Zwracam się do Was z prośbą o wytłumaczenie mi co powinienem jeść na śniadanie kiedy to śniadanie jest jednocześnie moim posiłkiem przedtreningowym. Standardowo moje śniadanie wygląda tak:
-100g jogurtu greckiego
-100g płatków owsianych
-1xbanan ok.100-140g
-garść jarmużu
Wszystko to miksuje w blenderze i pije taki koktajl z rana, wychodzi ok.600kcal. Diete sobie ułożyłem 5 tyg. temu, do tego ćwicze i waga ładnie leci w dół, bez mięśni sam fat. Zawsze trening robiłem popołudniu więc po śniadaniu był posiłek przedtreningowy i później dopiero trening, ale teraz mam taki rozkład dnia że musze ćwiczyć rano po śniadaniu.
WIadomo że posiłki okołotreningowe nie powinny zawierać tłuszczy, oraz powinny zawierać pełnowartościowe białka, a jednocześnie 1-szy posiłek dnia powinien zawierać wszystkie składaniki. Nie wiem czy mam wywalić ten jogurt (tłuszcz) i dorzucić tam zamiast niego odżywkę białkową? Jeśli tak to zapewne odżywke z wodą musze zrobić i mleko 2% nie wchodzi w grę bo to też tłuszczyk? Zastanawiam się też czy np. śniadanie można by było zostawić w niezmienionej formie 2h przed treningiem, później 1h przed wypić odżywke z wodą/mlekiem? Doradzcie coś proszę najlepiej jeszcze z jakąś sensowną argumentacją.