Szacuny
997
Napisanych postów
567
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
3426
W dzisiejszą rocznicę, 42 lata od odejścia Bruce’a Lee, twórca Jeet Kune Do, aby go uhonorować nie będziemy pisać legend, o jego niezwykłych umiejętnościach. Wiele osób, błędnie zakłada, że Bruce Lee był jedynie aktorem kina akcji, jest to mylny pogląd, który często jest wynikiem braku wiedzy na temat osoby Małego Smoka. Bruce Lee przede wszystkim był trenującym sztuk walki, później filozofem a dopiero aktorem. Sławę w USA zdobył jako mistrz sztuk walki na pokazach, a nie poprzez filmy, to dzięki takiemu pokazowi dostał rolę w serialu „Zielony Szerszeń.” Aby przybliżyć ten wizerunek Bruce’a Lee, opiszemy eksperyment w którym brał udział zorganizowanym przez Haywarda Nishioka mistrza judo PAN, oraz czarny pas w karate shotokan. Poniższy artykuł, był opublikowany jeszcze za życia Bruce’a Lee (rok 1968-69) , Bruce również wspomniał, o tym eksperymencie w swoim audio-pamiętniku. Chcemy uhonorować Bruce’a jako rewolucjonistę w sztukach walki, jak powiedział jeden z Jego uczniów Leo Fong: „Bruce Lee był naukowcem, jeśli chodzi o sztuki walki.” Natomiast Bob Wall(uczeń Bruce’a Lee, Norrisa,Joe Lewisa braci Machado, mistrz Karate) powiedział „Bruce Lee był, jak Leonardo da Vinci, tyle że w sztukach walki.”
Zapraszamy do zapoznania się z całym artykułem na stronie
Po raz pierwszy w Polsce artykuł jest publikowany, tylko na stronie naszej grupy JKD BRODNICA, możliwość przeczytania artykuły w języku polskim, jak i ściągnięcia w oryginale, gdzie można odczytać zapis z elektromiografu wraz z komentarzami i opisami wykresów. (Ilość możliwych pobrań pliku ograniczona).
Dla wszystkich zainteresowanych poznaniem naukowej sztuki walki Bruce'a Lee, technik i metodyki treningowej stworzonej przez Bruce'a Lee, opisanej przez jej twórcę jako "Droga Prostoty Bruce'a Lee". Zapraszamy na seminarium 8-9 sierpnia do Brodnicy, szczegóły i informacje na temat seminarium na stronie:
Szacuny
997
Napisanych postów
567
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
3426
Bruce Lee i "unstoppable punch", aka elusive lead nieuchwytne prowadzenie, osoba która nie mogła zablokować uderzenia Bruce'a był Vic Moore czarny pas o.stopniu 10 dan w Karate i kilkukrotny mistrz z turniejów karate, o tytule mistrza świata w Karate (USKA, United States Karate Association)
Bruce powiedział Vicowi jak uderzy i gdzie uderzy i wykonywał uderzenie z długiego dystansu tzn. spoza zasięgu rąk czy nóg, to co było na seminarium, 'fighting measure' Ci co byli wiedzą o co chodzi, mimo to Vic nie zdołał zablokować uderzenia Bruce'a. Na 8 prób wszystkie uderzenia Bruce'a nie zostały zablokowane ani razu. To pokaz 3 rzeczy, bezpośredności, niesygnalizowania ruchu, zastosowania pracy stóp w uderzeniu.
Szacuny
997
Napisanych postów
567
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
3426
Film dokumentalny No Way as Way o Bruce'ie Lee, w filmie znajdują się wypowiedzi Lindy Lee, Shannon Lee, wnuczki Bruce'a Lee, Sugar Ray Robinsona, George'a Takei, oraz popularnego w USA muzyka i kompozytora Moses. Film był bonusem, do wydanego Wejścia Smoka na Blue Ray.
Zmieniony przez - twj********** w dniu 2015-07-21 12:18:02
Zmieniony przez - twj********** w dniu 2015-07-21 12:18:40
Szacuny
1939
Napisanych postów
17102
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
90281
Co z tym filmikiem z walki Bruce'a na planie Wejścia Smoka? zniszczyli go w końcu ludzie od warner bross czy nie? jak nie to czy da się go gdzieś w końcu dorwać
1
"Dzięki za złoto, mój ty bohaterze" - 100 dan Diego.
Szacuny
997
Napisanych postów
567
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
3426
Była internetowa petycja w tej sprawie, i sprawa ucichła...że tak powiem BIT...(Brak Informacji w Temacie )
Poza taśmą Ahny Capri, z planu gdzie Bruce "sparrował" z Bob'em Wallem na planie, tzn pokazywał jak kopać boczne.
