Szacuny
7
Napisanych postów
5
Wiek
26 lat
Na forum
8 lat
Przeczytanych tematów
43
Witam. Od ponad roku chodzę na siłownie. Staram się, nie obijam się i staram się ćwiczyć poprawnie. Jest to miejscowa siłownia, więc jeśli ktoś robi coś źle, to od razu może liczyć na pomoc od właściciela lub pracownika, którzy tam pracują.
Przez wakacje strosowałem solidnie dietę, jadłem dużo, pierś z kurczaka, jajka, biały ser występowały u mnie przy każdym posiłku, jadłem regularnie. Przez miesiąc wakacji brałem kreatynę monohydrant (firmy Vitalmax), jednak bardzo niewiele mi dała, a może nawet nic.
Na dzień dzisiejszy: mam 184cm wzrostu i ważę 77 kg. Mam trochę tłuszczu, ale wszystko jest w brzuchu.
Mimo, że chodzę już jakiś czas na siłownie, to nie mam praktycznie efektów. Moim największym problemem jest fakt, że nie dochodzi mi siła. Ćwiczę 3 razy w tygodniu, a na klatkę wycisnę 50kg...
Nie wiem gdzie jest problem i bardzo proszę Was o pomoc.
Myślałem o białku, dobrej firmy. Ile musiałbym brać i jakim systemem? Polecicie mi porządnej firmy? Nie chcę mieć problemów z nerkami, ani ze zdrowiem. Może zaproponujecie mi coś innego?
Dlatego bardzo Was proszę... Strasznie ciężko chodzi się na siłownie, kiedy nie masz efektów, wszyscy się znają nawzajem.
Nigdy nie brałem suplementów oprócz tej kreatyny przez miesiąc. Wstaję o 6, wracam do domu o 16-17 i nie mam możliwości jeść regularnie. Mam 18 lat. Pozdrawiam.
Zmieniony przez - liczenawaszapomoc w dniu 2015-11-13 15:44:19
Szacuny
7
Napisanych postów
5
Wiek
26 lat
Na forum
8 lat
Przeczytanych tematów
43
No niestety, tak jak pisałem, wstaje rano, wracam późno i nie mam czasu stosować dietę, dlatego chciałbym zacząć brać jakieś białko lub inny suplement, który uzupełniłby mi tą dietę.
Ćwiczę myślę, że dobrze.
1. 3 razy w tygodniu
2. Trening około 1,5h
3. Poprawnie wykonywane ćwiczenia
4. Na każdy trening w tygodniu jedna duża partia mięśni (klatka/nogi/plecy) + jakiś dodatkowy mniejszy (biceps/triceps/barki).
A tą dietę w wakacje miałem dobrą. Nie chodzi mi o to, że jadłem dużo kurczaka, ale jadłem tyle ile zalecił mi dietetyk.
1. 5 posiłków dziennie
2. W każdym kasza/ryż/makaron - tyle ile zalecił dietetyk
3. Do tego jakieś białko, zazwyczaj kurczak
4. Do tego warzywa i owoce do 1 i 2 posiłku.
Zmieniony przez - liczenawaszapomoc w dniu 2015-11-13 16:05:10
Szacuny
4544
Napisanych postów
35813
Wiek
34 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
263222
Każdy ma prace, szkole, obowiązki i problemy Nie szukaj wymówek Z resztą co to Znaczy nie mam czasu na dietę, powietrzem i słońcem raczej się nie zywisz...
Szacuny
7
Napisanych postów
5
Wiek
26 lat
Na forum
8 lat
Przeczytanych tematów
43
Wracam ze szkoły późno, do tego nauka i siłownia. Nie mam czasu, żeby sobie robić 5 posiłków na następny dzień, a muszę jeszcze spać...
Jestem po prostu zbyt ambitny i narzucam sobie zbyt wiele rzeczy do zrobienia.
Dlatego w szkole zawsze jem kanapki, gdy wracam do domu jem jakiś obiad, a potem już tylko jakieś "przekąski".
Zmieniony przez - liczenawaszapomoc w dniu 2015-11-13 16:10:22
Szacuny
4544
Napisanych postów
35813
Wiek
34 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
263222
Jesteś ambitny?
Ja tu widzę właśnie zero ambicji, bo na starcie jesteś na nie i szukasz tylko wymówek i tłumaczysz siebie przed samym sobą, taka jest niestety prawda.
