9.12.15 Środa DT Push 1
Dziś skończyłem nocki, rano od 4 godziny strasznie mnie boleć zaczęły uda myślałem że lipa będzie z treningu nóg, ale przespałem się 4 godzinki i o dziwo dziś przysiadłem najwięcej do tej pory chociaż w ostatniej serii 2 powtórzenia to takie "pół przysiady" bo nogi zaczęły mi się trząść.
Kawę wypiłem 30minut wcześniej i trening b. dobry wypadł. Miska dziś ok, ostatni posiłek mega duży, ledwo go pochłonąłem, piwo wypiłem bo ustawiłem się z kumplami a smak na somersby miałem, nawiasem nie przypuszczałem że aż tyle węgli w tym siedzi, no ale cóż ;)
Progres odnotowałem w przysiadach i podciąganiu sztangi do brody. Ciężko mi jest z wyciskaniem sztangielek, nie mogę nic dorzucić ciężaru obecnie, dla tego ostatnia seria z mniejszym ciężarem na zmęczenie ich maksymalnie, plusem jest to że w podciąganiu 5 kilo dorzuciłem na bary. Odnośnie rozpiętek robiąc je ciężarem 14,5kg dużo lepiej pracę klatki czuję jednak ciężar wydaje się mały, zmieniając hantle na 17kg już czuć ciężar ale klatki nie czuję już...może leży technika na większym ciężarze...?
Suple:
Kawa przed treningiem
5g beta alaniny przed
15g Bcaa w trakcie
3 tabsy Zma rano przed spaniem
Push 1
1. Przysiady
30kgx12, 50x10, 60x10, 70x10, 75x6 (3serie)
2.Wyciskanie sztangi na płaskiej
30kgx20, 50x12, 60x10, 65x6, 70x3, 65x5, 60x8, 60x6, 50x10
3.Rozpiętki na płaskiej
14,5kg x12 (2serie), 17x10 (2serie)
4.Wyciskanie sztangielek siedząc
12kgx15, 17x8-6 (4serie), 12x13- na dopompowanie
5.Podciąganie sztangi do brody
25kgx15, 35x12, 40x10, 45x6, 50x6, 50x5 (3serie), 40x12- na dopompowanie
6.Pompki w podporze tyłem
4 serie po 10 powtórzeń
7.Prostowanie ramion na wyciągu stojąc
25kgx12, 25x9, 25x8 (3serie)
Cały trening z rozgrzewką zajął mi 90 minut.
Wrzucam foto z kalkulatora i zdjęcie miski z ostatniego posiłku.