proszę o ocene i ewentualnie poprawę mojej rozpiski. Skończyłem redukcję na 2200kcal. Ostatni miesiąc wyglądał bardzo luźno z jedzeniem, dużo cheatu ale rozsądnie :D czysta miska oczywiście też się trafiała, ale to już bez liczenia tylko intuicyjnie.
Teraz chce zacząć mase, w sumie to będzie pierwsza bo tak to się zawsze zalweałem jak tylko poczułem smaka na większą ilość kalorii.
Nie wiem czy dobrze dobrałem makroskładniki, będę obserwował wagę, jak stanie w miejscu dopiero dodam kcal, raczej z węgli?
Do każdego posiłku są warzywka, a pierwszym posiłkiem jest omlecik.
Poniżej zrzut dietki i fotka sylwetki