Początkujący na siłowni, sporty walki, suplementy.

Witam!
Jestem nowy na tym forum, piszę by uzyskać pomoc od bardziej doświadczonych ludzi z wiedzą na temat suplementów oraz ilościach brania ich, planu treningowego i tak dalej...
Mam 18 lat, moja waga wynosi 80kg a wzrost 1,85m. Rok temu zacząłem trenować by nie wyglądać jak parówa a dokładniej zacząłem ćwiczyć z obciążeniami własnego ciała i jednym hantelkiem oraz zacząłem trenować muay thai i boks :) Wyrobiłem sobie pewne mięśnie (nie ma co się rozpisywać nad rozmiarami bo to i tak nic wielkiego) przytyłem 10kg przy ciągłych treningach.
Ostatnio postanowiłem dorzucić do tego siłownię, chcę sumiennie zacząć trenować, chodzę już 3 tygodnie z planem:
Poniedziałek - Muay Thai
Wtorek - Siłownia: Biceps, triceps
Środa - Muay Thai
Czwartek - Siłownia:Klata, Barki
Piątek - Muay thai
Sobota - Biceps, triceps
Chcę się skupić na najbardziej rzucających się w oczy partiach, nogi wyrobię przy muay thai haha chcę wyglądać dobrze a przy tym nie spędzić wielu lat a do tego mieć mięśnie by być efektywniejszym w moim sporcie.
Trenuje na masę, ostatnio kumpel z siłowni doradził mi bym zaopatrzył się w kreatynę oraz glutaminę.
Chciałbym je zakupić ale nie wiem które będą najlepsze, polecał mi z vitalmax-a oraz chciałbym by nie przekroczyło to kwoty 60zł (z przeszyłką).
Jestem bardzo podatny na wysiłek fizyczny i glutamina wydaje się świetnym pomysłem a kreatyna na zwiększenie masy mięśniowej i wytrzymałości brzmi fantastycznie!
Nie mam diety, nie stać mnie na nią, jem to co mi się nawinie lub jaki dostanę posiłek, jedynie co to staram się by jeść więcej białka (kefiry, maślanki, twarogi, banany).
Chciałem się teraz od was dowiedzieć, jaką kreatynę i glutaminę wybrać (razem do 60zł), w jakich porcjach, kiedy, ile razy na dzień itp.
Liczę na obszerne odpowiedzi, jestem w tym nowy i im więcej się dowiem tym lepiej :3
Dziękuję z góry za pomoc!

Jeśli chodzi Ci o mase to bez diety będzie ciężko. Staraj się przynajmniej robic nadwyzke kaloryczna i utrzymywać te 50% węgli 30% bialek i 20% tłuszczow w dziennym bilansie. Sama w sobie kreatyna bez prawidłowego jedzenia nie wyczaruje Ci masy mięśniowej. Jeśli chodzi o trening to na twoim miejscu skupialbym się na 4-5 seriach z większym ciężarem i zakresem powtorzen 10-4. Bazuj na wolnych ciężarach tzn sztangi oraz hantle, oraz ćwiczeniach wielostawowych (wyciskania, przysiady, martwy ciag). Plan treningowy zdaje mi się ze dobrze by było zrobić we wtorek klatke z tricepsem, w czwartek plecy z bicepsem, a w sobote nogi z barkami.

Oki dzięki za odpowiedź :) Ktoś wypowie się jeszcze? :D

Trochę często te treningi. Przy takim trybie życia bez diety ani rusz. Przydałoby się dokupić także kompleks witamin i beta-alaninę (opcjonalnie). Kreatynę monohydrat bierz jak najtańszą - każde mono będzie miało takie same działania. Inne formy się jedynie różnią w stosunku cena/jakość.
Glutamina to syf, lekko mówiąc. Poczytaj tutaj:
http://potreningu.pl/articles/1693/piec-mitow-na-temat-glutaminy
http://potreningu.pl/articles/2308/glutamina-tak-czy-nie-nowe-badania-naukowe.
Powodzenia ;)

