Jestem początkujący, zakupiłem sztangielki (2 razy po 10 kg) i tak ćwiczę od tygodnia nimi według mojego planu FBW.
Po raz ostatni ćwiczyłem w środę... W czwartek z rana poczułem pewien dyskomfort w lewym boku brzucha. Później rozbolał mnie żołądek, na dodatek wczoraj pobolewała mnie prawa pachwina... Nie wiem co się dzieję, czy to mogą być zakwasy? Od czwartku aż do poniedziałku?
Nie wiem także co się dzieje z moim brzuchem, strasznie mi się uwydatnia 'brzuch'... Mimo tego że nie zajadam się batonikami itp. Powinienem zjadać 2939 kcal a zjadam 2420 kcal , dodam że ważę 65 kg i robię mase...
Przepraszam że tyle pytań na raz, ale wydajemy się że jakby całe zdrowie 'zrypało' mi się w ciągu kilku dni...