[BLOG] Feather_ - Powoli do celu..

Mase robisz ?
Jak to wyglada ?
Podlewa cos ?
Ilosc kcal z 1k wiecej ode mnie :F

Jak na razie to stoję w miejscu. Pełniejszy jestem to na pewno, bo wcześniej jechałem przez 2miechy LCHF. Od miesiąca starałem się stopniowo podbijać kcal, wraz ze wzrostem intensywności planu treningowego.

Bialka masz ok 2g, tluszczy ok 0,9 i duzo wungla.
Mimo poteznej ilosci kalorii ( w zyciu nie mialem 4000 kcal ;x) nie podlewa Cie...
Praca fizyczna ? Aktywny tryb zycia ? Ja to bym sie w chodzacy smalec zamienil

DNT 19.08.2016

Koryto:
300g karkówki
450g warzyw
15g masła klarowanego
80g kabanosów wieprzowych
50g orzechów brazylijskich
25g czekolady 81%
250ml mleka
120g twarogu śmietankowego
30g WPC
20g oleju MCT

2480 kcal B 140/ W 50/ T 190



@mtzwrn - Dlatego uważam, że w moim przypadku szkoda kasy. Wszystko w kibel idzie. Sam nie wiem jak mam podejść do tematu. U mnie redukcja idzie lekko, ale to też pewnie winna, że jak mnie podleje, to tylko po tym jak żyje przez dłuższy czas w stanie party mode. Alkohol strasznie ryje mi metabolizm. Wiec jak odpuszczam dzikie harce, to po prostu wracam do normy.
Druga sprawa, to praca fizyczna. Normalnie rypię na budowie, ale odkąd prowadzę dziennik, to mam off od życia. Od marca tego roku do marca następnego, mam na wszystko wyj…
Nie zmienia to faktu, że coś tam robię. Wracam z siłki, to biorę się za remont mieszkania, a jak nie to jadę wykańczać dom, więc coś robie, ale na bank się nie przepracowuję. Aerobów nie kręcę, interwałów/tabat tak samo. Jedynie ta siłka którą wpisuję w dzienniku.
Jak widać natura nie rozdaje po równo. Jeden by chciał przytyć ale nie może, inny w drugą stronę i też nie może

Co do 4000kcal, to jak widać nie zawsze tyle wpada. Czasem wpadnie tyle, czasem mniej, a jaka jest średnia, to sam nie wiem. Będę miał czas wieczorem, to sobie to sprawdzę. Dzisiaj już miałem dość węgli. Jak widać makro inne i kalorie mniejsze.


Zmieniony przez - Feather_ w dniu 2016-08-19 19:22:37

DNT 20.08.2016

Była pogoda to wpadł grill. Raczej nie przeginałem pały i wpadło głównie B+T i śladowa ilość W. Łącznie na oko ze 2000kcal +-200.

?? kcal B??/ W??/ T??

DNT 21.08.2016

Koryto:
330g polędwicy wieprzowej
450g warzyw
40g orzechów brazylijskich
25g czekolady 81%
180g jajek
160g kabanosów wieprzowych
100g śmietany 30%
75g goudy

2370 kcal B 160/ W 40/ T 170



Podliczyłem ostatnio jak jadałem od początku miesiąca i wychodzi to w miarę tak:

01.08 3060
02.08 2900
03.08 3000
04.08 2800
05.08 2850
06.08 2000*
07.08 2800

Łącznie: 19410
Średnio na dzień: 2772

08.08 3000
09.08 2800
10.08 3330
11.08 4500**
12.08 3270
13.08 2930
14.08 2800

Łącznie: 22630
Średnio na dzień: 3232

15.08 2880
16.08 4000
17.08 3000
18.08 3330
19.08 2480
20.08 2000***
21.08 2370

Łącznie: 20060
Średnio na dzień: 2865

* grill – liczone na oko
** wiem, że coś jeszcze wpadło więc dodałem 500kcal
*** też grill, więc kcal podane na oko

Nie wychodzi tego sporo, więc od przyszłego tyg spinam dupę i będzie tak:

DT 4000 kcal
DNT 2800 kcal

Daje mi to średnią 3300 kcal na dzień. Sądzę, że mi styknie i jest to max co będę jadł.

Trening 3 razy w tyg. Zostaję przy Starting Strength, ale wprowadzę kilka modyfikacji. Między innymi zaniżam ciężar i cofam się o 2 tyg. Po tym czasie środa będzie jako lekki dzień dla nóg, czyli 60-80% poniedziałkowego ciężaru. Żołnierskie i wyciskanie leżąc z czasem będę robił 3x3, ale dopiero jak wyczerpię progresję na 3x5. Na siadach z czasem wprowadzę „back-off sets”. Tzn po jednej zasadniczej serii na 5 powt. zaniżam ciężar o 5-10% i robię 2 kolejne serie po 5. Progresja +2,5kg co trening, z wyłączeniem środowych lekkich przysiadów.

Ciężary od następnego treningu będą wyglądały tak:
Przysiad tylni (low bar) 72,5kg (-18%)
Wyciskanie leżąc 72,5kg (-15%)
Wyciskanie żołnierskie 42,5kg (-10%)
Martwy ciąg 75kg (-6%)

Dodatki:
Podciąganie na drążku podchwytem i nachwytem 3x5 + ciężar.

