DT littlebitfit

wczoraj i dzisiaj miałam słabe dni - miska rozjechana, choć raczej czysta. Jedzenie w dużej mierze nie w domu/pracy tylko na szkoleniu - innej opcji nie było:( Kalorycznie myślę, że nie poszalałam jakoś dziko choć mogłam nieco przestrzelić...
Waga wczoraj 72.4, pomiary wrzucę jutro. Więc chyba tak najgorzej nie jest mimo wszystko.

hop, wrzucam dzisiejszą michę i pomiary - coś tam leci chyba?:)
micha dziwna trochę, bo nie zdołałam sobie ugotować obiadu do pracy, więc lecę w ciągu dnia "na gotowcach"... dodatkowo średnio mogę gryźć, bo wczoraj orto zmieniła mi drut w aparacie i masakrycznie mnie bolą zęby. Jajecznica na śniadanie była bezbolesna... Banan na drugie raczej też przejdzie, ale jak pogryzę mięso wieczorne to nie wiem;)

cztery ostatnie dni słabe - jedzenia mało, micha niekoniecznie czysta i ogólna masakra...
cóż, czasem musi być gorzej;) na szczęście odzyskałam zdolność gryzienia i chęć gotowania.
zrzut na jutro - wszystko w zasadzie gotowe więc wpadki być nie powinno :)

plan na dziś

Podgladam i kibicuje ;)
Powodzenia!

unexowa - dzięki dzięki! :)

Święta przeszły w miarę bezboleśnie. Wieczoram wrzucę wagę i pomiary z soboty - mimo lekkiego rozjechania miski w tygodniu poprzedzającym święta to nadal chyba powolutku idzie;) Wczoraj był total cheat, ale widzę po sobie, że tak jak kiedyś w Święta potrafiłam jeść i jeść tak teraz - e... nie;) mam zdecydowanie ograniczone możliwości;)
Teraz od kwietnia chcę się zmobilizować i koniecznie wdrożyć siłownię 3 razy w tygodniu:)



Zmieniony przez - littlebitfit w dniu 2016-03-29 14:20:32

Zmieniony przez - littlebitfit w dniu 2016-03-29 14:21:48

progres do "przed Świętami";)
w tym tygodniu się nie mierzę, bo się boję;) od dziś powrót do wszelkich połamanych zasad;)

i miska na dziś :)

cyk, dzisiejsza micha :)

dziś trening, zrobiłam sobie testowo trening obliques, przymierzałam się do wolnych ciężarów
Trening A.
A. Przysiad ze sztanga na plecach 15x5kg 15x5kg
B1. wyciskanie sztangi skos góra 15x5kg 15x7.5kg
B2. przyciąganie drążka dolnego siedząc do brzucha 15x20 15x27.5
C1. prostowanie nóg w siedzeniu - nie zrobiłam, bo nie miałam maszyny do dyspozycji - mogę to czymś zastąpić?:)
C2. wznosy tułowia z opadu - 2x15
D. plank 35sek

do tego dołożyłam jeszcze hip thrusters 15x7.5 15x9
i odwodzenie nogi z wyciągiem dolnym 12x12.5 12x20 na każdą nogę

+ cardio :)
ciężary w sumie żadne, ale od czegoś trzeba zacząć;)







Zmieniony przez - littlebitfit w dniu 2016-04-02 20:08:24

micha dzisiejsza, bang!;)
twaróg jest eko, a sok pomarańczowy świeżo wyciśnięty
rano tenis na czczo, chyba sobie już podaruję siłownię dziś i pójdę jutro...
i chyba upiekę gryczany chleb;)

i w ogóle takie pytania, jeśli ktoś tu zagląda i się zna i może pomóc;)
zaczęłam robić ten trening obliques dla początkujących - bardzo mi się podoba.
pytanie jest takie:
- czym mogę zastąpić uginanie nóg w siedzeniu i leżąc? bo rozumiem, że to ćwiczenia "maszynowe", a ostatnio chodzę na siłownię babską i tam wolne ciężary są, ale maszyn niet...
- faktycznie tylko 2 serie x15 powt przez pierwsze 2 treningi? jako rozgrzewkę traktuję bieżnię - 5-10 minut
po drugie - możecie polecić jakiegoś trenera w Wwie? Wola najchtniej, ew. Ursynów/Moko/Sródmieście? Bo chciałabym móc z kimś skonsultować technikę i pochłonąć trochę wiedzy, ale raczej tak w formie konsultacji raz na jakiś czas niż cotygodniowych treningów personalnych...