...
Napisał(a)
...
Napisał(a)
Według blisko związanych z nim osób problemy Paula zaczęły się gdy zostawiła go żona, z którą wcześniej przeprowadził się do Kalifornii by być bliżej "kulturystycznego półświatka". Potem wrócił do Bostonu i podpisał kontrakt z Met-Rixem, który zmusił go do startu na olimpii w 95 roku (czego Paul szczerze nie chciał). Zajmując rozczarowujące go 12 miejsce zdecydował się na zakończenie kariery. W tym czasie był już uzależniony. Później trafił m.in. na 2 lata do pudła za strzelanie do laski i posiadani percodanu. Kilka miesięcy przed śmiercią zapewniał przyjaciół, że pracuje jako trener w jednej z bostońskich siłowni, co jednak nie do końca było prawdą bowiem został wylany z tej pracy długo, długo wcześniej. Powodem utarty pracy były oczywiście narkotyki.
Polecane artykuły