(Bruce od min. 5:17-5:50) Widać, że Bruce zauważył że zbierają się ludzie i ich odgania.... prawda jest taka że Bruce dzielił się swoją wiedzą tylko z wybranymi przez siebie osobami, tym którym samemu ufał. Dlatego Szkoła w L.A Chinatown była tylko dla tych co byli do niej zaproszeni, no a prywatnie uczył, tylko tych co sam osobiście wyselekcjonował na swoich uczniów. Jak mówi przysłowie "Jeśli wiedza to potęga to uważaj z kim się nią dzielisz."
W każdym bądź razie H.Wong miał jakąś wystawę w w USA w muzeum zdjęć z planu Wejścia Smoka, ale nie wiem czy tam miała miejsce projekcja walk Bruce'a.... wątpię, możliwe że te nagrania już zniszczały i nie da się odtworzyć.... Istnieją jedynie zdjęcia z walk Bruce'a na planie. I z sparringu Bruce'a z Bob'em Wallem,
Mam nadzieję że może w przyszłości pojawi się podczas jednej z wystaw (jeśli filmik nie został zniszczony) w BLAM tzn w Bruce Lee Action Museum w Seattle założonego przez Bruce Lee Foundation. Aczkolwiek historia nagrania walk Bruce'a Lee na planie wejścia smoka ma 3 wersje 1. Jest taka że producenci w Warner Bros., mieli z tych walk zrobić trailer ale uznali że walka była za mało efekciarska bo za krótko trwała, Bruce raz trafił gościa i gościowi spadły zęby, no i zniszczyli ten materiał 2. Wersja zamiast zniszczenia materiału zakłada że gdzieś do archiwum Warner Bros, trafiło. a wersja 3, Jest taka że podobno oprócz Ahny Carpi, zdjęciowiec H. Wong nagrał walki i jest też autorem zdjęć (które zamieszczam) i to on posiada ten film ale prawa do filmu ma......Warner Bros company. Moze jest jeszcze wiele innych wersji tej historii.... ja znam te 3. W każdym bądź razie jeśli WB zniszczyli ten materiał to w perspektywie czasu, zniszczyli zapis tego jak Bruce używa JKD tzw, latter stages of development w prawdziwej walce, kontra gościu (statysta).
No i również Jim Kelly udzielił swojej szczerej wypowiedzi nt Bruce'a Lee i jego umiejętności walki. Co potwierdza wypowiedzi wszystkich co trenowali z Bruce'em, "BRUCE LEE WAS UBELIVEABLE, UNTOUCHABLE!" No i wypowiada się na temat Bruce'a i udziału w turniejach w tamtych latach.
Szacuny
997
Napisanych postów
567
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
3426
Była internetowa petycja w tej sprawie, i sprawa ucichła...że tak powiem BIT...(Brak Informacji w Temacie )
Poza taśmą Ahny Capri, z planu gdzie Bruce "sparrował" z Bob'em Wallem na planie, tzn pokazywał jak kopać boczne.
(Bruce od min. 5:17-5:50) Widać, że Bruce zauważył że zbierają się ludzie i ich odgania.... prawda jest taka że Bruce dzielił się swoją wiedzą tylko z wybranymi przez siebie osobami, tym którym samemu ufał. Dlatego Szkoła w L.A Chinatown była tylko dla tych co byli do niej zaproszeni, no a prywatnie uczył, tylko tych co sam osobiście wyselekcjonował na swoich uczniów. Jak mówi przysłowie "Jeśli wiedza to potęga to uważaj z kim się nią dzielisz."
W każdym bądź razie H.Wong miał jakąś wystawę w w USA w muzeum zdjęć z planu Wejścia Smoka, ale nie wiem czy tam miała miejsce projekcja walk Bruce'a.... wątpię, możliwe że te nagrania już zniszczały i nie da się odtworzyć.... Istnieją jedynie zdjęcia z walk Bruce'a na planie. I z sparringu Bruce'a z Bob'em Wallem,
Mam nadzieję że może w przyszłości pojawi się podczas jednej z wystaw (jeśli filmik nie został zniszczony) w BLAM tzn w Bruce Lee Action Museum w Seattle założonego przez Bruce Lee Foundation. Aczkolwiek historia nagrania walk Bruce'a Lee na planie wejścia smoka ma 3 wersje 1. Jest taka że producenci w Warner Bros., mieli z tych walk zrobić trailer ale uznali że walka była za mało efekciarska bo za krótko trwała, Bruce raz trafił gościa i gościowi spadły zęby, no i zniszczyli ten materiał 2. Wersja zamiast zniszczenia materiału zakłada że gdzieś do archiwum Warner Bros, trafiło. a wersja 3, Jest taka że podobno oprócz Ahny Carpi, zdjęciowiec H. Wong nagrał walki i jest też autorem zdjęć (które zamieszczam) i to on posiada ten film ale prawa do filmu ma......Warner Bros company. Moze jest jeszcze wiele innych wersji tej historii.... ja znam te 3. W każdym bądź razie jeśli WB zniszczyli ten materiał to w perspektywie czasu, zniszczyli zapis tego jak Bruce używa JKD tzw, latter stages of development w prawdziwej walce, kontra gościu (statysta).
