Właściciele oraz moderatorzy SFD.pl są zdecydowanymi przeciwnikami stosowania dopingu farmakologicznego w sporcie.
Stosowanie dopingu jest nieuczciwym i niemoralnym zachowaniem. Doping jest sztucznym, nienaturalnym sposobem
podnoszenia wydolności organizmu. Stosowanie dopingu jest zawsze niebezpieczne oraz niesie ryzyko utraty zdrowia
a nawet życia. Czym bardziej amatorskie podejście do tego zagadnienia tym większe potencjalne ryzyko.
Absolutnie nigdy nie należy stosować jakichkolwiek farmaceutyków bez konsultacji z właściwym lekarzem prowadzącym.
Dział doping służy wyłącznie wymianie informacji, a informacje zawarte w nim nigdy nie mają charakteru
instruktażowego i absolutnie jako takie nie mogą być traktowane. Wypowiedzi moderatorów jak i innych użytkowników
działu nie są wytycznymi co do sposobów i metod stosowania farmaceutyków; chyba, że dana osoba jest znana jako
lekarz właściwej specjalizacji, a jej dane zostały przez nią uczciwie podane w profilu i zweryfikowane przez
właścicieli forum. Mimo to właściciele serwisu nie ponoszą odpowiedzialności za ich doradztwo w tym zakresie (obecnie brak takich osób).
Nakłanianie do stosowania dopingu jest przestępstwem i jest postrzegane przez właścicieli portalu jako skrajnie naganne,
konsekwencją czego jest wykluczenie z grona użytkowników serwisu. Wszelkie ujawnione próby kupna lub sprzedaży
farmaceutyków za pośrednictwem forum będą z całkowitą konsekwencją eliminowane a osoby uczestniczące w procederze i
ich dane będą ujawnione organom ścigania. Uprzejmie prosimy o natychmiastowe reakcje i kontakt w przypadku napotkania na
naszym forum powyższych zjawisk i sytuacji. Pomoże nam to w zachowaniu bezpieczeństwa użytkowników oraz legalności funkcjonowania forum.
Szacuny
395
Napisanych postów
9627
Wiek
47 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
133458
Witam,
Zastanawiam się i najprawdopodobniej przetestuję dodanie insuliny na redukcji. Ciekaw jestem opinii zarówno teoretycznych jak i też tych praktycznych, od tych, którzy ją stosowali.
Lecę obecnie na ŻO, podaż kcal to ok 2400-2500, rozkład makrosów:
- białko ok 110g
- tłuszcze ok 190g
- węgle ok 75g
w sumie mam 4 posiłki, z czego trzy pierwsze są białkowo tłuszczowe a ostatni, na noc jest węglowodanowy. Właśnie do tego posiłku planuję dodać krótką insę, ok 8-10iu.
Jaki cel? Na pewno lepsze nabicie i pompa podczas treningów i zniwelowanie efektu wypłaszczenia mięśni przez T3, ponadto wiadomo, że to bardzo silny anabolik więc ten efekt również ważny przy ujemnym bilansie. Ale to co mnie najbardziej interesuje, to "wypłukanie" cukru z krwi a co za tym idzie efektywniejsze wykorzystywanie zapasów energetycznych (palenie fatu) podczas porannego treningu.
Trzy miłości życia: dzieci, siłownia, żona...... no może dzieci, żona i siłownia
Szacuny
395
Napisanych postów
9627
Wiek
47 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
133458
Czytałem ale to nie daje żadnych konkretnych odpowiedzi. Autor się pyta ogólnie, nie podając konkretów jak chciałby ja stosować a odpowiedzi dostaje jakby wszyscy założyli że przy LC będzie cały dzień na Insie.
Zmieniony przez - KruQ w dniu 2016-06-10 17:40:49
Trzy miłości życia: dzieci, siłownia, żona...... no może dzieci, żona i siłownia
Szacuny
1474
Napisanych postów
10261
Wiek
53 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
84499
Jakbyś miał gh wiadomo zaniżone to byłoby to lepsze rozwiązanie, kumpel z animakla, jak brał samą insę zajał 4miejsce w debiutach , to mi gadał bo mieszka koło , mnie że slinu bez gh już nie weżnie z tym że on bił dużo iczęsto, nie pamiętam jaką miał dietę bo diet miał wiele, nie chcę snuć hipotez.
