SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

annajak - wraca do formy

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 29420

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 96 Napisanych postów 1023 Wiek 40 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 38195
15.07.2015 środa
Trening: crossfit
Leki: Euthr50

Z planów, żeby poćwiczyć z małym obciążeniem wyszło tyle, że i tak większość ćwiczeń była z cc i to takich, co mnie mocno tyrają, np. wykroki z przeskokiem itd. Albo jeszcze się nie naładowałam po głodówce, albo zmiana trenera i trochę inne ruchy, trochę dłuższe serie (albo mi się wydawało) i odcinało mnie masakrycznie. Nie przy najgorszym ćwiczeniu, ale prawie przy każdym musiałam zrobić w pewnym momencie rest pauzę.

Miska czysta. Białko przekroczone, ale sporo rosołu w misce, a w bazie jest podejrzanie dużo białka w rosole.



"If you want to have the body you never had, you must do things you’ve never done." http://www.sfd.pl/annajak__wraca_do_formy-t1073805.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 96 Napisanych postów 1023 Wiek 40 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 38195
Tabelka w tym tygodniu 2 dni wcześniej, bo na wyjeździe nie będzie jak się zmierzyć. Wszędzie spadki - myślę, że zeszła woda z mięśni po przerwie od siłowni, stąd minusy, ale na psyche robi dobrze ;). Głupi ten człowiek, jak nie wiem co...

"If you want to have the body you never had, you must do things you’ve never done." http://www.sfd.pl/annajak__wraca_do_formy-t1073805.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 125 Napisanych postów 12439 Wiek 50 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 85713
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 96 Napisanych postów 1023 Wiek 40 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 38195
Spadki zawsze cieszą, to znaczy tych na redukcji ;). Myślę, że jak skończę ten trening, czyli za 3 tygodnie (akurat ok 100 dni na forum), to zrobię małe podsumowanie, bo tabelka tabelką, a zdjęcie i tak prawdę powie.

Długi weekend na Mazurach 16-19.07.2015
Miska nieliczona: dieta w kratkę, ale z przewagą diety "typowego Polaka na wakacjach bez dostępu do kuchni".
Aktywność: czwartek: crossfit przed wyjazdem z tym trenerem od odcinania tlenu ;). Nowe wyzwania: przysiad na jednej nodze. Kiedyś go zrobię!
Potem już mało - raz wakeboarding 0,5h, pływanie ograniczone do moczenia ciała, łowienie ryb.

20.07.2015 poniedziałek
Powrót do rzeczywistości i jak się okazało pustej lodówki. Mrożone krewetki uratowały mi życie. Zatem miska taka, jaką się udało ogarnąć w niedoczasie. Pesto gotowiec, niestety jest go na 2 dni.
Trening: crossfit - znowu ten trener, co to mi tlen odcina. Idealnie się koleś wpasował w moje największe braki (poślad i dwugłowy): wykroki, zakroki, wchodzenie na skrzynię z przeskokiem i bez, no i ten przysiad na jednej nodze, co to go kiedyś zrobię bez pomocy TRX'a!!!
Leki: Euthr50

"If you want to have the body you never had, you must do things you’ve never done." http://www.sfd.pl/annajak__wraca_do_formy-t1073805.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 96 Napisanych postów 1023 Wiek 40 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 38195
21.07.2015 wtorek
Trening: FBW nr 1 by Obli - trening A
Leki: Euthr50, Ibuprom (@)
Miska: zjadłam do końca to kupne pesto. Fajnie jest być na "diecie", na której do curry można bezkarnie dolewać mleka kokosowego :). A w ramach walki z tym, co pojawiło mi się na twarzy (jako nastolatka takich pryszczy nie miałam!), odstawiam kurczaka.

Trening:
Nie pisałam chyba, ale jakiś czas temu (chyba niecałe 2 tyg. temu) nadciągnęłam jakiś mięsień w udzie, podejrzewam mięsień smukły, albo któryś z przywodzicieli, ale to takie zgadywanie po obrazkach w książce. Bolało, ale to nie był taki ból, żeby przestać ćwiczyć. Przecież przejdzie. Przechodzi bardzo powoli, albo wcale, a ja się tylko przyzwyczaiłam do bólu. Dziś przy przysiadzie bolało już na tyle, że nie było mowy o dokładaniu. A co ciekawe wczoraj przysiad na jednej nodze szedł mi lepiej na nodze z tym niby naderwanym. Rozciągać? Nie rozciągać? Ćwiczyć tylko do granicy pierwszego bólu? Z tym ostatnim może być problem, bo ja z tych wychowanych na haśle "pokochaj ból, zaprzyjaźnij się z nim".

Dalej nie wiem, czy ta jazda na rowerze jako cardio ma sens... Tzn bieganie mnie bardziej męczy (tak zadyszkowo), nawet jak jestem ledwo co powyżej granicy między biegiem a marszem. Rower to co najwyżej poczuję w nogach na jakimś podjeżdzie, ale zadyszki niet. No i czasem staję na światłach... Ktoś, coś?




