SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

MojeImie - DT

temat działu:

Trening w domu

słowa kluczowe:

Ilość wyświetleń tematu: 5842

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 40 Napisanych postów 6575 Wiek 30 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 35065
ten i jeszcze jeden tydzień z 30 sekundowymi przerwami. dałem sobie miesiąc na trening samych pompek, myślę, że będzie to już czas na dodanie czegoś więcej.
myślałem o martwym ciągu, ale wychodzenie do zimnego garażu i tam spocenie się to nie najlepszy pomysł, poza tym nie lubię zbyt dużego zimna.
przyniosę jedynie sztangielki i trochę obciążenia z 2,5kg krążków i to powinno wystarczyć.
nadal myślę nad doborem ćwiczeń.. drążek zapomniałem wziąć z wynajmowanego mieszkania bo nigdzie go nie mogę znaleźć, ani przypomnieć sobie, że go brałem, także jestem stratny w ćwiczeniu podciągania.. jak miałbyśjakiś pomysł to wal śmiało, z chęcią wysłucham propozycji.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 40 Napisanych postów 6575 Wiek 30 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 35065
tutaj mam wypiskę z wczoraj, napisałem, ale nie mogło wysłać więc wysyłam teraz:

10,10,10,10,10,10,10,10,10,10


Już miałem nie robić tego treningu, od poniedziałku chodzę na ranki i się nie mogę wyspać dłużej niż te 5-6h, teraz niedługo się położę żeby mieć te 7, prawie 8 godzin, to mnie postawi na nogi. Już mnie oczy bolą do spania, ale postanowiłem, że jednak zrobię ten trening.
Trening razem z rozciąganiem zajął niecałe 15 minut, także wykonałem go i to w 100%, było lepiej niż w poniedziałek.
Teraz czekam na kolejny trening, który odbędzie się w piątek i zakończę nim 3 tydzień odkąd trenuję systematycznie. 4 tydzień będzie tym ostatnim, po czym zmieniam plan, n który mam kilka pomysłów, ale pewnie ostateczna decyzja padnie w ostatni weekend, przed poniedziałkowym treningiem.


Zmieniony przez - MojeImie w dniu 2016-11-17 16:34:48
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 40 Napisanych postów 6575 Wiek 30 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 35065
Dzisiaj ostatni trening z 1 min przerwy. Trening nie był wymagający, czekam teraz na trening z 30 sekund przerwy.
Dodałem dodatkowe rozciąganie klatki, 30 sekund na każdą rękę przy framudze drzwi. Będę to robił tak w ostatnim tygodniu.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 40 Napisanych postów 6575 Wiek 30 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 35065
Kolejny trening za mną, według planu między seriami było 30 sekund. Ten trening już był męczący, nawet bardzo od 6- czy 7 przerwy było naprawdę ciężko w ostatnich powtórzeniach.
Dalej robiłem 10 serii po 10 powtórzeń.
Jeszcze dwa takie treningi i będzie zmiana planu. Wziąłem jeszcze do domu sztangę i jeszcze trochę obciążenia, nie będzie go za dużo, ale zawsze lepsze to niż nic.
Podciąganie jednak będę robił, wyjdę na dwór i będę tam robił o taki balkonik, nachwytem szeroko lub neutralem szeroko. Także nie będę trzymał się całymi dłońmi, tylko palcami, ale lepsze to niż nic, będę mógł przynajmniej być prosty w pełnym zakresie ruchu. Resztę będę robił w domu. Nawet dipy mogę robić także coś w podobnego do lafaya. Będę trzymał się raczej podstaw do 12 powtórzeń na serie z małym czasem odpoczynku między seriami.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
QUEBLO Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 2362 Napisanych postów 30610 Wiek 40 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 270713
na to podciąganie na palcach uważaj, łatwo o kontuzję przedramienia trzymając sie tylko na palcach,a wyleczenie tego to męka