Ile zrealizuje, tyle zrealizuje. Grunt, że jest plan


Zmieniony przez - Feather_ w dniu 2016-08-21 20:16:56

jutro takie jaja sobie walne na śniadanie plus kabanosy.
Dzięki za inspirację.

Trzymaj się planu i będzie git

@ Tytanov – średnio mi podchodzi jadanie jajek w takiej formie, ale dawno nie jadłem, to sobie zrobiłem. Wole omleta na samych jajkach + ser żółty do środka i jakieś ostre papryczki np. jalapeno. Najlepsze śniadanie jak byłem na LCHF

DT 22.08.2016

Trening nr 21:

Squat
20 x 5/5
30 x 5
40 x 3
55 x 2
72,5 x 5/5/5

Bench Press
20 x 5/5
35 x 5
50 x 3
65 x 2
72,5 x 5/5/5

Chin-ups
0 x 5
10 x 5/5/5

Rozkminy: Ciężary w dół, więc trening dość lekki. Fajnie znowu podciągać się z obciążeniem. Co tydzień będę dorzucał 2,5kg.

Koryto:
40g miśków Haribo
250g polędwicy wieprzowej
100g ryżu
100g sosu słodko-kwaśnego
480g bułek wiejskich
100g miodu
50g masy krówkowej
30g WPC
350ml mleka
360g bananów
100g ryżu
100g twarogu półtłustego
120g malin
120g jeżyn
50g płatków owsianych

3980 kcal B 185/ W 680/ T 55

Poglądowo fota. Odkąd dodałem kcal i przerzuciłem się na HC, to praktycznie stoję w miejscu. Po lewej 16 lipca, po prawej dzisiaj 22 sierpnia.





Zmieniony przez - Feather_ w dniu 2016-08-22 19:44:33

Jaka prace fizyczna wykonujesz?
Gdybym jadl tak jak Ty to bym wygladal jak ludzik miszelina ;d

Ciężką Praca pracy nierówna. Miałem okazje robić z ludzmi, którzy wyglądali jakby nie dali rady wstać z kanapy i rypią na budowach nieprzerwanie od 20lat. Kwestia trzymania michy. Spójrz chociażby jak wyglądają co poniektórzy trójboiści. Od zawsze staram się jeść, tak żeby miało to jakieś ręce i nogi. Jak widzę po sobie, że przeginam i zaczyna mnie podlewać, to ograniczam się. Bardzo proste i chyba rozsądne. Nie wierze, że ktoś wyskoczy na imprezę, czy zrobi sobie jakiś gruby cheatday, to się zamieni w chodzący smalec.
Jak sobie podliczyłem ile mi tych kcal wychodzi na tydz i średnio na dzień, to wcale takiego szału nie było, więc wiesz… Raz zjem 4000, drugi raz 2000, to średnio jest ile? Przy treningu siłowym i jakiejś tam aktywności fizycznej w ciągu dnia, to dużo?

W sumie zakładałem recomp, to i może coś z tego wyjdzie. Chociaż podchodziłem do tego sceptycznie, to wszystko idzie w dobrym kierunku. Nawet fizycznie czuję się lepiej, mocniej i nie telepie mnie między seriami na przysiadach


Zmieniony przez - Feather_ w dniu 2016-08-23 09:32:22

DNT 23.08.2016

Koryto:
200g piersi z indyka
100g ryżu
100g sosu słodko-kwaśnego
100g paluszków lajkonika
100g mus jabłkowo-truskawkowy
640g gruszek
30g WPC
250ml mleka
75g żelków
80g kabanosów wieprzowych
60g wafli ryżowych
100g twarogu
50g miodu

2720 kcal B 130/ W 430/ T 50

DT 24.08.2016

Trening nr 22:

Squat
20 x 5/5
30 x 5
45 x 3
60 x 2
75 x 5/5/5

Press
20 x 5/5
25 x 5
35 x 3
42,5 x 5/5/5

Deadlift
40 x 5/5
50 x 3
60 x 2
75 x 5

Rozkminy: Szybki trening w niecałe 45min. Od czasu kiedy podbiłem kcal lepsze samopoczucie na siłce. Dzisiaj to aż szkoda było wyjść po zrobieniu ostatniej serii martwego. Pobrykałbym jeszcze, tyle że w głowie paliła się lampka o treści: „za 2 tyg znowu będzie ciężko, rób to co w planie i odpoczywaj”. No to odpoczywam i przygotowuję się na gorsze

Koryto:
40g żelki
150g piersi z indyka
150g schabu
100g ryżu
120g sosu słodko-kwaśnego
480g bułek wiejskich
50g miodu
250g sorbetu
250ml mleka
30g WPC
100g twarogu półtłustego
100ml mleka
510g bananów
50g miodu

3680 kcal B 175/ W 615/ T 50

Po powrocie do domu od razu wpadło prawie 3000kcal i błogi sen. K… to jest życie


Zmieniony przez - Feather_ w dniu 2016-08-24 19:50:22