"If you want to have the body you never had, you must do things you’ve never done." http://www.sfd.pl/annajak__wraca_do_formy-t1073805.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
kebula Instruktor K&F
Ekspert
Szacuny 661 Napisanych postów 8604 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 143874
no jak rozciągać jak nawet nie wiesz co. boli tylko jak ćwiczysz czy cały czas?

Niema nic gorszego niż bycie więźniem własnej głowy, pędzić za ideałem którego nie istnieje kosztem wszystkiego: zdrowia, relacji przyjacielskich/rodzinnych, kosztem bezcennych minut życia, które nigdy nie wrócą..


aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Kebula_w_remoncie_part_2-t1142515.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 96 Napisanych postów 1023 Wiek 40 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 38195
Jak rozciągać? Polecieć serią ćwiczeń rozciągających każdy mięsień uda po kolei i trafię na właściwy ;). Trochę ich w repertuarze mam ;).
Kebula, teraz nie boli, przy przysiadzie bez obciążenia nie boli, ale jak już mam wstać z podłogi (opierając ciężar na prawej nodze), to boli. Wczoraj przy przysiadzie z 45 kg już był lekki ból, a przy 50 kg pod koniec serii miałam wrażenie, że pcha mnie do góry głównie lewa noga, dlatego na tym skończyłam.
Wydaje mi się, że przywodziciel długi. Na obrazku to chyba to miejsce gdzie kolor żółty przechodzi w pomarańczowy. Oczywiście na fotce lewa noga, u mnie prawa, ale źle mi się zaznaczyło.
Jakoś może spróbuję wytłumaczyć dokładnie gdzie, to się okaże czy dobrze myślę. Jak człowiek stoi i się maca po udzie po wewnętrznej stronie (tak na godzinie 10. Godz. 12 to przód uda, 3 biodro, 6 tył), to ma w miarę miękko, ale jak się położy na plecach, zegnie nogi i złączy stopy (kolana na zewnątrz), to ta część staje się twarda - zakładam, ze to przywodziciel. I boli własnie wokół tej najtwardszej części przy nacisku palcami i przy próbie powrotu kolanami do góry, jak stawiam opór dłonią (dłonią pcham kolano do podłogi).

Moja fizjo ma napięty grafik i nie chcę jej ściągać na takie coś, jak ma na głowie pacjentów, co jej bardziej potrzebują, dlatego liczyłam, że może sobie sama jakoś to rozmasuję, rozciągnę, albo coś.





Zmieniony przez - annajak w dniu 2015-07-22 19:25:24

"If you want to have the body you never had, you must do things you’ve never done." http://www.sfd.pl/annajak__wraca_do_formy-t1073805.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
kebula Instruktor K&F
Ekspert
Szacuny 661 Napisanych postów 8604 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 143874
jak boli to nie rozciągamy, bo możemy pogorszyć sytuację. Wtedy Twój zakres ruchu kończy się w momencie bólu. na pewno nie jest to nic groźnego, nawet nie ma co iść do fizjo. najlepiej by było, gdybyś przeczekała, chyba aż tak nie przeszkadza Ci w funkcjonowaniu?

Niema nic gorszego niż bycie więźniem własnej głowy, pędzić za ideałem którego nie istnieje kosztem wszystkiego: zdrowia, relacji przyjacielskich/rodzinnych, kosztem bezcennych minut życia, które nigdy nie wrócą..


aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Kebula_w_remoncie_part_2-t1142515.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 96 Napisanych postów 1023 Wiek 40 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 38195
Dzięki. W funkcjonowaniu na co dzień nie przeszkadza, tylko trochę na treningach, dlatego chciałam przyspieszyć gojenie. Dobra, to nie ruszam, a na treninach tylko do granicy bólu, albo w ogóle będę wymieniała ćwiczenia - na crossie zawsze można trzepać burpees zamiast czegoś, czego się nie może. Wtedy trener wie, że ktoś nie ściemnia, bo np. nie lubi ćwiczenia, tylko naprawdę nie może robić, bo kto by dobrowolnie robił burpeesy ;).

"If you want to have the body you never had, you must do things you’ve never done." http://www.sfd.pl/annajak__wraca_do_formy-t1073805.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 96 Napisanych postów 1023 Wiek 40 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 38195
22.07.2015 środa DNT
Leki: Euthr50, Ibuprom (@)
Miska: czysta, ale niedojedzona. Kompletnie mi się jeść nie chciało i wybierałam jak jakiś niejadek, co ewentualnie dam radę zjeść, bez zmuszania się... Bardzo dziwna sytuacja u mnie. Może to pogoda+@+DNT. Nie wpychałam więcej, bo normalnie dojadam miskę, więc jeden dzień to nie problem...




Zmieniony przez - annajak w dniu 2015-07-22 23:02:27

"If you want to have the body you never had, you must do things you’ve never done." http://www.sfd.pl/annajak__wraca_do_formy-t1073805.html 

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Ujędrnienie ciała, redukcja tkanki tłuszczowej.

Następny temat

Pomoc przy redukcji i określeniu BWT

WHEY premium