Milka-dziennik dietetyczny i treningowy

Dzisiaj. Wydaje mi się, że tej piersi mogło wyjść mniej, bo ostatecznie w sałatce wydawało jej się bardzo mało, ale była duszona, więc pewnie się skurczyła.





Zmieniony przez - Milka91 w dniu 2016-07-19 22:21:21

Dzisiaj. Nie wiem jak to się stało, że tyle zjadłam. Naszykowałam sobie jedzenia na cały dzień, od 6 rano byłam na nogach i tak wyszło. Po południu poszłam na zakupy i jakoś tak słabo i się robiło to kupiłam sobie paczkę orzechów brazylijskich i zjadłam 4. Nie czułam się wcale jakoś specjalnie nafutrowana jak to czasem bywało, wręcz przeciwnie czułam się lekko i nie miałam większych problemów ze wzdęciami. Aż miałam wrażenie, że może za mało zjadłam i zaraz schudnę, ale jak wszystko podliczyłam to byłam w szoku. Po jabłku na koniec tylko coś tam się dzieje z brzuchem. Aha i teraz widzę, że zapomniałam sobie banana dodać przy drugim posiłku, więc ilość kcal powiększy się.






Zmieniony przez - Milka91 w dniu 2016-07-20 22:32:17

Zmieniony przez - Milka91 w dniu 2016-07-20 22:33:42

Jak się robi słabo to lepiej jakiś owoc niż orzechy. Np. banan powinien szybko energii dodać. Ty trzymasz jakiś rozkład czy tak sobie te miski wrzucasz?

Akurat banana nie kupiłam, tylko orzechy na przyszłość, miałam w reklamówce, stałam na przystanku i musiałam coś zjeść, do tego wypiłam pół litra wody. Nie wysypiam się, to dlatego pewnie. W zasadzie nie mam ustalonego konkretnego rozkładu. Staram się na razie w ogóle jakoś układać te posiłki mniej więcej, żeby białka było około 130g i tłuszczy gdzieś z 70g, bo kiedyś mi tu tak polecono, ale to było 4 lata temu. Dzisiaj po podliczeniu mi aż tyle wyszło. Na jutro już zaplanowałam w miarę normalnie, czyli tak jak napisałam wyżej, ale nie wiem, czy teraz to dobrze.


Zmieniony przez - Milka91 w dniu 2016-07-20 23:00:55

Czy coś jest dobrze czy nie to się okazuje po dłuższym okresie, w którym trzymasz dany rozkład, trenujesz i w jakiś sposób obserwujesz zmiany w sylwetce - czy postępują zgodnie z założonymi celami. Jeśli nie to kalibrujesz dietę czy trening pod swoje potrzeby, szukasz idealnego rozwiązania (nie zajmie Ci to tydzień a miesiące, ale dzięki temu lepiej poznasz swój organizm). Jeśli wprowadzasz zmiany to najlepiej pojedynczo - albo w treningu albo w diecie, żebyś wiedziała co w danej chwili może wpływać na Ciebie.

No właśnie jeszcze nie zaczęłam ćwiczyć na siłowni bo dopiero co byłam na rehabilitacji i najpierw muszę ogarnąć kręgosłup, dostałam ćwiczenia i mam je kontynuować w domu, jak przestanie pobolewać to wtedy dostanę ćwiczenia już stricte na siłownie, żeby się ujędrnić. To będzie pewnie w sierpniu, także jak na razie w domu ten kręgosłup na macie i rower rekreacyjnie jak zawsze wieczorami. Jednak chciałam już wcześniej ogarnąć rozkład w diecie, odżywiać się dobrze chyba nie zaszkodzi tak w ogóle :) Wstępnie od jakiego rozkładu mogę zacząć zgodnie z moją posturą i wymiarami, tak żebym miała na początek jakiś punkt zaczepienia? 130g białka i 70g tłuszczy jest ok, czy zmniejszyć? Nie wiem jak węgle.Ja w zasadzie nie ma jakichś szczególnych planów odnośnie sylwetki, chciałam jedynie się ujędrnić i może trochę podnieść pośladki, to tyle.Taka ogólna poprawa jakości ciała, lepsze naprężenie itd, bo czuję się sflaczała, trochę wstyd wyjść na plażę. Miałam nadzieje, że przy okazji wzmocnię kręgosłup ćwiczeniami bo to był mój priorytet, no i nie chcę stracić tkanki tłuszczowej bo wtedy zaraz biust mi maleje.






Zmieniony przez - Milka91 w dniu 2016-07-20 23:18:11

Zmieniony przez - Milka91 w dniu 2016-07-20 23:20:24

Pisałam Ci na pierwszej stronie jaki rozkład na początek będzie ok

Ale bez ćwiczeń to nie ujędrnisz ciała, więc ogarniaj póki co dietę i skup się na rehabilitacji.

Pisałaś 2200 kcal ok. 120g białka, 70g tłuszczu reszta ww. Muszę to białko obciąć trochę. Na kalkulatorze mi wyszło, że to by było jakieś 225 węglowodanów, dobrze liczę? I to tak normalnie mogę stosować nawet jak na razie nie trenuję?

1g białka to 4kcal, 1g węglowoanów 4kcal, 1g tłuszczu 9kcal - policz sobie
Wysoka jesteś i pisałaś, że nie chcesz schudnąć.
Zrób sobie pomiary i powtarzaj je co 2 tygodnie. Pod warunkiem, że będziesz trzymać rozkład , bo jak nie to nie ma sensu.


Zmieniony przez - eveline w dniu 2016-07-20 23:34:52