SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Dieta redukcyjna do oceny, 88kg

temat działu:

Odżywianie i Odchudzanie

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 21793

Formularz - Proszę o pomoc

Wiek

27

Płeć

mężczyzna

Cel

zrzucenie fatu przed rozpoczeciem masowki

Waga

88.2 kg

Wzrost

183 cm

Poziom bf (zdjęcie poglądowe)

około 25%

Aktywność w ciągu dnia (cały tydzień): (praca/uczelnia/zajęcia domowe? O której trenuję, wstaję, kładę się spać? O której mam przerwy w pracy?)

praca fizyczna umiarkowana, wstaje rano, trenuje po sniadaniu okolo 10 lub po pracy w godzinach 15-18, spac koło 23-24

Uprawiane sporty, częstość i intensywność treningów, staż treningowy, sprzęt którym dysponuję (wyposażenie siłowni)

siłownia 3x FBW, staż koło roku, na poważnie od 2 miesiecy, full osprzęt w siłowni, basen zazwyczaj 4x w miesiącu

Stosowane wcześniej diety, ich wpływ na sylwetkę, obecne odżywianie

wahania wagi przez nieregularne posiłki

Stan zdrowia (preferowane badania lekarskie)

dobre

Stosowana lub planowana suplementacja

izolat białka, planuje odżywkę typu bulk na masie z mono
Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 1122 Napisanych postów 3775 Wiek 49 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 68439
Proszę bardzo.

Najważniejsze. Wątróbkę - wszystko jedno: drobiową czy wieprzową - smaży się krótko, na dobrze rozgrzanej patelni, na gorącym tłuszczu i przyprawia (solą, pieprzem) dopiero na samiutki koniec, żeby nie stwardniała.
Na małym ogniu, długo i wolno duszona wyjdzie podeszwowata i niesmaczna.

1. Wybieram ciemnobordowe i lśniące wątróbki - zmętniała "woda" wokół nich świadczy o nieświeżości.
2. Płuczę w zimnej wodzie, wycinam ostrym nożem błonki. Jeśli jest w nich coś zielonożółtego to żółć - odcinam tak, by się nie wylała na wątróbkę, a gdy któraś wątróbka już ma takie żółte/zielone plamy - wycinam ten fragment z zapasem, bo będzie gorzka.
3. Można namoczyć wątróbki w mleku.
Drobiowe tego koniecznie nie wymagają, ale ponoć są smaczniejsze (szczerze mówiąc nigdy tego nie robiłam). Moczymy 1/2 godziny lub dłużej, można zostawić na noc.
Wieprzową już dobrze jest namoczyć, żeby była delikatniejsza - min. 2-3 godziny lub na noc.
4. Przed smażeniem kroję cebulę na cienkie plasterki / półplasterki (grube będą się za długo dusić).
Na 400-500g wątróbki biorę 2 spore cebule, ale to oczywiście rzecz gustu - można mniej czy więcej.
5. W miseczce / na talerzu szykuję ok. 2-3 łyżki mąki - może być pszenna, gryczana - do obtaczania wątróbek. Nie pomijałabym tego ze względu na zmniejszanie kaloryczności, bo wątróbki ładniej się zrumienią i nie będą kleić do patelni. Mąka pszenna leciutko zagęści też później powstały sos...
6. Do smażenia najlepsza jest duża patelnia z pokrywką lub stalowy 4-5l garnek z szerokim dnem i pokrywką.
7. Nagrzewam średnio patelnię, daję około łyżkę tłuszczu - masło klarowane bdb pasuje smakowo, może być też smalec, olej koko lub rzepakowy - chodzi o pokrycie cienką warstwą dna.
8. Teraz trzeba sprawnie obtaczać po kolei wątróbki i poukładać na tłuszczu, dobrze by były lekkie luzy, bo jak będą ściśnięte, to zamiast się smażyć, będą się dusić...
9. Zwiększam ogień i przyrumieniam je w miarę szybko i dość mocno ; przezroczystą pokrywkę trzymam w pogotowiu uniesioną trochę nad patelnią, bo niestety lubią wybuchać . Zasięg rażenia ze dwa metry, więc lepiej uważać... na oczy .
Nie da się przykryć i zostawić, bo parująca woda skapnie na dno i się nie zrumienią. Stąd ta pokrywka musi być odrobinę wyżej, by szybko uchodziła para, a skraplająca się na pokrywce woda może sobie kapać gdzieś na bok, najlepiej poza patelnię...
10.Kiedy wątróbki są już ładnie rumiane od spodu (trzeba sprawdzać, ostrożnie unosząc widelcem - nie przekłuwać ), wtedy zdejmuję patelnię na chwilę z ognia (żeby już nie wybuchały) - za moment przewracam na drugi boczek i dodaję więcej tłuszczu.
Tłuszcz najlepiej dodawać po trochu, bo jeśli cały pójdzie na początek - wątróbka go i tak w całości wchłonie.
11. Z powrotem na ogień i rumienię z drugiej strony, też szybko.
12. Gdy są rumiane, wrzucam cebulę, a wątróbki układam widelcem na niej (żeby się nie przypaliły na dnie od dłuższego smażenia). Musi być choć odrobina tłuszczu, więc jeśli patelnia jest sucha - trzeba go dodać, żeby cebula się przysmażyła, a nie przypaliła... Chwilę smażę, nakrywam, zmniejszam trochę gaz i duszę z tą cebulą, aż się zrobi miękka. Gdyby coś się przypalało - trzeba podlać dno wodą (lub znów dodać tłuszczu).
To duszenie trwa kilka minut, nie dłużej.
13. Na koniec dodaję z dwie może trzy szklanki wody - tak , żeby wątróbka nie była całkiem zakryta, ale gdzieś do połowy lub ciut wyżej - dzięki temu powstanie sos (np. do ziemniaków). Nakrywam, zagotowuję sos, gdy się zagotuje od razu zdejmuję z ognia - posypuję całość (i wątróbki i sos) solą, świeżo mielonym pieprzem i gotowe.
14. Przed przyprawieniem można wyjąć jakąś jedną większą wątróbkę na talerz, przekroić - żeby sprawdzić czy nie jest surowa w środku; w razie czego jeszcze chwilę dodusić.

