Redukcja a od miesiąca stoi wszystko w miejscu - 19 BF. DIETA 95 PROCENT CZYSTA

Kolego , redukcja to nie głodówka :) . Za szybko obciąłeś kalorie przez co organizm dostał szoku... Co za tym idzie metabolizm zwolnił żeby się bronić :) ... Tak jak mówię , spróbuj podnieść o 100-200kcal , możliwe ,że organizm pobudzi się przez zwiększenie kaloryczności ... Sam od dzisiaj podniosłem kalorie o 200 ( z 2300kcal na 2500kcal ) . Może spróbuj też zrobić raz w tygodniu Cheat meal :) To też będzie bodziec dla organizmu :) .

No to ja nigdy nie glodowalem, mialem dosc wpychania tyle zarcia wiec redukcja byla dla mnie tak jakby wolnoscia i chwila odpoczynku, pasowalo i nadal pasuje jedzenie malych ilosci kcal
Ok spoko nie ma problemu, czyli podbije do 2500kcal z wegli i tluszczy to będzie -300poniżej zapotrzebowania. A jak to jest z weglami na redukcji? warto je jesc pod wieczor? nawet po 21? kiedy podobno nie warto podbijac tej insuliny?

To samo z tluszczami? Zawsze do wieczora mam tylko z 30-35g tluszczy dopiero je podbijam jajecznica na kolacje + olej rzepakowy/oliwa lub orzechy.


Z tym metabolizmem to nie jest tak ze jak pracuje to powinien przyspieszyc? wczesniej przed praca (tydzien temu) przesiadywalem w domu i tak samo waga nie leciala a teraz w miare powoli schodzi w sensie przez ostatnie 3 dni spadalo dziennie 0,3kg zobacze czy jutro wraz z ta praca (aktywnoscia) pokaze mi do konca tyghodnia 79kg, jesli nie to zrobie tego reverse do 2600kcal~


Zmieniony przez - gobbi w dniu 2015-07-06 20:23:51

Co do jedzenie węglowodanów na noc jestem zdania że na redukcji nie stosować :) Mój plan jedzenia wygląda mniej więcej tak :
1.B W T ( 50g ww z owoców )
2.B W ( po treningu ) ( 80g z płatków jagalnych )
3.B W T (50g ryżu )
4.B W T ( 50g ryżu )
5. B T

Co do tłuszczy to moim zdaniem są dobrą alternatywą do podbicia kalorii , ponieważ tłuszcze są bardzo zapychające a przy tym nie rozpychają żołądka . Przedstawie Ci moje tłuszcze w diecie
1 . 30g orzechów nerkowców
3. 15g
4.15 g
5. 5 żółtek to ok.35g :)

Więc jak sam widzisz sporo tłuszczy :)

czyli podsumuwując trzymac na redukcji 1g tluszczy a nie ze 0,7g lub nawet mniej i wierzyc ze im mniej tluszczu tym sam organizm bedzie siegal po tluszcze z ciala (:D)
wegle wieczorem moga byc ale przed snem ostatni posilek same bialko i tluszcze, czyli teoretycznie o 22 moge wegle ale juz o 24 same bialko i tluszcze.
Wegle 2,5-3g i podbijac z nich kcal na reverse
Bialko 2,5g~
?

Najważniejsze żeby ostatni posiłek był bez węgli :)
z zapotrzebowania kalorycznego + dodany wysiłek zrobiłbym tak :
Węgle dałbym w ograniczonej ilości 150-200g ( podzielone na posiłki )
resztę rozłożyłbym na białko i tłuszcze :)

Ale warto poczekać na opinię innych :)

No to jak mam podbic kcal gdy wegle 200g, ciagle jem minimum 230-240g wegli , to co mam jeść 100g tluszczy i 250g bialka? =2700kcal

Jakie jeszcze polecacie tluszcze? i ile w koncu ich trzymac? jezeli chodzi o gramy?/kgmc

Generalnie nie wiem jak to mozliwe ale pod koniec dnia po kapieli i ochlodzeniu organizmu forma wydaje sie spoko, bark widac, aktony 2 z przodu, w miare niezle jest i widac mniej fatu jednak waga co innego pokazuje



Zmieniony przez - gobbi w dniu 2015-07-06 22:27:24

Zmieniony przez - gobbi w dniu 2015-07-06 22:29:22

lwp3

Najważniejsze żeby ostatni posiłek był bez węgli :)

