Szacuny
35
Napisanych postów
2738
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
21181
Czyli takie srednie przelozenie na 1x , tnz a cry nie myslales moze wlasnie zmienic rozgrzewki tak bardzije robic ja szczegolowiej wlansie zeby wlasnie zwiekszyc ta roznice ?
Chodzi mi o zmiejszenie dystansu miedzy ciezarami i dolozeniem seri oczywiscie bazujac na malej ilosci powtorzen.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
5258
Napisanych postów
19362
Wiek
58 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
336272
Czasami robię tak że nie zmieniam ciężarów lecz dodaje po jednej serii więcej przy rozgrzewce...
Chociaż wydaje mi się że jak robiłem przedtem gęściej i więcej serii rozgrzewkowych na małej ilości powtórzeń , to wejście na serie właściwe było płynniejsze i bez większego szoku mięśniowego...jednak moje przełożenie na jedno powtórzenie nie wiele się różniło od tego przy aktualnej rozgrzewce.
Poza tym że przedtem rozgrzewka trwała wieczność i musiałem uzupełniać mocno organizm energetycznie....
Aktualnie i tak rozgrzewka jak i trening jest bardzo na wyczucie , ponieważ całkowicie urwałem nadgrzebieniowy.....
Zmieniony przez - W Z O R EK w dniu 2016-03-16 19:50:21
Szacuny
35
Napisanych postów
2738
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
21181
Podziwiam Cie ze po takim trenigu sie nie rozlatujesz , Ja tak analizujac wlasnie swoje trenigi i ludzi zauwazylem wlasnie ze rozgrzewka taka gesciejsza ladnie mozna podbic przelozenie na raz. Wiem no niesie to za soba trening np u mnie trwa 4h i jest to norma w sczycie bo nic nie podniose jak tyle nie potrenuje i tez energetycznie potrafi to wykoncyc ale temu 100% zaradzam akurat.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
5258
Napisanych postów
19362
Wiek
58 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
336272
666
ooollll to niedobrze z ta kontuzja , rozumie operacje robisz ?
1,5 roku temu miałem zrobiony bark ,3 kotwice tytanowe ale niestety jedna puściła właśnie z nadgrzebieniowego....inne się dobrze trzymają. Tzn tamta też jest na miejscu ale przyczep się zerwał w punkcie szycia...
Nie wiem czy cokolwiek z tym zrobię ,bo trochę poszarpało od tego mięsień...cóż na razie trenuję ,chociaż fajerwerków już się nie spodziewam
Do tego ten pieprzony łokieć / niedoprost / spowodowany uszkodzeniem nerwu łokciowego...ale to konsekwencja wypadku sprzed 25 lat.
To muszę zoperować bo tracę czucie w dłoni prawej ręki....
No co stary jestem już he,he,he
Zmieniony przez - W Z O R EK w dniu 2016-03-16 20:16:00
Szacuny
88
Napisanych postów
1092
Wiek
39 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
14212
ryba005
Właśnie nie było mnie na pierwszem rzucie. Dzisiaj walcze z wirusem wiec moze te 105 bedzie ;) jakby nie bylo rozgrzewac prawdopodobnie bedziemy sie razem hahaha stawiam batona waidera i kawe za pomoc na rozgrzewce haha
Wzorek ten wirus ciagle mna szarpie w niedziele bede wypruty strasznie :/ juz nie goni ale bebechy bolą, co pare min taki skret mnie lapie :(
Szacuny
46
Napisanych postów
502
Wiek
36 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
6919
co człowiek to rozgrzewka, ja mam sprawdzone po sobie a jeśli czuje ze jeszcze to nie jest to co ma być to powtarzam na 120kg ze dwa razy. zupelnie inaczej wyglada u mnie rozgrzewka pod sprzęt ale to o tym nie ma co pisac bo nie ten temat :) koszula na chwile boszła na bok i mogłem do raw sie przyłożyc, kombinowalem rowniez z objetością przed maksem i wiecej jak 4rep u mnie sie nie sprawdza, dodam ze na 260 bede sie chciał szarpnac i od 200kg w góre juz robie jedynki w rozgrzewce