SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Zrzucenie oponki i rzeźba przed 40 :)

temat działu:

Po 35 roku życia

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 44631

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
ojan Jan Olejko Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12145 Napisanych postów 30560 Wiek 75 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 1131145
To ten rower jeszcze poczeka.
Tylko waga stoi?
Brzuch jakby mniejszy - pewnie go wciągasz? (Są tacy którym się to już nie udaje zrobić)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 17 Napisanych postów 379 Wiek 45 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 5638
Daję radę wciągać jeszcze :). Co do wagi to cały czas w okolicach 102 ale to dopiero 6 dni więc jestem dobrej myśli. Ostatnio udało mi się zrzucić ponad 15 kg więc i teraz dam radę :).
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 17 Napisanych postów 379 Wiek 45 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 5638
Dzień 7

Niestety treningu nie było, źle się czułem , spać mi się chciało więc poszedłem do łóżka i odespałem trochę...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 17 Napisanych postów 379 Wiek 45 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 5638
Dzień 8

Trening w domu był obwodowo.
pompki 3x20
przysiady ze sztangielkami 4kg 3x20
unoszenie ramion bokiem ze sztangielkami 3x15
Podciąganie do krawędzi stołu 3x15

Od przyszłego tygodnia chyba jednak wrócę na siłownie i zacznę 5x5..
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
ojan Jan Olejko Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12145 Napisanych postów 30560 Wiek 75 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 1131145
Trochę mało trenujesz.
W Twoim wieku należałoby robić więcej.
Ja tak robiłem :)
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 17 Napisanych postów 379 Wiek 45 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 5638
Wiem że mało ale w domu jakoś motywacji mniej. Albo wróce na siłowjnie i zaczne te 5x5 albo dołożę jakieś ćwiczenia do tego co robię w domu.
Co ewentualnie do tego zestawu dorzucic? Mam do dyspozycji jeszcze hantle 5kg razy 2 i jeden kettleball 18kg chyba


Zmieniony przez - Flachus w dniu 2016-03-03 08:57:30
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
ojan Jan Olejko Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12145 Napisanych postów 30560 Wiek 75 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 1131145
Swoje propozycje już zgłaszałem. :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Na pozbycie sie opony sprobuj np programow typu 10000 kettlebell swingow albo insanity itp. Moze bieganie, mozliwosci masz duzo zalezy co lubisz. Jak bym Ci powiedzial ze np najlepsza jest jazda na rowerze a Ty tego nienawidzisz to co z takiej porady. Aktywnosc fizyczna plus oczyszczona miska i powoli leci w dol.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Poza tym najlepsze są treningi w których wyznaczasz sobie obliczalny cel. Np zrobię 100 pompek, zrobię 100kg na klatkę, przebiegnę 10km poniżej godziny itp. Jak ćwiczysz bo chcesz kratki na brzuchu i klepiesz byle co byle klepać to ani z pasa nie poleci za wiele ani kratki nie zobaczysz. Poza tym nie oszukujmy się. Nie jesteś pro, każdy ma swoje życie, swoje problemy, stresy, rutyny itp i ciężko jest wcisnąć tu trening.
Ćwicz dla przyjemności, ćwicz to co chcesz ćwiczyć a nie to co będzie najlepsze na zbicie brzucha, nie zmuszaj się - niektórym to się może nie spodobać, ale trzeba zaakceptować się jakim się jest a nie gonić za nieosiągalnym za wszelką cenę. Oczywiście gdybyś miał full kasy i cały dzień na treningi itp to bedzie i kratka i co tylko chcesz. Zwykły śmiertelnik powinien po prostu dbać o zdrowie, ćwiczyć dla siebie, robić to co lubi.
Sam doszedłem do takich wniosków, zaakceptowałem siebie jakim jestem, oczywiście chcę dopracować pewne rzeczy itp, ale już się za tym nie gonię. Są ważniejsze rzeczy w życiu niż 40 cm w bicu i 75cm w pasie.
Ćwiczę dalej, myślę że jestem silniejszy niż kiedykolwiek byłem i siła powoli idzie cały czas do przodu.
Dla odmiany ja zawsze byłem wątłej budowy, zawsze chudy, zawsze najsłabszy, jak miałem 14-15 lat to nie mogłem piłką do kosza za 2 punkty dorzucić. Przez lata ćwiczyłem, ścigałem się, poza tym problemy z apetytem itp, sylwetki którą chciałem mieć nigdy nie osiągnąłem, ale wyglądam o wiele lepiej niż byum wyglądał gdybym nigdy nie ćwiczył. Zaakceptowałem siebie takiego jakim jestem, ćwiczę dla siebie, ćwiczę bo lubię, ćwiczę bo chcę wyglądać lepiej niż moi rówieśnicy, ale nie ma sensu się ścigać o jakieś kratki za wszelką cenę (choć mi lekko prześwituje)
Wniosek jest taki: stawiaj cele, ćwicz, dbaj o zdrowie i się nie przejmuj. I jeszcze jedno, cele stawiaj sobie stopniowo, czy nie od razu 75 w pasie, tylko np jak masz 100 to staraj się zejść do 95. Cel zaliczony i liczysz do 90, zaliczony to schodzisz niżej itp. Tak samo z siłą, nie stawiaj sobie za cel od razu 200 kg na klatę, idź stopniowo i ciesz się z osiągnięć.
Pozdrawiam
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Flachus
Wiem że mało ale w domu jakoś motywacji mniej. Albo wróce na siłowjnie i zaczne te 5x5 albo dołożę jakieś ćwiczenia do tego co robię w domu.
Co ewentualnie do tego zestawu dorzucic? Mam do dyspozycji jeszcze hantle 5kg razy 2 i jeden kettleball 18kg chyba



Zmieniony przez - Flachus w dniu 2016-03-03 08:57:30


Mniej rozważać, więcej robić no i mniej jeść

A z tą mniejszą motywacją w domu to mnie rozbawiłeś. Co ma piernik do wiatraka ? Abo chcesz coś osiągnąć albo nie.
1
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

masa miesniowa

Następny temat

odblok

WHEY premium