Zrzucenie oponki i rzeźba przed 40 :)

Weekend mija a ja sobie odpoczywam, wczoraj fajny spacer z córką , dzisiaj chyba też się wybierzemy ale tym razem nad Wisłę :). Jutro nie wiem czy trening będzie bo w planach mam wreszcie po 6 miesiącach przerwy iść oddać krew ( oddaje honorowo od wielu lat, jak na razie 23 litry oddałem) . Jeśli lekarz mnie dopuści i oddam krew to trening w ten dzień odpada bo organizm jest osłabiony i zalecają odpoczynek i unikanie przemęczania się :).

Tak ja wczoraj pisałem dzisiaj byłem honorowo oddać krew więc dzień odpoczynku się należał . Wolne od pracy więc trochę w domu ogarnąłem, przygotowałem rower, zamontowałem nowy fotelik dla córki :).

Na dzień dzisiejszy waga 98kg czyli -4 w porównaniu do startu.
W pasie 102 czyli -5 w porównaniu do startu, niestety w pasie długa droga jeszcze przede mną. Pewnie tak z 10 cm jeszcze spokojnie albo i lepiej powinno zejść.


Zmieniony przez - Flachus w dniu 2016-05-23 19:00:36

Może ktoś z was powie mi na podstawie moich zdjęć jaki mam typ budowy z tych trzech ekto, endo, mezo? Bo ja sam jakoś nie potrafię ..

Nie przejmowałbym się typem budowy.
Wszystko sprowadza się do praktycznego odżywiania.
Złe tendencje trzeba pokonywać.

Flachus

Może ktoś z was powie mi na podstawie moich zdjęć jaki mam typ budowy z tych trzech ekto, endo, mezo? Bo ja sam jakoś nie potrafię ..

najłatwiej zmierz sobie obwody nadgarsta i kostki, oszukaj tabel bo tak to każdy jest mieszańcem.

Wczoraj niestety nie poszedłem na trening .. Wyszło nie wyspanie (córka spać coś nie mogła w nocy) i oddanie krwi w poniedziałek. Położyłem się na moment o 19 jak córka spać poszła a obudziłem się przed 22 ... Widocznie organizm potrzebował nadrobić niedobór snu. Dzisiaj już mam nadzieję dotrę na trening :).

No to pierwsza setka zaliczona gratuluję , ciekawe do ilu dojdziesz. WŻ 5 x 5p 45kg też ładny wynik. Pominąłeś jeden trening z WL i wiosłowaniem czy tylko nie wpisałeś ?

Własnie patrzę że chyba nie wpisałem tego treningu :). Wyciskanie żołnierskie już ledwo dałem radę te 45 , ciężko będzie więcej.

Ja tez jak robiłem 5x5 najszybciej padłem przy WS. Na następnym treningu dołóż 2,5 kg i ćwicz 47,7 zobaczysz jak pójdzie, zrób dłuższe przerwy miedzy seriami, jezeli nie dasz rady zrobić wszystkich pięciu serii tym ciężarem w kolejnej serii ujmij 2,5 kg i dokończ ćwiczenie tym mniejszym ciężarem. Na kolejnym treningu zacznij znowu 47,5 kg może wejdzie 5 serii jeżeli nie znowu ujmij, zresztą kombinacji jest dużo . Próbuj, dokładaj, ujmuj, zmieniaj "baw" się tym cięzarem i ciesz tym treningiem, w koncu tez o to chodzi żeby Ci to sprawiało przyjemność


Zmieniony przez - jsdolan5 w dniu 2016-05-27 11:56:26