Kaptur ...

heheeheheeh


and the future is coming

Norton
Trenin barków wykonuję w następujący sposób:
1.wyciskanie sztanngielek siedząc 4x6-10 powtórzeń
2.Unozenie sztangielek bokiem stojąc lub siedząc 4x8-10 powtórzeń
3.Podciąganie sztangi do brody szerokim chwytem lub unoszenie ramienia bokiem na wyciągu 4x8-15 powtórzeń
4.Unoszenie sztangielek w opadzie 4x8-12 powtórzeń
5.Szrugsy ze sztangą lub sztangielkami 4x10-20 powtórzeń
Pozdrawiam.

ja cwicze barki raz w tygodniu razem z kapturami tak :
wyciskanie sztangi zza karku 4 x 10
wyciskanie sztangielek 3 x 10
hanklami w bok 4 x 10
i unoszenie sztaniegielek na stojaca 4 x 10

czy jesli dodaj jeszcze podnoszenie sztangi w waskim chwycie biedzie ok ?


pozdrowienia for all ))

Westan
Przy ćwiczeniach które wykonujesz w pewien sposób rozwijasz mięśnie kapturowe,ale żeby rozwój był bardziej pełny i wszechstronny dodaj to ćwiczenie do swojego programu.
Pozdrawiam

jeszcze jedno robic to prosta sztanga , francuska , czy lamana z takim waskim chwytem na srodku ?

pozdrowienia for all ))

Tylko jedno małe sprostowanie - podciąganie sztangi obojętnie jakim chwytem stymuluje bardziej barki niż czworobocznego.

among the blind a one-eyed man is king

Paziuu
To oczywiście twoja subiektywna opinia,gdyż fakty z goła są inne.Unoszenie sztangi do brody wąskim chwytem wspaniale działa na boczne aktony barków,ale jest to ćwiczenie w którym głównie angażowane są jednak mięśnie czworoboczne.W ćwiczeniu tym ciemiężną pracę wykonują dżwigacze łopatki oraz górne partie mięśni czworobocznych wraz z mięśniami zębatymi przednimi ,które podciągają łopatki ku górze.
Jeśli chodzi jednak o unoszenie sztangi stojąc w szerokim chwycie jest to właśnie ćwiczenie niezwykle skuteczne w katowaniu mięśni naramiennych.Aby mięśnie barków wykonywały maksymalną pracę przy jak najmniejzym angażowaniu mięśni czworobocznych powinno się chwycić sztangę poza szerokość barków i unosić ją do brody lub na wysokość oczu.Zwolennikami tej metody są między innymi Craig Titus i Aaron Baker.

A ja mam specjalne nosidła .....nakładam je na barki,opierają sę na czworobocznych.....nakładam po wiadrze wody z każdej strony.........i wracam z woda ze studni,bo w domu nie mam wody bieżacej!!! I od tego wyrobiłem sobie kaptury,jednocześnie zaznaczam,że cały czas chodzę w bluzie z kapturem firmy "Fruit of the Loom","Russel Athletic" lub "Champion" na zmianę,hehehehe!!! A tak serio to najlepsze są szrugusy ze sztangielkami i sztangą prostą z przodu.

Fakty są takie - podciągając sztangę unosisz ramię , ruch odbywa się w stawie barkowym, pracują przede wszystkim mięśnie naramienne. Oczywiście następuje skurcz izometryczny mięśni czworobocznych i innych stabilizatorów przy tym ćwiczeniu.
Jednak ćwiczenie niezależnie od szerokości uchwytu, oddziaływuje głównie na mięśnie naramienne. Owszem pracują tutaj mięśnie o których napisałeś, ale nie wszystkie w sposób jaki napisałeś(tak jak w poście o ćw. brzucha polecam pewniejsze źródła informacji)... Natomiast mięsień czworoboczny angażowany jest (górna połowa) przy unoszeniu barków i przy łączeniu łopatek (pierwsza faza np.ściągania linki wyciągu...albo podciągania sztangi w opadzie). Wszystko to można potwierdzić patrząc na przyczepy "kaptura", a przez to jego funkcję. Dlatego, kiedy piszesz, że "fakty są zgoła inne" staraj się to jakoś uzasadnić, żeby druga strona nie musiała wszystkiego tłumaczyć, a czytającego nie wprowadzać w błąd...

among the blind a one-eyed man is king

Paziuu
Jak wiesz mam odmienne zdanie na ten temat i nie będę tego wielokrotnie powtarzał w tym poście.Wykonywałem obydwa ćwiczenia i znam różnicę pomiędzy nimi a także rezultaty jakie dają.To tyle.
Kończę i pozdrawiam.