Można to modyfikować po swojemu - np. cebulę wstępnie podsmażyć na maśle i dopiero dodawać do zrumienionej wątróbki; można nie podlewać na koniec wodą, tylko od początku tak celować ze smażeniem, aby wątróbka z wierzchu była zrumieniona, w środku lekko się ścięła - bez wody będzie bardziej chrupiąca.
Ale wtedy nie będzie też sosu, tylko odrobina tłuszczu ze smażenia.

Najsmaczniejsza wątróbka wyjdzie, kiedy będzie trochę dobrego tłuszczu do smażenia - bo i wątróbka się ładniej zrumieni i cebula... Dlatego będąc na redukcji warto to tak sobie zaplanować z tłuszczem, aby nie skąpić, nie smażyć jej prawie na sucho, bo wtedy danie straci wiele uroku i smaku.
Gotowana wątróbka z gotowana cebulą to nie jest cel tych kombinacji, tylko podsmażona wątróbka, z podsmażoną i podduszoną cebulką .
Z tego też powodu nie kroję drobiowej wątróbki na drobno, jak czasem podają w przepisach - bo wtedy się równomiernie ugotuje - grubsze kawałki są lepsze.

Na drugi dzień można odgrzać (podlać troszkę wodą), ale najlepsza jest świeża...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 18 Napisanych postów 137 Wiek 34 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 1328
m_ka

wątrobę przygotuję za tydzień mniej więcej, dziękuję bardzo za tak dokładny opis !



wstawiam fotkę dzisiejszego śniadanka, jak widać migdały całe znalazłem. Pytanie odnośnie polędwiczki wieprzowej i żeberka - ile czasu to piec ?
Pieczę w ten sposób :
- żeberka 1h
- polędwiczka 30min.

sprawdzę, czy gotowe będą - najwyżej dłużej posiedzą w piekarniku

Zrobię dziś surówkę z marchwi (+jabłko i jogurt, ewentualnie słodzik) - czy wliczać większą ilość warzyw do diety ?


Będę dopiero wieczorkiem - wraz z podsumowaniem 1 tygodnia redukcji

MIŁEGO DNIA









Zmieniony przez - biegacz9 w dniu 2016-10-09 10:20:51
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
domer ODŻYWIANIE Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6267 Napisanych postów 76019 Wiek 39 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 754787
Wpisuj sobie warzywa w dziennik, ale wliczać ich nie musisz. Kwestia tego jak Ci wygodniej.

