Konkurs Krata na Lato 2016 - novyneo

Sobotni trening zrobiony. Zacząłem bez większego entuzjazmu, i jak by tego było mało po pierwszych dwóch szczeblach odniosłem wrażenie, że nie pociągnę założonych wcześniej pięciu drabin. No ale nic, pomyślałem że trzeba powalczyć, więc zacząłem swoją 40-minutową walkę z grawitacją. Najpierw pękła pierwsza drabina w nieco ponad 5 minut. Po dwóch minutach przerwy zaatakowałem kolejną drabinę. Tutaj się trochę pośpieszyłem i wykręciłem niecałe 4 minuty. "Za szybko" - pomyślałem. "Będę musiał lepiej pilnować czasu i odpowiednio dłużej odpoczywać". Z dużo lepszym nastawieniem i jakby większą motywacją rozpocząłem podciągania w trzeciej drabinie, również po 2 minutach przerwy. Czwarta i piąta drabina bez problemu. "Mało" - przeleciało przez głowę, więc złapałem kulę 24kg i zrobiłem jeszcze pięć singli. Na koniec luźne podciąganie bez obciążenia w ilości 12 powtórzeń. Teraz jestem zadowolony.

Po krótkiej przerwie, trwającej coś około 5 minut złapałem kettla 24kg i zabrałem się za rutynę wyciskania pochylonego i wymachów jednorącz.

Na koniec korpus. Wydanie okrojone, bo już mocno styrany się czułem po spinaniu w wymachach, więc zrobiłem tylko rozjazdy na kółku i skłony bokiem stojąc.

Zatem, całość wyglądała tak:

Weighted Pull-up Ladders 5x(1,2,3,4,5)@16
Weighted Pull-up 5x1@24
Pull-up x12

Bent&Sinister
Bent Press 1x5@24
1H Swing 10x10/10@24

Core
Ab Wheel Rollout x20
Side Bend x15@50 (tak, obciążenie na jednej stronie w postaci sztangi ważącej 50kg)
Hartle Plank x10s
Hard Style Plank x10s



Zmieniony przez - novyneo w dniu 2016-05-07 17:45:44

Najpierw BP i potem SWING?

panteon

Najpierw BP i potem SWING?

Najpierw 92 podciągnięcia, z czego 75 z 16kg i 5 z 24kg. Potem tak, kolejność jak napisałeś

Kombinuję, żeby dodać drążek jakoś, bo jak mam w planach trening kalisteniczny gdzieś pośrodku lata, to wypadałoby wyjść z punktu 5x5 przynajmniej..
Drabiny 1-2x tygodniowo w dni bez Burna.. Już raz tygodniowo by mnie zadowalał.
Albo GTG, ale ciężko mi utrzymać.. ze 3x już GTG na drążku próbowałem.
Jakiś challenge drążkowy jest na necie??

(bez obciążenia!)

Fighter Pull-up Program, zdaje się że taka nazwa tego programu, ale podciąganie x5/tydzień, więc Cię nie zadowoli. W dni wolne od KBB będą w sam raz, czyli 1-2x. Czy 5x5? Już od Ciebie zależy, jednak taka forma już jest ok.

5x5 to ciężko by było - lepiej wyjść z drabin, czy nawet z singli - a'la Justa!!
Tak, żeby za 2-3 miechy dosyć swobodnie robić 5x5 nachwytem.
Wczoraj sobie to wymyśliłem..

FPP - raz robiłem. Za duże obciążenie. Nie pamiętam przy czym, pewnie przy jakimś moim autorskim programie


Zmieniony przez - panteon w dniu 2016-05-07 18:19:40

Możesz zacząć np od 5x3 i dodawać powtórzenia co jakiś czas aż dojdziesz do 5x5.

Drabiny byłyby spokojniejsze. Łagodniejsze dla CUN - niemal niezauważalne, byle wystarczyło mi konsekwencji!

panteon

Drabiny byłyby spokojniejsze. Łagodniejsze dla CUN - niemal niezauważalne, byle wystarczyło mi konsekwencji!

Ja bym zaczął od 5x3 i dążył do 5x5. Potem przesiadłbym się na drabiny

...............

Dziś niedziela i postanowiłem zrobić sobie dzień wolny. Mocno pracowałem każdego dnia a B&S praktykowałem nieprzerwanie przez 17 dni, więc czas na "okazjonalny dzień wolny"
Spokojnej niedzieli wszystkim

Waga dziś rano: 87,5.

WORKOUT 1

Bent & Sinister: BP 5@24, 1HSW 200@24
Core:
Side Bend 20@40
Leg Raises x10
Ab Wheel Rollout x20
Hartle Plank x10
Hard Style Plank x10