Szacuny
0
Napisanych postów
5
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
6
Witam, jestem nowy na forum. jak do tej pory bawiłem się w taekwondo - ale zawsze interesowała mnie capoeira jej filozofia i sama sztuka walki, poznałem ją trochę dzięki tańcu break dance (parę podobnych figur). Mam 21 lat i zaczynam dopiero. Jestem porozciagany i wydaje mi się że odpowiednią siłe w rękach też mam ale i tak nadal trenuje tae i break.... ale mam sale i biore sie za capoeire..... Tu też prosił bym o pomoc od czego zacząć !!!. chciałbym trenować z jakąś grupą ale niestety wokół mnie nie ma żadnej i dlatego jestem pozostawiony sam sobie i swoim chęciom ...... wiec może jakieś porady na początek. !!!!!
Szacuny
9
Napisanych postów
1509
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
12619
ryzykowna sprawa...w capo jest duzo akrobacji, bez maty i instruktora mozesz sobie kuku zrobic...no chyba ze sie troche juz na tym znasz. Ale sam mozesz np. nauczyc sie chodzic na rekach w roznych wersjach, jesli jeszcze nie umiesz, gdzies byl post o akrobacjach i w nim rozne takie rzeczy byly ciekawie wyjasnione.
--> SFD FIGHT CLUB <--
0111010001101000011010010110111001101011
The fear of death follows from the fear of life. A man who lives fully is prepared to die at any time.
Szacuny
0
Napisanych postów
492
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
2182
Ja tobie radzę na początek: naucz sie gwiazdy na 2 rękach, później na 1, next bez rąk. Następnie naucz sie sprężynki, i jak wyginasz sie max do tyłu to rób tak mostek...na pączątek w zupełności wystarczy
Szacuny
1
Napisanych postów
51
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
1703
samemu to mozesz sobie co najwyzej krzywde zrobic
jak chcesz sie uczyc capoeira a w twoim miescie nie ma zadnej grupy to nie pozostaje ci nic innego jak tylko jezdzic na warsztaty/obozy itp powaznych grup.
Szacuny
0
Napisanych postów
5
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
6
Witam jeśli chodzi o mój stan fizyczny to trenuje breaka od 3 lat i taekwondo od 2 wiec kopnięcia czy podstawy akrobatyczne mam juz opanowane nie zaczynam od zera, gwiazdy mostki spreżynki to już dawno opanowane ruch na ziemi z capo również jak i niektóe kopnięcia... wiec nie jest tak źle jak tu piszecie..... dlatego sie podejmuje tego..... bez odpowiedniego przygotowania nie brał bym sie za to.... wiec jakieś propozycje !!!!!!!!
Szacuny
11149
Napisanych postów
51570
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Siema!
Chcesz zaczac przygode z Capoeira? Nie zaczynaj jej sam. Naprawde, sam mozesz sobie zrobic tylko krzywde. Najlepiej by bylo, gdybys znalazl jakas grupe w poblizu Twojej miejscowosci.
A co do porad moich 'przedmowcow'...: Nie zaczynaj nauki Capo od akrobacji! Podstawy - ginga, podstawowe kopniecia, uniki, spiew, gra na instrumentach sa wazniejsze niz akrobacje! One sa tylko dodatkiem do Capo [co nie znaczy, ze sa niepotrzebne!]
Naprawde, radzilabym poszukac grupy Capo. Bo jezeli bardzo Ci zalezy, to na pewno cos wymyslisz. Zycze powodzenia! :)
Szacuny
11149
Napisanych postów
51570
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Capoeira nie można uczyc sie samemu! Capoeira to nie tylko sama technika. nawet gdybyś niewiadomo jaki był dobry z akrobacji bez treningu w grupie nie będziesz umiał tego odpowiednio zastosować, nie mówiąc juz o płynności ruchów, wdzięku gry. Capoeira to przede wszystkim walka w roda, która tworzy specyficzny klimat. Tylko tam naprawde jestes w stanie nauczyc sie i przede wszystkim poczuc capoeira. Sam roda nie zrobisz :/