Piszę w sprawie diety. Miałem zaczynać redukcję, ale mam dylemat czy nie powinienem zacząć od masy.
Na siłowni bywałem różnie. Głównie na wakacje tak o poćwiczyć i teraz ostatnio tak bardziej regularnie od grudnia/stycznia do końca marca. No ale przerwałem i teraz chciałbym zacząć na poważnie. Z tym że problem tkwi w tym że nie wiem czy układać dietę redukcyjną czy na masę. Trener na siłowni jak byłem ostatnio przyglądając się powiedział, że zawartość tłuszczu to około 27% a nawet może i 30. To samo mi napisał trener jak wykupiłem dietę i trening online na portalu internetowym. Z tym że każdy mi mówi że jestem malutki (no taka jest prawda, ale to z powodów prywatnym w przeszłości, no i rekordy jeśli chodzi o podnoszenie ciężarów też są tragiczne stąd i większy dylemat), bo jestem dość szczupły jeśli chodzi o nogi czy ramiona, ale brzuch jest strasznie otłuszczony i klatka w sumie też. Dlatego chciałbym się spytać czy lepiej zacząć od redukcji czy diety na masę?
Dodaję kilka zdjęć.