Szacuny
2648
Napisanych postów
13588
Wiek
28 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
469233
hahah no kurvva miałem nie pisać nic, ale po prostu rozwalają mnie ludzie, którzy piszą, że nie mają czasu na dietę
przygotowanie 5 posiłów na następny dzień zajmuje 30-40min, jeżeli masz czas na przygotowanie kanapek do szkoły, obiadu i tych "przekąsek" to chyba znalazłbyś też na przygotowanie takich samych, ale pełnowartościowych potraw, chyba, że wszystko Ci mama podsuwa pod nos?
a co do tego, że po roku cwiczeń nie widzisz żadnych rezultatów to uwierz mi, że podbicie białka z wpc Ci w tym nie pomoże, bo kuluje u ciebie micha i pewnie trening tak samo
jeszcze się zastanawiam jakie chciałeś widzieć efekty po stosowaniu kreatyny przez 4tyg, min. 8-12tyg powinieneś ją brać
Szacuny
301
Napisanych postów
3861
Wiek
40 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
33763
podbijam, kup pojemniki na jedzenie, gotuj dzien wczesniej - pakuj do pojemnika i zajadaj gdziekolwiek jestes, przytnij ww proste do zera, podbij ww zlozone do gory, podbij kcal zdrowymi tluszczami i pilnuj bialka w kazdym posilku - potem ogarnij porzadny trening bo wiele osob omija plecy/nogi a wiec najwieksze partie miesniowe, ogolnie musisz sie zainteresowac troche tematem, sama kreatyna i wyciskanie na klate nic nie zmieni
Szacuny
7
Napisanych postów
5
Wiek
26 lat
Na forum
8 lat
Przeczytanych tematów
43
Zero ambicji? Wy nie wiecie co to ambicja.
Tak, kanapki robi mi mama. :)
Śpię po 3-4h dziennie i nie chcę spać po te 40 minut dziennie mniej, aby przygotować sobie dietę, bo wtedy bez snu będę miał już na pewno mniejsze efekty.
Wy mnie dzisiaj krytykujecie, a ja ja jutro będę zdecydowanie dalej od Was. Będę mógł się z Was śmiać za kilka/kilkanaście lat, kiedy osiągnę sukces, ale będę Wam jedynie współczuć. Wkładam wiele wysiłku i pracy w swoją głowę i ćwiczenie inteligencji, a chcę jeszcze rozbudować swoje ciało.
Nie chcecie pomagać? Nie ma problemu, znajdę kogoś gdzieś indziej, kogoś kto będzie chciał pomóc, a nie jedynie zazdrośnika. Pozdrawiam
Szacuny
2648
Napisanych postów
13588
Wiek
28 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
469233
widocznie za dobrze nie idzie Ci również ten trening inteligencji
piszesz, że wstajesz o 6, wracasz o 17 i nie masz czasu jeść regularnie?
niektórzy wstają o 4-5, a wracają późnym wieczorem, a jednak potrafią zorganizować sobie odpowiednio czas, ale mam dla Ciebie proste rozwiążanie, kup sobie białko i po miesiącu/dwóch sam ocenisz czy efekty są lepsze
Szacuny
11
Napisanych postów
94
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
2625
Jeśli nie masz rzeczywiście czasu ani ochoty robić 5 posiłków dziennie, postaraj się chociaż o 3 konkretne posiłki w ciągu dnia, resztę możesz uzupełnić białkiem/gainerem.
Chciałbym was wyżej zapytać, bo sam jestem ciekawy ,a nie znalazłem żadnych badań potwierdzających waszą teze:
"proch nie zastąpi posiłku"
Porównując aminogram białka w prochu do aminogramu np. kurczaka nie widzę żadnej przewagi kurczaka. Więc w czym jest lepszy ten kurczak czy inne mięso?
Jedyne przeprowadzone badanie pod tym kątem to chyba jakiś redaktor means health przez jakiś czas żywił się tylko suplementami, przed i po wykonał badania i co się okazało: poziom tkanki tłuszczowej znacznie się obniżył, a wszystkie wyniki badań (krwi itd) były lepsze. Jedyną wadą jest to , że mimo odpowiedniej dawki kalorii twierdził, że czuł się głodny. Zakładam że było to spowodowane tym, że suplementy trawią się szybciej niż zwykłe pożywienie.