Zależy jakie są to kawałki mięsa. Ciężko określić.

http://potreningu.pl/articles/610/czy-kalorie-z-warzyw-nalezy-wliczac-do-bilansu


Zmieniony przez - domer w dniu 2016-10-09 10:25:47

Moderator działu Odżywianie

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 1122 Napisanych postów 3775 Wiek 49 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 68439
Orientacyjny czas pieczenia dobry, zależy to głównie od grubości kawałków i stopnia zrumieniania, jaki chcesz osiągnąć...
Wkładasz mięso zawsze do gorącego piekarnika, na kilka minut żeby się opiekło i ścięło z zewnątrz, a następnie mocno zmniejszasz temperaturę (poszukaj w necie, na ile) i pieczesz "pomału" - szczególnie duże kawałki dopieką się wtedy w środku, mięso zachowa soczystość i nie będzie suche.

Warzywa proponuję liczyć tylko wysokokaloryczne (korzeniowe, strączki, bataty) lub duże ilości (np. gdy gotujesz leczo, bigos, zupę warzywną).

Placuszek jak zwykle apetyczny .

Pozdrawiam.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 18 Napisanych postów 137 Wiek 34 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 1328
Jeszcze tu jestem hehe musze sie pochwalic 1 żebrem zrobionym przez siebie - smaczne, ale tluścioszek z niego

Jest to posilek przedtreningowy(trening okolo 2 godziny po tym posilku, jest wysokokaloryczny, wiec musi miec czas zeby sie strawic) - mocna kawa i jazda !

1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
domer ODŻYWIANIE Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6267 Napisanych postów 76019 Wiek 39 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 754787
Wygląda ok. U niektórych osób łączenie sporej ilości tłuszczów z węglowodanami, może negatywnie wpływać na samopoczucie w czasie treningu. Jednak jest to dość indywidualne.

Moderator działu Odżywianie

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 1122 Napisanych postów 3775 Wiek 49 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 68439
Elegancki posiłek. Do gotowania ryżu polecam dosypać szczyptę kurkumy lub curry; może Ci posmakuje...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 1122 Napisanych postów 3775 Wiek 49 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 68439
Olej palmowy jest dobry do smażenia:
http://potreningu.pl/articles/1927/najlepsze-tluszcze-do-smazenia 

Pod warunkiem, że to nie jest jakiś rafinowany i częściowo lub całkowicie utwardzony...


Zmieniony przez - M-ka w dniu 2016-10-09 18:45:21
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 18 Napisanych postów 137 Wiek 34 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 1328
PODSUMOWANIE 1 TYGODNIA REDUKCJI
- 1.2 kg mniej na wadze

waga początkowa - 88.2 kg
1 pomiar wagowy po tygodniu - 87.0 kg

Zapotrzebowanie kaloryczne ustaliłem na 2900 kcal
bilans kaloryczny zmniejszyłem o ~300 kcal na dzień

Pierwsze koty za płoty, nie taki diabeł straszny. Cały czas się edukuję w dziale odżywiania, dużo czytam, staram się, jak tylko mogę. Oczywiście to dopiero początek i jestem tego świadomy, że dużo pracy przede mną - ale już mogę stwierdzić, że z dużo większą łatwością wychodzi mi liczenie kalorii, pilnowanie posiłków, w sklepie dużo kuszących rzeczy po prostu omijam z uśmiechem na twarzy Do tego powtórzę się, że zaobserwowałem lekki wzrost siły - to mocno motywuje, ale jak już piszę o motywacji - najbardziej motywuję zmiany w wyglądzie sylwetki !

Chciałbym z tego miejsca podziękować Wam za ukierunkowanie mnie, co kiedy, dlaczego i liczę po cichu na dalszą "współpracę".

Zdaję sobie sprawę, że waga to nie wszystko, liczą się obwody - mogę z czystym sumieniem stwierdzić, że lustro nie kłamie Widzę poprawę swojej sylwetki. Niestety nie wrzucam fotki na potwierdzenie moich słów, ale przy następnych podsumowaniach postaram się o to.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 3185 Napisanych postów 15808 Wiek 36 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 146709
Gratulacje ! Oby tak dalej ! Praca popłaca
1

W kuchni hamuje Cię Twoja własna wyobraźnia...
http://www.sfd.pl/[BLOG]_Agnieszka_w_kuchni__czyli_coś_z_niczego_;_-t1096225.html 

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Dieta do poprawki. Ogólne dyskusje na temat odżywiania.

Następny temat

Dieta do poprawy. Ogólne dyskusje na temat odżywiania.

WHEY premium