Przede wszystkim mase robisz w kuchni. Co do treningu w SW lecenie splitem jest slabym rozwiazaniem. I jestes w bledzie. Nog NIE wyrobisz w MT. Musisz je cwiczyc poza MT bo to zupelnie inny trening. Trening rob fbw w podwieszony masz art PIERWSZY ROK TRENINGOW. Tam bd mial napisane co i jak. Nie pomijaj nog. Co do kreatyny, daj najpierw diete potem zakup kreatyne, glutamina jw- szkoda kasy

Tak, przedmówca ma rację. FBW pomaga o stymulować mięśnie do rozrostu 3 razy w tygodniu, co daje dobry efekt. Sam jestem fanem FBW i osobiście każdemu polecam taką formę treningu.

Okej, no to zaczynamy :)
Po pierwsze, napisałem że nie stać mnie na dietę i ludzie widzę że lubią sobie popieprzyć o tym i mówić że bez niej nic nie uciągnie się i myślą że człowiek sra hajsem i czasem :D Ja trenując i lepiej się odżywiając przybrałem 10kg masy. :) I nie, nie na hamburgerach jak pewnie ktoś napisze ;)
Po drugie, glutamina taka zła? No ludzie do wszystkiego się doczepią ale nie uważam by Glutaimna była taka zła, niedobra i ch** wie co bo glutaminę produkuje nasz organizm i mamy ją w sobie więc jest Naturalna dla naszego organizmu, znajduje się ona w mięsie i mleku... Jest ona odpowiedzialna za regenerację i przyrost mięśni ale po dłuższym/większym wysiłku brakuje nam jej i ciało poświęca mięśnie dla integralności innych mechanizmów homeostatycznych. :)
Rozpier**** mnie gdy słyszę że mam łączyć klatkę z tricepsem, boże przy treningu klatki obciążamy tym samym triceps. Czyli najpierw doprowadzamy do dużego zmęczenia tricepsa wieloma ćwiczeniami na klatkę piersiową a później dowalamy obciążenia na triceps i wyjdzie na to że go zacznę palić aniżeli budować i to jest moje zdanie i nie chcę słuchać o tym połączeniu bo źle mi się ćwiczy z tym połączeniem i nie widzę w nim sensu.
Następnie, jak k***a nie wyrobie nóg, nie chodzi mi o ich wielkość, postawiłem sobie za cel te kilka partii mięśniowych i tego zamierzam się trzymać, nogi mam umięśnione i przy takim treningu także mięśnie się wyrabiają, nie chce wielkcih kopyt tylko dobrze zbudowane, szybkie i mocne nogi więc nie jest mi potrzebna siłownia do tego :)
FBW nie jest głupim pomysłem ale przez pierwsze miesiące chciałbym się skupić na najważniejszych partiach dla mnie gdyż są powodem moich kompleksów a do tego uważam je za najbardziej rzucające się w oczy, po tym oczywiście pomyślę nad FBW ponieważ po osiągnięciu danych objętości które mnie zadowalają chciałbym zająć się resztą :)
I jak widać też nie którzy nie umieją czytać "PRZY CIĄGŁYCH TRENINGACH PRZYBYŁO MI 10KG" przez zwiększenie posiłków wysoko białkowych, węglowodanów i tłuszczy.


Zmieniony przez - AdinZlotyInt w dniu 2016-05-13 18:49:37

Cchcesz w ten sposob to niech bd. Dieta nie znaczy ze masz jesc 6 posilkow o wyznaczonych porach. Nie trenuj nog badz slaby- Twoj wybor. JEST TO INNY TRENING, a przysiady wrecz Ci w duzym stopniu pomoga z dynamika, i nie znaczy to ze bd mial wielkie kopyta- przysiady pomagaja w sile i dynamice wiec jak nie wiesz to sie nie "pultaj". Na Twoj staz nie sa Ci priorytety potrzebne. Z kompleksami nie na silownie tylko do psychologa. Sadzac po tym jak piszesz ego tez zostaw w domu. Knife napisal jeden z lepszych art odnosnie treningu na silowni pod SW. Wystarczy poszukac
Co do glutaminy czytaj badania naukowe a nie opinie znajomych, Tyczy sie to tez innych suplementow


