Dieta wysoko-tłuszczowa na mase pytania

no ja juz zgłupiałem :), ok mniejsza z tym , zostane na takim podziale i zobacze co bedzie. tylko ze ty ghost mi pisze ze mam stanowczo za duzo wegli a znow w juniorze T@mk i reszta pisali ze ok .

Wkleiłeś schemat diety zbilansowanej. Pod tym względem rozkład makroskładników jest do przyjęcia.

A to ok. to przepraszam za zamot. widocznie cos zle zrozumialem i niepotrzebnie drazylem temat .

domer

To, że coś działa na Ciebie nie oznacza, że jest najlepsze dla każdego.

A gdzie napisalem, że tak właśnie jest ? Wrecz przeciwnie, po raz 3 przypomne o badaniach nietolerancji pokarmowej bo widze ze nieuwaznie czytasz co pisze.

domer

Trendy zmieniają się wraz z badaniami. Te, nie są korzystne w kwestii, którą poruszasz a gdybanie nie jest dobrym rozwiązaniem.

Przytocz badanie w ktorym badani na diecie tluszczowej osiagneli gorsze efekty w jakims tescie ale po okresie adaptacji do tego rodzaju odzywinia tj. do wykorzystywania energii z lipidow a nie "wrzuceni" na tluszcze po wcześniejszej diecie np zbilansowanej czy jakiejlolwiek innej. Na prawde z checia zapoznam sie.
Inna sprawa ze sponsorowanych badan oraz z wynikami sprzecznymi jest sporo...



Zmieniony przez - ghost41 w dniu 2016-10-22 15:00:30

Zmieniony przez - ghost41 w dniu 2016-10-22 15:01:27

monkey22

No to co mam zrobic jesli tak wychodzi z obliczen i rozkładu makro . .

Przede wszystkim musisz zdecydować się na jakiś model odżywiania

domer

Co do tego nie ma żadnych wątpliwości. Trendy zmieniają się wraz z badaniami. Te, nie są korzystne w kwestii, którą poruszasz a gdybanie nie jest dobrym rozwiązaniem.

Ciekawe co by na to powiedział zwycięzca Tour de France, Chris Froom ktory po przejsciu na diete niskoweglowodanowa wygrał "wielka petle" 3 razy i obecnie jest nie do pobicia w kolarstwie

https://www.dietdoctor.com/chris-froom-cut-back-carbs-lost-20-pounds-won-tour-france 

Znam osobę, która nie trenuje, je jak 80% innych osób i wygląda lepiej niż większość po 5 latach treningów. Są również przypadki wegan startujących w sportach sylwetkowych. Idąc tym tokiem myślenia, może lepiej będzie przejść na weganizm i nie trenować aby mieć dobrej jakości sylwetkę?

domer

Znam osobę, która nie trenuje, je jak 80% innych osób i wygląda lepiej niż większość po 5 latach treningów. Są również przypadki wegan startujących w sportach sylwetkowych. Idąc tym tokiem myślenia, może lepiej będzie przejść na weganizm i nie trenować aby mieć dobrej jakości sylwetkę?

Nie za bardzo dostrzegam związek...

ghost41

domer

To, że coś działa na Ciebie nie oznacza, że jest najlepsze dla każdego.

A gdzie napisalem, że tak właśnie jest ? Wrecz przeciwnie, po raz 3 przypomne o badaniach nietolerancji pokarmowej bo widze ze nieuwaznie czytasz co pisze.

domer

Trendy zmieniają się wraz z badaniami. Te, nie są korzystne w kwestii, którą poruszasz a gdybanie nie jest dobrym rozwiązaniem.

Przytocz badanie w ktorym badani na diecie tluszczowej osiagneli gorsze efekty w jakims tescie ale po okresie adaptacji do tego rodzaju odzywinia tj. do wykorzystywania energii z lipidow a nie "wrzuceni" na tluszcze po wcześniejszej diecie np zbilansowanej czy jakiejlolwiek innej. Na prawde z checia zapoznam sie.
Inna sprawa ze sponsorowanych badan oraz z wynikami sprzecznymi jest sporo...




