SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Trening wytrzymałości w sportach walki

temat działu:

Sztuki Walki

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 3151

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 412 Napisanych postów 11788 Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 125319
to rozległy temat,
zawodnik powinien być kompletny, technika jest ważna, ale już np w małych wagach kompletnie bezużyteczna bez konkretnej siły. Z kolei w dużych, gdzie ktoś siły ma od groma, nie potrzebuje robić jej jeszcze więcej, musi popracować nad dynamiką, elastycznością, wytrzymałością mocy. Wszystko zależne od zawodnika. Trzeba odnajdywać w nich słabe punkty i przekuwać w mocne. Jeśli ktoś robi przysiady na 200kg, martwe ciągi na 250kg ale męczy się przy chodzie niedźwiedzia czy tam kalistenice - to taki gość poza siłą statyczną nie ma nic więcej. To błędna droga. z kolei osoba ważąca 60kg, piękny technik, zwinny ale słaby - tak samo. Zabija go głupie 30kg powiedzmy w wyciskaniu żołnierskim - tak samo nic z tego nie będzie. Na każdego się coś znajdzie. Najważniejsze to wychodzić z ich strefy komfortu
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1013 Napisanych postów 5401 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 136812
A to ciekawe co mówisz bo czytałem wypowiedzi trenerów judo gdzie właśnie zawodnikom niskich wag zaleca się obwody i kalistenikę zaś ciężkim siłownię i sztangę, bo oni właśnie siły potrzebują. No, ale tu akurat jeszcze trzeba wziąć pod uwagę predyspozycje danego zawodnika do jakiejś techniki i dobranie pod to ćwiczeń w jego indywidualnym planie treningowym

,,Ludzie chwytają za miecz, by ukoić rany na duszy, których doznali w przeszłości. I by umrzeć z uśmiechem na ustach".

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 412 Napisanych postów 11788 Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 125319
Gats 2
A to ciekawe co mówisz bo czytałem wypowiedzi trenerów judo gdzie właśnie zawodnikom niskich wag zaleca się obwody i kalistenikę zaś ciężkim siłownię i sztangę, bo oni właśnie siły potrzebują. No, ale tu akurat jeszcze trzeba wziąć pod uwagę predyspozycje danego zawodnika do jakiejś techniki i dobranie pod to ćwiczeń w jego indywidualnym planie treningowym


ja nawet rozmawiałem z trenerem dość utytułowanym, który swojemu zawodnikowi MMA kazał robić ciężkie wyciskanie na klatkę i martwe ciągi, a efekt był tego taki, że zabrało mu to nogi w walce - dosłownie. Sztywny jak kołek i ani mu się od tego uderzenie nie poprawiło ani obalenia...

właśnie jest dokładnie odwrotnie : osoba, która świetnie sobie radzi z kalisteniką, przewrotami itp powinna wyjść ze swojej strefy komfortu i trochę podźwigać - niekoniecznie sztangi, ale ciężkie worki, ciężkie kettle, sledy, kettle, spacer farmera z kolei ciężki jest w swojej strefie komfortu dźwigając - trzeba mu to ograniczyć i wtedy zobaczysz gdzie leży słabość u niego... zazwyczaj jest tak, że osoby ponadprzeciętnie silne wyśmiewają się z najprostszych ćwiczeń z własnym ciężarem ciała, a później wychodzi na jaw, że okropnie się męcza i trudzą by je wykonać Ludzka psychika jest tak zbudowana, że zawsze będzie szukała miliona wymówek dla swojego postępowania : ciężki Ci powie, że on nie jest cyrkowcem więc nie musi chodzić w pozycji mostka po macie, lekki Ci powie, że on jest wirtuozem techniki i jemu siła nie potrzebna, a to wszystko bzdury. Dopiero jak pokona się te słabości to zawodnik staje się bardziej kompletny, wszechstronnie wysportowany, nie zaśniedziały i nie zamknięty na 1 punkt widzenia.
3
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1013 Napisanych postów 5401 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 136812
Dobrze mówisz, zgadzam się z każdym słowem. Co po sile jak wytrzymałość siada po 1 obwodzie, co po wytrzymałości jak plecy bolą po 5 wyniesieniach. Trzeba mieć i siłę, i kondycję, i sprawność.
2

,,Ludzie chwytają za miecz, by ukoić rany na duszy, których doznali w przeszłości. I by umrzeć z uśmiechem na ustach".