Chyba jak lubisz nie smacznie jeść albo budzić się z głodu w nocy. W przypadku jeżeli dieta jest na ujemnym bilansie kcal to nie ma absolutnie, zupełnie, żadnego znaczenia w kontekście całego odchudzania. Możesz wszamać loda czy owoca i iść spać. Paradoksalnie wszystkie kwestie skoku insuliny w nieodpowiedniej porze mają znaczenie jeżeli jest możliwość nadbudowy czyli jesteś na celowym dodatnim bilansie(masówka).

hando1

lwp3

Najważniejsze żeby ostatni posiłek był bez węgli :)

. Paradoksalnie wszystkie kwestie skoku insuliny w nieodpowiedniej porze mają znaczenie jeżeli jest możliwość nadbudowy czyli jesteś na celowym dodatnim bilansie(masówka).

A jak na redukcji? i tak raczej nie zmasuje na redu CHOCIAZ WLASNIE O DZIWO wydaje mi sie ze weszło nawet TROCHE miesa przez te ostatnie 2-3 miesiaca, plecy sie poprawiły wieksze sa i troche TEZ KLATKA :D, zalezy mi na szybkiej redukcji bo to juz sie ciagnie 2-3 miesiaca i z 1kg na razie spadlo nie liczac wody i glikogenu na poczatku, co ja moze na rekompozycji jestem>?




PS. Jest jakis sens dowalic bica na noc i pojsc spac? czytalem ze nawet ma to jakies dobre znaczenie bo regenerujemy sie jak spimy wiec chyba dzisiaj 1 raz tak zrobie ze walne 5s na bica i pojde spac(bez szamy bo i tak juz jadalem caly dzien) zobaczymy czy urosnie bo ogolnie mam go do poprawienia.

Zmieniony przez - gobbi w dniu 2015-07-06 22:35:40

Zmieniony przez - gobbi w dniu 2015-07-06 22:36:02

Zmieniony przez - gobbi w dniu 2015-07-06 22:37:02

Zmieniony przez - gobbi w dniu 2015-07-06 22:38:51

gobbi

No ja od razu z 3300kcal obcialem do 2800kcal w pare dni dlatego ze mialem dosc masy i wpychania takiej ilosci kalorii, gdzie wiekszosc prawie pod koniec dnia musialem bo nie chcialo mi sie tak jesc z rana i po poludniu (tylko wieczorem) z tych 2800 potem po tygodniu do 2500kcal, i tak w sumie nie glodowalem wiec obcialem nizej bo waga nie schodzila po tygodniu.

podstawowy błąd przy redukcji, przycięcie gwałtownie dużej ilości kcal, zaszczułeś organizm, który w naturalny sposób zareagował na taki spadek energii zwolnieniem metabolizmu, redukcja MUSI BYĆ ROZŁOŻONA W CZASIE im wolniej tym lepiej, teraz musisz ruszyć przemianę materii dodając powoli kcal np. 50-100kcal tygodniowo aż dojdziesz na swoje "zerowe" zapotrzebowanie albo na lekki plus, raz w tygodniu zrób sobie ładowanie węglami to trochę oszuka Twój organizm i podkręci metabolizm

rozkład makro proponuję taki:

B 2g do max 2,3g/kg masy ciała
T 0,7g-1g/kg masy ciała (w tłuszczach im niżej tym lepiej ale też bez przesady żeby Ci gospodarka hormonalna nie uklękła musisz wyczuć)
W to co pozostało

trening krótki, ale ciężki, podstawowe ćwiczenia, duże ciężary, ciągi, przysiady, wiosłowania, wyciskania po siłowym cardio 15-30min

pij dużo wody, zadbaj o prawidłową regenerację

No dobra spoko, przeczekam jeszcze pare dni jak waga wciaz bedzie stała albo latała w gore i w dol to zrobie tego "reverse", czyli robic ile czasu? do momentu az waga bedzie leciala do gory? jak patrzyc tez na wage? wazyc sie co tydzien czy moze co 3-4 dni?

PS. Ktos mi wytlumaczy czemu pod wieczor wygladam dosyc dobrze? widoczne bardzo pod skora zyly, miesnie,- widac ze mam mniej wody/tluszczu pod skora? Nie to co po poludniu w pracy gdzie czuje jakbym mial 5% wiecej bf., ,moze to przez zmeczenie i ta temperature?


Zmieniony przez - gobbi w dniu 2015-07-06 23:07:05