No i również Jim Kelly udzielił swojej szczerej wypowiedzi nt Bruce'a Lee i jego umiejętności walki. Co potwierdza wypowiedzi wszystkich co trenowali z Bruce'em, "BRUCE LEE WAS UBELIVEABLE, UNTOUCHABLE!" No i wypowiada się na temat Bruce'a i udziału w turniejach w tamtych latach.
Szacuny
1939
Napisanych postów
17102
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
90281
A to to widziałem, Michał podesłał mi kiedyś ten filmik ;) i wiem o tej sytuacji z warner bross, myślałem że coś się wyjaśniło z filmikiem ale widzę że wciąż nie
3
"Dzięki za złoto, mój ty bohaterze" - 100 dan Diego.
Szacuny
997
Napisanych postów
567
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
3426
No i zostają wspomnienia świadków walki np. John'a Saxona.
"9/ I appreciate that it is 30 years ago but are you able to recall the events surrounding Bruce's real life fight challenges on the set? Also, do you know if any of these fights were recorded on film?
John Saxon: I saw a young extra sitting on a wall, loudly address Bruce in Cantonese. I don't know exactly what he said, but I gathered it was something like: 'You're just an actor, for the Movies' Bruce beckoned to him to come down off the wall. The kid foolishly did, and like Humpty-Dumpty quickly received a lightning crack to his face, and fell to his knees. It was all over in a flash, and I remember wondering if it was at all necessary."
Szacuny
997
Napisanych postów
567
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
3426
Aczkolwiek, de facto Bruce brał udział w turnieju bokserskim w Hong Kongu gdy miał 17 lat, bo miało to miejsce 20 Marca 1958 roku, Bruce zapisał się do drużyny bokserskiej w St. Francis Xavier’s College, gdzie jego brat był w reprezentacji szkoły w szermierce, Bruce mimo to mało czasu spędzał na treningu boksu, więcej przykładał się do treningu Wing Chun, przygotowując się do zawodów. Bruce pokonując 3 przeciwników, dotarł do walki finałowej, którą stoczył z Brytyjczykiem Gary Elmsem, który po raz trzec bronił tytułu jako niepokonany mistrz od trzech lat i z rzędu i reprezentował szkołę King George V School. Stąd gdy Bruce wyjeżdżał z Hong Kongu do USA w kwietniu 1959 roku, wyjeżdżał jako mistrz boksu i cza-czy w Hong Kongu.
Aczkolwiek po walce w 1964 z Wong Jack Manem, Bruce stracił wiarę i przekonanie w skuteczność Wing Chun i tradycyjnych styli. Jak sam powiedział w na łamach Black Belt magazine:
"I'd gotten into a fight in San Francisco with a Kung-Fu cat, and after a brief encounter the son-of-a-bitch started to run. I chased him and, like a fool, kept punching him behind his head and back. Soon my fists began to swell from hitting his hard head. Right then I realized Wing Chun was not too practical and began to alter my way of fighting."
To dało początek zmian i ewolucję Bruce'a do stworzenia Jeet Kune Do w 1967.
Zmieniony przez - twj********** w dniu 2015-07-23 14:01:12
Zmieniony przez - twj********** w dniu 2015-07-23 14:05:59
Szacuny
41
Napisanych postów
66
Wiek
39 lat
Na forum
8 lat
Przeczytanych tematów
1362
Michał mam pytanko. Hipotetyczne oczywiście, ale w końcu to forum więc pogadać można :D
Załóżmy, że Bruce żyje. Jest w swojej szczytowej formie. Ćwiczy wg swojej metodyki z lat '60. No i staje w klatce na przeciwko Cain'a Velasqueza. Ten również jest w swoim prime. Sądzisz że Bruce Lee miałby jakieś szanse? Już pal licho zasady. Można uderzać w genitalia. Obydwaj nie mają rękawic, można w zwarciu czy parterze uderzać głową...
Uważasz że Bruce Lee, ten "niedotykalny" i "niesprowadzalny do parteru" mistrz wszechczasów pokonałby "sportowca" Caina? ;-P
Zmieniony przez - pawellt w dniu 2015-07-26 23:09:16