Zmieniony przez - takitamjeden w dniu 2016-05-13 19:19:35

W sportach walki ważna jest dynamika, może przesadziłem z agresją w wypowiedzi ale nie lubię zwięzłych odpowiedzi - ja tak robię/uważam więc tak jest, koniec. Co do tej dynamiki, u nas trenujemy wyskoki , przysiady (czy to z partnerem na barkach czy nie) i różne tego typu ćwiczenia wzmacniające nogi. Tak samo powinno trenować się dynamicznie każdą partię do sztuk walki.
Kolejną sprawą jest to jak pan "takitamjeden" poczytał że są jakieś wady i już jednostronnie podchodzi do sprawy a po drugie jeżeli mówię że nie zamierzam trenować innych partii a moje pytanie jest inne to o co chodzi?
Powiedziałem "kompleksy" w lekkim tego słowna znaczeniu co oznacza że nie podobają mi się one na tyle bym się z nich cieszył dlatego kładę na nie większy nacisk by wyglądać tak jak ja chce :) I kij komu do tego czy będę/jestem słaby bo nie robię tak jak powie pan z wielkim ego który pozjadał wszystkie rozumy. To jest forum do dyskusji , wzajemnej rozmowy a nie jednostronnego podejścia do tematu "bo tak sobie poczytałem w internecie i jak tak nie zrobię to ch** ze wszystkim", piszę tu ze swoim problemem i jak mi co coś nie odpowiada to o tym mówię.
Pytanie było o kreatynę i glutaminę oraz ewentualnej poprawy planu treningowego, lub wskazaniu wad w jego budowie, a nie o to że nie mam diety więc będzie z tego wszystkiego ch**, że nie robię nóg to będę słaby i dalsze pieprzenie :)
Gdy ktoś mówi że coś jest syfem i tyle bo przeczytał taki artykuł to powodzenia życzę, rozumiem porozmawiać o tym, wyszukać plusów i minusów, znaleźć zamiennik a nie od razu "syf" zrób jak mówię i nie bierz tego bo tak :)
Panom już dziękuje za odpowiedzi ale wolałbym poczytać komentarze innych ludzi :)

Piszesz o rady to je dostajesz. Dostosujesz sie czy nie- Twoja sprawa. Uwierz mi ze nie bd plakal i szukal zeby sprawdzic czy robisz tak jak uwazam. Chcesz lipe rob lipe- po raz kolejny Twoja sprawa. I nie pozjadalem wszystkich rozumow, daje Ci rady, bo o nie prosisz.
1. Pytasz o plan- dostales odpowiedz FBW
2. Plan i jego wady- brak nog bo uwazasz ze wiesz najlepiej- znow Twoja sprawa jak robisz najlepiej to po co Ci zdanie innych?
3. Kreatyna- dostales odpowiedz najtanszy monohydrat da Ci efekty. I zmien podejscie co do diety bo widze ze wiedza kuleje w tym zakresie
4. Glutamina- dostales odpowiedz. Szkoda hajsu- nie artykul a badania. Nie masz co z pieniedzmi robic to kup- kogo to obchodzi na co pieniadze wydasz?

Kolega powyżej ma racje. Chcesz to rób lipe ile chcesz. Chciałeś rady to je dostałeś, ale nie rozumiem po co prosiłeś o porady skoro nic z nich nie wyciągniesz i dalej będziesz robił swoje. Ćwiczysz muay thai, w krótym pełno jest pracy nóg więc chyba oczywiste jest, że przysiady poszerzą twoje horyzonty zwiększając dynamikę itd.. A co do klatki z tricepsem też nie rozumiem czego jest sie tutaj doczepiać. Jeśli wyciskasz szerokim chwytem to triceps nie przejmuje aż tyle pracy, a więcej przedni akton barku. Tricepsy co najwyżej sobie rozgrzejesz wcześniejszymi ćwiczeniami na klatkę i sądzę, że takie połączenie jest jak najbardziej ok.