Ja tam insulinę biorę od czasu do czasu tylko przed treningiem 10iu humalogu , tak więc nie odpowiem Tobie jako, praktyk. Tylko po ci takie kombinowanie zawodowcem nie jesteś, nie lepiej robić redu bezpieczniejszymi sposobami, tym bardziej młodzi nie jesteśmy.
Szacuny
280
Napisanych postów
5221
Wiek
29 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
72491
8-10 iu to nie za dużo na redukcji? licz pewnie 8g węgli na jednostkę insy bo 6g dla większości to już stan naprawdę sporego ryzyka, nie namiesza Ci to w diecie? te 8g, myslę że 4iu było by ok
Zmieniony przez - mrWodoo w dniu 2016-06-10 18:46:55
"You're not dieting for f***ing taste motherf***er, you're dieting for the results the dieting is gonna give you. Shut the f*** up and eat that shit"
Szacuny
395
Napisanych postów
9627
Wiek
47 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
133458
Ja mam to już przetestowane i przy ok 70g ww w posiłku to 10iu było optymalnie. Tutaj zależy mi na maksymalnym obniżeniu poziomu cukru we krwi, takie balansowanie na granicy hipoglikemii, oczywiście bez doprowadzania do niej
Trzy miłości życia: dzieci, siłownia, żona...... no może dzieci, żona i siłownia
Szacuny
395
Napisanych postów
9627
Wiek
47 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
133458
Nie bawiłbym się w to na redukcji, gdybym nie miał już doświadczenia.
Swego czasu, w ramach testu i poznania reakcji organizmu specjalnie doprowadziłem do hipki, Przygotowałem sobie 100g glukozy, rozrobione w litrze wody w szejkerze z podziałką, dałem 10 jednostek insy i siadłem sobie przed telewizorem Po jakich 20 minutach się zaczęło dziać a po niecałych 30 było już baaaardzo nieprzyjemnie. Zaczałem popijać glukozę. Po ok 40g objawy zaczęły delikatnie ustępować, Po 70ciu było już ok
Trzy miłości życia: dzieci, siłownia, żona...... no może dzieci, żona i siłownia
ostatnio wzialem troche insuliny ok 6iu i walnalem kilka a moze kilkanascie takich iniekcji w tydzien i zauwazylem ze mnie cholernie podlalo, wzrost obwodow i sily byl nieproporcjolanie maly do podlania ktore obejmowało np ruszenie boczkow ktore byly idealnie dociete dlatego uwazam ze doszlo do drastycznego pogorszenia wrazliwosci insulinowej.
Kiedys brałem insuline(max 20iu na szota 3-4 razy dziennie) i osiagnalem w cholere duze rozmiary w krotkim czasie, ale skora byla jak u slonia i fatu tez troche siadlo(pomimo ze mam super szybki metabolizm i gen do definicji year round)
Pamietam ze wtedy doszedlem do wniosku ze jedyny sens stosowania insy to CARB LOAD po okresie diety niskoweglowodanowej i wypłukaniu glikogenu. Wtedy obserwowalem nasilenie spalania tluszczu i mega nabicie ktorego NIE BYLO na zbilansowanej
Przy stosowaniu na zbilansowanej diecie nie bylo takiej nadkompensacji glikogenu i wyglad byl podlany, rozmiary i siła, jak mowilem szly w gore STRASZNIE, ale caly czas mialem wrazenie ze krata na brzuchu mi sie zamazuje w godziny/dni czyli ze cos tu jest nie tak...
Pamietajcie ze insulina jest antagonista i inhibitorem gh...
Nawiazujac do artykulu ktory podlinkowalem wyglada na to ze przyczyna naszych problemów jest ZBYT DUZA PODAZ WEGLI bo cukrzykowi do opanowania hipki wystarcza 5g dextrozy a my ładujemy po 10g na iu
i tutaj juz dyskusja zrobi sie grubsza dlatego sadze ze ten temat powinien byc na hasło i wtedy moze kilka osob sie jeszcze wypowie i ustalimy wlasciwy portokol
Zmieniony przez - JesseJane w dniu 2016-06-10 20:33:08