Żywienie w dniu testów sprawnościowych

Witam wszystkich pasjonatów aktywnego trybu życia i zdrowego odżywiania!
Chciałbym poradzić się was w zakresie żywienia w dniu testów sprawnościowych. Za tydzień czekają mnie egzaminy w których zmierzę się z innymi w sprincie na 50m, podciąganiu na drążku oraz biegu na kilometr. Dyscypliny te będą rozłożone na cały dzień począwszy od godziny 8 rano dla tego chciałbym zadbać o prawidłowe żywienie w tym dniu.

Około 2 godziny przed rozpoczęciem zawodów zjem porządne śniadanie zawierające dużą ilość węglowodanów, natomiast następne posiłki będą zależne od godzin startów w poszczególnych rywalizacjach. Zastanawiam się nad wykorzystaniem jakiegoś koktajlu warzywnego np. gdy czas pomiędzy konkurencjami wynosiłby 1-2 godz - czy spisałby się dobrze czy narobiłby zamieszania w jelitach? Jakie produkty polecilibyście do komponowania posiłków na ten dzień? Czy w dłuższych przerwach jeść normalny obiad składający się z ryżu i kurczaka? A może stosować roślinne źródła białka? Czy ostatni posiłek przed następną dyscypliną powinien zawierać większą czy mniejszą ilość błonnika? Przejrzałem już wiele artykułów ale chciałbym jeszcze poradzić się was, bo w końcu kto na diecie zna się lepiej :)
Oczywiście będę miał ze sobą węglowodany (Vitargo) i BCAA.

Ja bym nie ryzykował z koktajlami warzywnymi przed startem :) jak bedziesz miał start to walnij sobie cukry proste w postaci płynnej i bedzie petarda, ja tak robiłem przed każdym meczem i było git

Wrocław? Szkoła wojsk lądowcyh ?:) czy wat?
A do pytania to odpusc warzywa, zejdz porzadne sniadanie ale orzynajmniej 3h przed biegami. Jak wat to najpier drazek bedzie, pozniej 50m i na koniec 1km, przed kilometrowka bym sypnal 30 min przed glukoze

Szkoła Aspirantów Państwowej Straży Pożarnej :)
Na początek wielkie dzięki za zainteresowanie tematem! Oczywiście rano będzie porządne śniadanie, ale później między dyscyplinami będą przerwy i niestety nie wiem jak długie - zależy jak szybko to wszystko będzie szło. I właśnie w zależności od długości przerwy zastanawiam się, czy gdzieś tam nie wcisnąć takiego koktajlu który trawi się i wchłania bardzo szybko, zawiera całą masę składników niezbędnych osobom aktywnym i jest tak popularny wśród biegaczy. Macie może jakieś doświadczenie związane z takimi koktajlami? Ja osobiście nigdy nie próbowałem, nie wiem jak dokładnie działają, nie chcę popełnić błędu od strony dietetycznej i dla tego tak dociekam. Czy może po prostu radzicie zabrać ze sobą normalne ale lekkie posilki i nie kombinować z nowościami ;)