Wiek 22 lata, staż 6 miesięcy, 174 - 79kg. Trochę spalam.
Dieta była, aczkolwiek teraz już nie przywiązuje do tego takiej uwagi, staram się uważać na to co jem nie odmawiając sobie przyjemności, jesteśmy tylko ludźmi, czasami dla podbicia energii w pracy wrzucę snickersa.
Aktualna suplementacja to:
K** Vitapak+ 2x dziennie
Witamina c 200mg 2x dziennie
Zma Activlab - 3 na noc (tutaj chyba zacznę wrzucać 2 na noc, rano budzę się z metalicznym posmakiem w ustach - wysypiam się lepiej)
Wpc 80 Ostrovit - po treningu
BCAA Support Max allnutrition - 1g na 10kg masy ciała czystego BCAA przed treningiem, bądź w trakcie.
Spalacz 2x rano przed śniadaniem 2x przed treningiem - Machine Man fat burner od Activlabu
K** kreatyna monohydrant - 5g (wtorki + soboty przy nieco cięższym treningu 10g przed)
SFD Omega 3 - 2x dziennie
Trenuję 7 razy w tygodniu. Dni treningowe jak to uznałem cięższe to Poniedziałek, Wtorek, Czwartek, Sobota - dni lekkie poświęcone tylko i wyłącznie brzuchowi w domku + bieganie przy ładnej pogodzie to Środy, Piątki, Niedziele.
Zastanawiam się nad zużyciem swoich supli, chce zastąpić witaminy itp. Animal Pakiem - co o nim sądzicie? nie mogłem znaleźć w necie w miarę świeżych i aktualnych opinii na temat produktu. Co moglibyście mi polecić innego, czytałem opinie sklepowe produktu, klienci zadowoleni, a co z wami?
Jakieś ewentualne zmiany w suplementacji? Zamawiam też Dorian Yates Black bomb jako swój 2 spalacz. Planuje brać go na miesiąc przed wakacjami. Owy spalacz aktualnie kończę, super potliwość :)
"Don't worry about tomorrow, You're changing it today!" J.R.