Jakiś czas temu wróciłem do siłowni. W lutym tego roku zerwałem więzadło MCL i niestety moja (amatorska) kariera piłkarska dobiegła końca. Zostało mi tylko pykanie co niedziela na orliku. Tak więc jako że mam niespożyte ilości energii. Zająłem się siłownią.
Moje początki z siłownią do dwie butelki z wodą połączone sznurkiem i gryf z rurki od centralnego ogrzewania z odlewami betonowymi
Potem pojawił się internet, znalazłem SFD. Nauczyłem się podstaw diety, kupiłem trochę sprzętu , zacząłem robić splita i tak po jednym roku z przerwam na jakiś czas.
Z ogólnych informacji o mnie , mam tendencje do tycia i właściwie odkąd pamiętam nigdy nie doszedłem nawet do BF 15%.
Obecnie wykupiłem karnet jestem po 6 tygodniowym FBW 5x5 i teraz wrzucam FBW na 10-12 powórzeń ( zapożyczonym z reszta z tej stronki) Diete ustawiam na jakieś 3200 na początek pracę mam lekko w ruchu a plan treningowy ustawiam na 3 dni w tygodniu.
Priorytety ?
Wzrost masy mięśniowej obecnie do lutego włącznie , potem wycinka powolna na lato( może pierwszy raz sie uda wytrzymać z dietą XD)
Mam nadzieję że wytrwam i liczę na kilka dobrych rad od was. Wrzucam dietę na początek do oceny. Jutro powrzucam moje foto i dzień treningowy
Nothing is over till it's over!
It dosen't matter how much you hit it matters how much you can get
http://www.sfd.pl/[BLOG]_xpressed_po_przerwie_2015-t1089360.html