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 412 Napisanych postów 11788 Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 125319
Gats 2
Dobrze mówisz, zgadzam się z każdym słowem. Co po sile jak wytrzymałość siada po 1 obwodzie, co po wytrzymałości jak plecy bolą po 5 wyniesieniach. Trzeba mieć i siłę, i kondycję, i sprawność.


Dokładnie tak.
Ja nie potrafiłem przekuć 280kg w martwym ciągu na silny cios. Pomogło mi dopiero opuszczenie swojej strefy komfortu i robienie czegoś o co bym się w życiu nie podejrzewał....silny się czułem na siłowni, ale nie było wytrzymałości siłowej i wytrzymałości mocy i kondycji .Każdy cios, który wyprowadzałem był bity na pełnym napięciu mięśni i kończyłem się w 45 sekund. Nie było luzu. Jarało mnie to, bo sądziłem, że ogromna siła statyczna jest wystarczająca. Bardzo się myliłem. Teraz może i zrobiłbym tylko 200 czy 220 w martwym ciągu, ale siła uderzenia jest potężna i wszystko bite z luzu. Musiałem się przekonać sam na sobie, że prawie 300kg w martwym g**** znaczy.
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1013 Napisanych postów 5401 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 136812
Zacznijmy od tego, po co te 300 kg w TS? Dla samego trójboju? Jak w prawdziwym życiu masz przenieść kanapę i lodówkę czy worki 50 kg to po co komu siła maksymalna na jeden ruch? Bezsens, dla sportowca pójście w trójbój jest totalnie nieprzydatną stratą czasu, nie mającą żadnego przełożenia na wysiłek beztlenowy. Jakaś siła owszem tak, ale nie głupie maksowanie wyników. Po co, na co? Powoli zaczynam to rozumieć jak widzę że ta siła z siłowni średnio się w walce przydaje. Chodzi na sekcję chłopak co robi siady z wagą ciała i wl na 50 kg, jest krępy i nabity a rzutem może zabić. To daje do zastanowienia
1

,,Ludzie chwytają za miecz, by ukoić rany na duszy, których doznali w przeszłości. I by umrzeć z uśmiechem na ustach".

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 412 Napisanych postów 11788 Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 125319
Gats 2
Zacznijmy od tego, po co te 300 kg w TS? Dla samego trójboju? Jak w prawdziwym życiu masz przenieść kanapę i lodówkę czy worki 50 kg to po co komu siła maksymalna na jeden ruch? Bezsens, dla sportowca pójście w trójbój jest totalnie nieprzydatną stratą czasu, nie mającą żadnego przełożenia na wysiłek beztlenowy. Jakaś siła owszem tak, ale nie głupie maksowanie wyników. Po co, na co? Powoli zaczynam to rozumieć jak widzę że ta siła z siłowni średnio się w walce przydaje. Chodzi na sekcję chłopak co robi siady z wagą ciała i wl na 50 kg, jest krępy i nabity a rzutem może zabić. To daje do zastanowienia


z siłowni wróciłem do SW
no właśnie siła maxymalna to straszne g****, a próbuje się ją kształtować u sportowców. To nie tak powinno funkcjonować. Silny i bezużyteczny zarazem. Worki, kettle, sledy, drązki, poręcze, piłki lekarskie i wszelakie inne sprzęty, które są użyteczne mają sens, ale ciężka sztanga obładowana po koniuszki sensu nie ma.
Nie rozwija to mocy. Nie rozwija to wytrzymałości. Nie rozwija tych obu zespolonych ze sobą. Siła z siłowni nie przydaje się w walce wcale.
Musiałem odstawić siłownię całkowicie. Jedynie robię obwody na zasadzie 5 ćwiczeń, 5pow w każdym, 5 rund, 5 minut intensywnej pracy. Duże ciężary? nie ma mowy. Kettle wcale nie są tak duże, sandbagi też czy tam piłki lekarskie. Póki co moja sprawność na tym wiele skorzystała, choć zajęło to kilkanaście dobrych miesięcy by się przestawić.
1
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Krav Maga i co do kompletu (boks, submission czy zapasy)

Następny temat

Ile dni w tygodniu mogę ćwiczyć

WHEY premium