF%: foto
12. TENDENCJA DO TYCIA/CHUDNIĘCIA (typ budowy): endomorfik
13. STAN ZDROWIA: pomiędzy 20 a 30 rokiem życia przewlekła choroba układu pokarmowego - najlepsze lata na trening poszły psu w d.. Od 30 roku życia spokój z flakami ale zapuściłem się do około 120 w pasie. Obecnie stan zdrowia ok, ale sporo stresu i często przemęczenie - chyba normalne w tym wieku jeśli nie odziedziczyło się fortuny i trzeba zapieprzać. Poważnych kontuzji nigdy nie było.
14. SKŁONNOŚĆ DO ŁYSIENIA LUB POROSTU OWŁOSIENIA: zakola, owłosienie na ciele na średnim poziomie
15. PPM (podstawowa przemiana materii):aktualnie jem 2700 i waga stoi w miejscu
16. WYNIKI SIŁOWE:
-nie robię maksów, "piwniczna" siłownia i brak kogoś kto by asekurował, nigdy nie trenowałem pod maks wyniki więc pewnie lipa
Witam
Planuję rozpocząć cykl test enan 250 mg e5d, długości nie zakładam z góry bo nie miałem styczności z saa i nie wiem czy mi się zabawa spodoba. Celem cyklu jest redukcja, nie mam ambicji na formę chłopaków z TCHP ale fajnie by było jakby mnie latem Greenpeace z plaży do morza nie wyj**ał.
Badania:
TSH 1.23 uIU/ml norma 0.270 - 4.200
FT3 5.96 pmol/l 3.10 - 6.80
FT4 17.90 pmol/l 12 - 22
Prolaktyna 387.7 uIU/ml norma 86 - 324
LH 7.20 IU/l norma 1.7 - 8.6
FSH 8.33 IU/l norma 1.5 - 12.4
Estradiol 32.23 ng/l norma 27.1 - 52.2
Progesteron 0.247 nmol/l norma < 0.474
Testosteron 9.49 nmol/l norma 8.64 - 29
Wyniki Prolaktyny i testosteronu zastanawiają, fakt faktem że trochę zj**ałem i na badania poszedłem po stresującym tygodniu w pracy, dość ciężkim wieczornym treningu i niezbyt przespanej nocy. Moja pani jak zobaczyła wynik testa to sama była w szoku bo fujarka działa, strzelać też ma czym, rano namiot rozbity. Zdarzy się gorszy dzień że nie ma chęci i siły na seksy ale nie mam już 20 lat.
Bogowie dopingu podpowiedzcie co dalej? Zaczynać?
Pozdro