"Skazany na trening" Paula Wade'a - pytanie

a z tych zacytowanych co? bo już sie chaos robi.. napisalbys gotowca jak wczesniej? :D

pisałem właśnie do tego zacytowanego..

Klatka:
1. Pompki klasyczne
2. Pompki na uchwytach
3. Pompki z nogami wyżej
4. Dipsy

Barki:
1. Półpompki w staniu na rękach (krok 4)
2. Stanie na rękach (krok 3)
3. Kruk (krok 2)
4. Stanie na głowie (krok 1)

Triceps:
1. Pompki tyłem
2. Wyciskanie sztangielki jednorącz lub dwurącz zza karku


Plecy:
1. Podciagąnie nachwyt ręce na szerokość barków
2. Podciąganie nachwyr ręce szeroko
3. Podciąganie podchwyt
4. Odwrotne wiosłowanie

Biceps:
1. Uginanie ramion

O coś takiego Ci chodziło?

Dipsy póki co nie wchodzą w grę bo nie mam jeszcze tych poręczy, tak mniej więcej za miesiąc zamierzam kupić. To samo odwrotne wiosłowanie, dwoma hantlami po 10kg to tez lipton chyba nie? Mało tego sprzętu mam, uchwyty do pompek, drążek i wspomniane hantle, za miesiąc zamierzam dokupić te poręcze, z 20 kg na te hantle i z 2 ściskacze heavy grip. Co jeszcze by mi się przydało? :)

Zmieniony przez - Crispek w dniu 2015-03-12 23:33:23

dipy daj jako pierwsze.
odwrotne wiosłowanie to takie gdzie jesteś poziomo, tyłem do podłogi, a rękoma trzymasz się drążka. podciągasz się i dotykasz klatką drążka. to nie to samo co zwykłe wiosłowanie.
plus do tego nogi i będzie git.
Jak już Masz sztangielki to na barki rób dwa pierwsze ćwiczenia, a jako trzecie daj wznosy bokiem, a czwarte wznosy bokiem w opadzie tułowia. Zamiast kruka i stania na głowie.

Przeczytałeś cały mój post? :D Odwrotne wiosłowanie też ciężko bo drążek mam umieszczony bardzo wysoko, gdzieś 2.50-2.60, nie mam gdzie tam zamieścić nóg.. nie może być zwykłe wiosłowanie w pochyleniu hantlami? I jak serie powtórzenia? Bo na nogi dałeś dla mnie idealny plan, dwa ćwiczenia, dużo serii, wytłumaczyłeś co i jak z obciążeniem i powtórzeniami, myślałem, że tu coś podobnego zrobimy, bo tamto na prawdę mi się spodobało.. Tak wiem marudzę :D Pozdro
Ps. Trenerze jesteś tutaj? Czekam na twoje zatwierdzenie :D

Zmieniony przez - Crispek w dniu 2015-03-13 10:55:18

Może przeoczyłem o tym wiosłowaniu.
Wiosłowanie tymi sztangielkami to za mało. Znajdź coś niżej i nogi trzymaj na podłodze lub krześle. A jak naprawdę nic nie wymyślisz to dodaj serii do tych 3 pierwszych ćwiczeń.

Trochę dużo ode mnie wymagasz ;) Rób po 4 serie każdego z tych ćwiczeń, ilość powtórzeń dobierz według swoich możliwości.

MojeImie

Trochę dużo ode mnie wymagasz ;)

Łap soga, happy? :D Nie mam prawa nic wymagać, mogę tylko liczyć na pomoc :) Szczerze mówiąc w dalszym ciągu jestem w tym zielony,a ja niestety mam tak, ze bardzo długo wchodzę w temat zanim zacznę to ogarniać, cóż... Mógłbym improwizować ale póki co wolę sie doradzić kogoś kto jest dłużej w temacie :D Staram się sporo czytać, oglądam na yt Karmowskiego i Warszawskich Koksów no ale powoli, nie śpieszy się nigdzie :P Chyba muszę kolejny raz FAQ zaatakować



Zmieniony przez - Crispek w dniu 2015-03-13 13:54:13

Witam, kolejny raz trzeba to wykopać
Podsumowując ostatni trening ktory dla mnie przygotowaliscie, rewelacja - cwiczylem nim okolo 2.5 miesiaca, dosc mocno zauwazalny przyrost w lapie, w koncu klata ruszyla, fajnie to wszystko wygladalo, po czym nastala miesieczna przerwa i podkusilo mnie zrobic nowy plan (teraz pytanie, po co zmieniac cos co jest dobre?), o wiele wieksza determinacja, rozpoczecie diety, nawet pierwsze w zyciu suple i co?.. i łapa wyglada slabiej niz pol roku temu.. Jedynym pocieszeniem jest to, ze teraz bardziej poszlo w klate, ale dalej jest lekkie rozczarowanie. ok a wiec napisze oba plany
Pierwszy:
Poniedzialek: Barki - Klata - Triceps
Sroda: Nogi
Piatek: Plecy - Biceps Brzuch

Drugi:
Poniedzialek: Klatka - Triceps - Brzuch
Wtorek: Plecy - Biceps - Przedramiona
Czwartek: Nogi
Piatek: Barki - Kaptury - Brzuch

Jak tak teraz popatrzylem na dziennik i poczytalem na necie, to doszedlem do wniosku ze ten plan byl po prostu zly, w 2 dni zmasakrowana gorna czesc ciala, pozniej dwa dni przerwy dla tych partii (w jednym dniu nogi wiec nie licze) a na koniec dzien barkow ktory nie byl tak ciezki jak poniedzialek czy wtorek. Slabe przyrosty jesli chodzi o plecy, ramiona. Klata jak juz wczesniej wspominalem jest poprawa. Jak uwazacie, czy ten plan to przyczyna tak slabych efektow?
Mam teraz wybor wrocic do starego planu, co nie bardzo mi sie podoba, wolalbym napisac cos nowego podobnego do tamtego pierwszego (tak zeby bylo skatowanie łap, pozniej nogi lub dzien przerwy dla odpoczynku, i znowu powrot do gornych partii), z naciskiem na ramiona
np. 1 biceps - triceps
2 nogi
3 klata
4 plecy
To wypisane duze partie (bic-tric w jednym dniu licze jako duza partia), do tego doszlyby male partie, kolejnosc do ustalenia, dzien przerwy tez, co myslicie?
Aa no i taka puenta, od lipca do konca wrzesnia 9kg do przodu, dlatego ten bic troszeczke boli

edit:
Pon: Klata - Brzuch
Wt: Plecy + Kaptury + Przedramiona
Śr: Mostek (skazany) + Brzuch
Czw: Nogi + Barki
Pt: Triceps + Biceps + Przedramiona
Co myślicie?


Zmieniony przez - Crispek w dniu 2015-12-10 17:21:42

hmm podpowie ktoś? :)

sama konstrukcja planu aż tak bardzo się nie różni. Tak wiec przyczyn niepowodzenia/niezadowolenia szukałbym gdzie indziej. Jak bardziej szczegółowe wyglądały te plany? jakie ćwiczenia,ile serii, jak z przerwami? Technicznie zakładam że wykonywałeś ćwiczenia tak samo(więc chyba to odpada)