"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 40 Napisanych postów 6575 Wiek 30 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 35065
wiesz, to będę się trzymał na tym ostatnim zgięciu między palcami a dłonią. a do tego codziennie pracuję palcami, naciągam tkaniny na krzesła i to właśnie palcami robię największą robotę także mam je już trochę wyrobione.
A lepsze takie podciąganie niż żadne, podciągnąłem się 3 x nachwytem i nie wiem, czy bym zrobił czwarte xd wytrzymałość spadła strasznie, ale co się dziwić.. rekordowo miałem 15x nachwytem. powoli będę progresował w ćwiczeniach, nikt mnie nie goni.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 40 Napisanych postów 6575 Wiek 30 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 35065
Zrobiłem niedawno kolejny test tym razem na maksa i zrobiłem pełnych 6 powtórzeń podciągania, bez szarpania, pełna kontrola.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
QUEBLO Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 2362 Napisanych postów 30610 Wiek 40 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 270713
bolesny spadem,z 15 powtórzeń na 6... musisz wrócić

"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 40 Napisanych postów 6575 Wiek 30 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 35065
już 4 tydzień treningów także myślę, że wracam już powoli do tego co było za moich najlepszych czasów xD
a dzisiaj był kolejny trening, sprawił on sporo mniej problemów niż ten z poniedziałku także kolejny progres zaliczony mimo, że nie dospałem dzisiaj i wczoraj bo mam robotę przy fundamentach :) i jeszcze trzeba docieplić na dniach także trochę aktywności poza treningiem siłowym jest, póki co trening siłowy to taki dodatek do reszty niż na odwrót, ale jak wrócę już na dobre to co najmniej godzina treningu będzie :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 40 Napisanych postów 6575 Wiek 30 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 35065
Tak więc dzisiaj odbył się ostatni trening z 4 tygodniowego cyklu. Jest to pierwszy od dłuższego czasu regularny trening jaki wykonałem. W sumie regularność w ćwiczeniach jest najważniejsza jak dla mnie.

Myślałem dużo o nowym treningu. Zdecydowałem się pozostać przy pompkach, a nie zmieniać je na dipy. Będę to 4 serie pompek po 10 powtórzeń by trochę od nich odpocząć i powolny wzrost z treningu na trening. Skoro mowa o progresji to jako, że robiłem je przez 4 tygodnie w większych ilościach to progres będzie tutaj z treningu na trening. Aż nastąpi okres, w którym o progres będzie trudniej, wtedy zejdę z powtórzeń i będę progresował raz na dwa treningi, a później raz na 3 trening, czyli raz na tydzień. Kolejne ćwiczenia to podciąganie nachwytem szerzej niż barki i wykroki ze sztangielkami.
Podciąganie zacznę od 2 powtórzeń w 4 seriach, będę tutaj progresował raz na tydzień jako, że przy tym ćwiczeniu zawsze miałem problem ze wzrostem ilości powtórzeń bo progress był za szybki więc postanowiłem tak, a nie inaczej. Też 1 powtórzenie do każdej serii.
Kolejnym ćwiczeniem, które będę wykonywał to są wykroki. Stanę od razu w rozkroku i tak będę robił do końca serii na jedną nogę i potem na drugą i przerwa. Tutaj też będę progresował raz na tydzień, ale dlatego, że wzrost obciążenia to będzie 5kg, po 2,5kg na rękę, na sztangielkę. Nie chcę za szybko wejść tutaj na duży ciężar dlatego tak to spowalniam. A ze sztangielkami jest tak, że najmniejsze krążki to 1,25kg więc z dwóch stron to 2,5kg, nie da się inaczej. Zacznę bez ciężaru.
Zastanawiałem się najbardziej, czy dodawać coś na brzuch, ale jednak tak teraz myślę, że jednak to zrobię. Zrobię tutaj też 4 serie, po 5 powtórzeń tak na początek. Ilość powtórzeń nie jest przemyślana, ale raczej to nie będzie za dużo. Będę to wznosy kolan dla klatki w oparciu o krzesła, tzn poręczach do dipów xD

Trening więc będzie wyglądał tak:
podciąganie 4 serie po 2 powtórzenia
pompki 4 serie po 10 powtórzeń
wykroki 4 serie po 8 powtórzeń na nogę
wznosy kolan do klatki w podporze 4 serie po 5 powtórzeń

przerwy między seriami to 1 minuta.

Będę się go trzymał od 4 do 8 tygodni, zależy to od tego, czy zdecyduję coś dodać jeszcze, czy nie.


Dziękuję za dotrwanie do końca, do usłyszenia w poniedziałek po wykonaniu nowego treningu.
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Brak siły w rękach.

Następny temat

Sprzęcik za rozsądną cenę ;)

WHEY premium