Zmieniony przez - ghost41 w dniu 2016-10-22 15:00:30

Zmieniony przez - ghost41 w dniu 2016-10-22 15:01:27

to już lekka manipulacja.
Sam uważam tłuszcz za bardzo ważny makroskładnik i stawiam go wyżej niż węglowodany, ale nie można w ten sposób lawirować.
Chcesz badań, które stanowią o pełnej adaptacji do tłuszczów i jednocześnie by nie była to dieta na zasadzie transferu, ze zbilansowanej czy węglowodanowej na tłuszczową - nie znajdziesz takich badań, ale napiszę Ci dlaczego. Nie dlatego, że dieta tłuszczowa jest najlepsza tylko dlatego, że sam proces adaptacji to u każdej jednostki czysto indywidualna sprawa. Można przyjąć jakieś widełki, ale nie będzie to nigdy miarą dla badań. Rzetelnych badań.

W drugą stronę będzie tak samo - z diety tłuszczowej na zbilansowaną, nagle nie zachorujemy, nagle nie spadnie nam cała siła mięśniowa i cała wytrzymałość, wręcz może być dużo lepiej...to znak, że jednak dieta zbilansowana jest lepsza ? Absolutnie nie.

To jedynie kwestia zmian. Nasze organizmy reagują na zmiany, nie lubią monotonii. Przykład kolarza jest mało trafiony, ale jeśli się upierasz udowodnij badaniem, które jasno stwierdza, że dieta niskowęglowodanowa jest najlepsza dla tego typu wysiłku, ponadto w tym badaniu ma się znaleźć, że nie była to celowa deplecja glikogenu po której nastąpiła celowa fluktuacja celem lepszego wykorzystywania węglowodanów.... teraz sam widzisz, że jakby to przedstawić od 2 strony już wcale nie jest tak kolorowo. I wręcz nawet może wskazywać na to, że zjadanie wyższych ilości tłuszczów było jedynie narzędziem w rękach diety węglowodanowej. I takie manipulacje makroskładnikami u sportowców są całkowicie normalne.

Wracając do Piotrkowicza odniosłem się bezpośrednio (choć między wierszami, fakt) do środków stymulujących jego muskulaturę. Całe życie jadł węglowodany, rozrósł się od węglowodanów, zamęczył organizm środkami i nagle odkrył Amerykę bo się lepiej poczuł zwiększając tłuszcze. Niestety wyniki na zawodach mają się nijak do jego samopoczucia. Według niego jest super i cały czas rozwija masę mięśniową, niestety na fotografiach a także po zajmowanej lokacie - nie da się tego stwierdzić. I to potwierdza również to co napisałem powyżej : jego organizm zaznał zmiany, mocnej zmiany... inaczej się poczuł, lepiej i nawet przez chwilę mógł poprawić wyniki siłowe czy muskulaturę w określonych miejscach, ale jak już dojdzie do pełnej adaptacji organizm "normalnieje" i znów trzeba się czymś zaszokować.

antek098

Chcesz badań, które stanowią o pełnej adaptacji do tłuszczów i jednocześnie by nie była to dieta na zasadzie transferu, ze zbilansowanej czy węglowodanowej na tłuszczową - nie znajdziesz takich badań, ale napiszę Ci dlaczego. Nie dlatego, że dieta tłuszczowa jest najlepsza tylko dlatego, że sam proces adaptacji to u każdej jednostki czysto indywidualna sprawa. Można przyjąć jakieś widełki, ale nie będzie to nigdy miarą dla badań. Rzetelnych badań.

Przedmówca twierdzi, że badania pokazują wyższość diety wysokoweglowodanowej nad tluszczową wiec chętnie sie z nimi zapoznam. Ale jak badanie może być wykonanie rzetelnie skoro na adaptacje do tłuszczu potrzeba czasu, a ty masz do mnie pretensje że oczekuje badań gdzie osoby będą już do diety zaadaptowane. Jak wynik ma być miarodajny skoro ten konieczny warunek nie będzie zachowany ?

antek098

....ale jeśli się upierasz udowodnij badaniem, które jasno stwierdza, że dieta niskowęglowodanowa jest najlepsza dla tego typu wysiłku

a gdzie tak napisałem... ?
widzę ża 3 razy powielenie faktu nie wystarczy wiec napiszę po raz 4 !! badania tolerancji niepokarmowej !! ten bardzo istotny element pozwoli nam dopasować sposób odżywiania dla jednostki, podobnie jak branie pod uwagę grupy krwi
kolarstwo jest jednym ze sporów w którym najbardziej spośród wielu "wielbi się" weglowodany i ładuje sie po 10-12g/kg masy ciała, twierdząc że jest to jedyna droga, wiec przykład trzykrotnego zwycięzcy TDF jest najlepszym przykładem, że tak wcale być nie musi.