Trening na czczo wybij sobie z głowy. Jak wtedy go dobrze wykonasz? Nie mówiąc o tym ze organizm będzie ciągnął z czego się da ale z tłuszczu zapasowego na końcu...
...
Napisał(a)
Tam masz napisane jak często - może być trzy razy w tygodniu, ale nie mniej niż dwa.
Trening na czczo wybij sobie z głowy. Jak wtedy go dobrze wykonasz? Nie mówiąc o tym ze organizm będzie ciągnął z czego się da ale z tłuszczu zapasowego na końcu...
Trening na czczo wybij sobie z głowy. Jak wtedy go dobrze wykonasz? Nie mówiąc o tym ze organizm będzie ciągnął z czego się da ale z tłuszczu zapasowego na końcu...
1
...
Napisał(a)
Ok, zatem jem śniadanie, za trening wezmę się dziś w ciagu dnia. Poszukam co i jak z posilkami przed i po treningach i wdrożę to w życie. Będę codziennie zdawać relację, proszę o poprawki, jak będę robić coś źle. Dziękuję :)
1
...
Napisał(a)
Nad dietą też warto popracować bo na ten moment nie wygląda ona najlepiej.
Popatrz do innych dzienników (bardziej doświadczonych dziewczyn) jak jedzą, jak komponują posiłki i jakie produkty używają.
Z polędwicą sopocką radziłabym się pożegnać Wszelkie gotowe wędliny do odstawki.
Popatrz do innych dzienników (bardziej doświadczonych dziewczyn) jak jedzą, jak komponują posiłki i jakie produkty używają.
Z polędwicą sopocką radziłabym się pożegnać Wszelkie gotowe wędliny do odstawki.
Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/._DT2_._HETAVEL_.-t1065615-s18.html#post6
...
Napisał(a)
Wiem, już czytałam o tym, ale skąd mam brać wędlinę, jak nie mam piekarnika? Poza tym przez 3 tygodnie będę jeść to co mi podadzą, ale wybierać najlepsze opcje, bo będę u siostry, więc nie chce jej wybrzydzać. Od sierpnia będę w domu to będę mogla pomyśleć nad swoimi wedlinami. A póki co lepsza chyba kupna wędlina od sera ?
...
Napisał(a)
Ja też nie mam piekarnika. Duszę i piekę w rondlu. Też fajnie wychodzi. Takiego cyca indyczego lub kurzego można w ten sposób śmiało przygotować. Na stronie głównej Forum znajdziesz cały dział poświęcony kuchni - przepisów jest multum i dostosowane są do poszczególnych potrzeb dietetycznych. Masz tam podane gramatury produktów, wartość kaloryczną jak i rozkład makroskładników.
...
Napisał(a)
Nie wydaje mi się żeby wędlina była niezbędna do życia Ja tygodniami nie jem nawet własnej i nie mam problemu z wymysleniem posiłku
Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/._DT2_._HETAVEL_.-t1065615-s18.html#post6
...
Napisał(a)
Dzisiaj jeszcze jestem w domu, więc postaram się coś upiec. Muszę pomyśleć nad obiadem teraz, bo jestem już po śniadaniu (nie bardzo super, bo wędlina kupna, ale nie mam w tej chwili pola do popisu, jak upiekę to będę miec swoją). Pewnie jakieś mięso to będzie, kasza/ryż i sałata + pomidor. Niestety nie mam płatków owsianych, żeby zjeść cos na drugie śniadanie. Mam platki myśli (tak wiem... Ja sama ich nie kupuje, tata chcial dobrze :) ) i otręby pszenne - chyba te otręby będą mniejszym złem? Aa i truskawki mam jeszcze, choc do mleka to średnio. Albo pochrupie paprykę i ogórka, co myślicie?
...
Napisał(a)
Najlepszy będzie posiłek białko+węglowodany+tłuszcze.
B: mięso, ryby, jaja, twaróg, mozzarella
W: kasze, ryże, płatki (nie kukurydziane ani inne przetworzone), chleb żytni, ziemniaki, owoce raczej nie jako główne źródło
T: oleje (do smażenia kokosowy, ewentualnie rzepakowy i oliwa do krótkiego), masło, smalec, orzechy, ewentualnie np. siemię lniane, także z jajek i tłustych mięs
+ warzywa
I generalnie z takich źródeł/produktów coś sobie skomponuj (oczywiście o czymś mogłam zapomnieć, ale to chyba takie "główne")
Zmieniony przez - nolose w dniu 2015-06-28 10:30:04
B: mięso, ryby, jaja, twaróg, mozzarella
W: kasze, ryże, płatki (nie kukurydziane ani inne przetworzone), chleb żytni, ziemniaki, owoce raczej nie jako główne źródło
T: oleje (do smażenia kokosowy, ewentualnie rzepakowy i oliwa do krótkiego), masło, smalec, orzechy, ewentualnie np. siemię lniane, także z jajek i tłustych mięs
+ warzywa
I generalnie z takich źródeł/produktów coś sobie skomponuj (oczywiście o czymś mogłam zapomnieć, ale to chyba takie "główne")
Zmieniony przez - nolose w dniu 2015-06-28 10:30:04
1
...
Napisał(a)
małami93Dzisiaj jeszcze jestem w domu, więc postaram się coś upiec. Muszę pomyśleć nad obiadem teraz, bo jestem już po śniadaniu (nie bardzo super, bo wędlina kupna, ale nie mam w tej chwili pola do popisu, jak upiekę to będę miec swoją). Pewnie jakieś mięso to będzie, kasza/ryż i sałata + pomidor. Niestety nie mam płatków owsianych, żeby zjeść cos na drugie śniadanie. Mam platki myśli (tak wiem... Ja sama ich nie kupuje, tata chcial dobrze :) ) i otręby pszenne - chyba te otręby będą mniejszym złem? Aa i truskawki mam jeszcze, choc do mleka to średnio. Albo pochrupie paprykę i ogórka, co myślicie?
Na upartego z musli można wyciągnąć dodatki . Bo w tych z owocami to najgorsze są owoce właśnie - z reguły kandyzowane.
Jajka. W każdej postaci. Dla mnie one są zawsze ratunkiem jak już nic nie ma.
Z otrębami nie przesadzaj. Nie najesz się nimi a do tego może Cię nieźle przeczyścić.
Warzyw tzw. zielonych nie liczymy do bilansu i dobrze jest ich zjeść przynajmniej 3/4 kg dziennie.
Tam masz witaminy, minerały i błonnik właśnie..
Zmieniony przez - Corum w dniu 2015-06-28 10:33:44
...
Napisał(a)
Ok, w domu mam jajka, smalec i chleb żytni - to będzie moje drugie śniadanie, zjem przed wyjściem z domu, kupię mięcho i na obiad przystąpię do działania :) nad kolacją jeszcze pomyślę co zjeść, na pewno dużo warzyw, może sałatka z kurczakiem in odrobiną oliwy z oliwek?
Poprzedni temat
pomoc w treningu.
Następny temat
Pupa, talia, łydki - dążę do ideału - dieta czy ćwiczenia?
Polecane artykuły