Redukcja - wyjście z za mało kalorycznej diety i dalsza praca

O dzięki wielkie :) No wiesz maid - pojęcie "niska" jest względne :D Choć mi mój wzrost nie przeszkadza :)

przeciez ty ja bedziesz podnosic a nie skakac z nia wiec twoj wzrost nie ma tu znaczenia, ja tez karzelek a uzywam na silce 2,20 :) taka 1,80 na pewno bedzie latwiejsza w manewrach i lzejsza

markoto :D no skakać nie będę :) A jak juz zaglądnęłas to powiedz mi jeszcze - od czwartku planuje dołożyc 3 obwód - najpierw leciec z obciążeniem tym co mam i np. w drugiej serii zwiekszać? Bo się boję, że jak od razu spróbuje progresować to mi się nie uda skończyć 3 obwódów... Musze jeszcze nagrac filmiki z ćwiczeniami - boje się, że coś źle robię i sobie tylko zaszkodzę zwiększając ciężar jak niepoprawnie wykonuję, tylko mąż nie ma teraz czasu mnie nagrać, a nie mam też żadnego programu do obrabiania filmików, a trochę się wstydzę z twarzą wrzucać... :)

youtube ma opcje zamalowania twarzy

jesli dokladasz 3 serie to mozesz zaczac od mniejszego obciazenia, albo sprobowac powalczyc z tym co masz wtedy ci wyjdzie w 3 serii co robic nastepnym razem :) czy zostawic i walczyc o ilosc powtorzen czy zaczac z mniejszym obciazeniem

witam :) Dziś dzień pomiarów, tak żeby się troszke pochwalić wrzucam też to z czym zaczynałam w styczniu 2014 - te na niebiesko, to te, które zaczęłam mierzyć później, nie od początku. No i dwie miski z wczoraj i na dziś - wczorajsza spoko - a dzisiejsza znowu mi się rozsunęła, a jedyne modyfikacje mogę w kolacji poprowadzić, bo rano nie zdążyłam policzyć, zrobiłam posiłki do pracy na oko (dziś mam dłuższy dzień i tylko obiado-kolacja w domu) i dlatego. No i dziś będą pierwszy raz 3 obowdy :D Nie moge się doczekać, jak będzie :)











Zmieniony przez - linka2210 w dniu 2015-06-25 11:40:49

no no piekne spadki, super :)

dzięki :) no dużo tego było na początku... Teraz ważne, że coś też rusza, jak jem jak człowiek :)

brawo - jak się chce to wszystko można

Zrobiłam wczoraj ten B z 3 obwodami :D, fajnie było :) No i lekkie postępy są, muszę w końcu męża poprosić o nagranie - w niektórych nie zwiększałam, bo boje się, że technika kuleje.
1. plank max czas:
1:30/1:20/1:10
1:20/1:12
1:45/1:22
2. martwy ciąg z hantlami:
15x9kg/15x10kg/15x10kg
15x9 kg/15x9 kg
15x8 kg/15x8 kg
3. wykroki z hantlami:
15x6kg/15x6kg (tu się właśnie boję, że nie robię dobrze, cięzko mi wrócić do wyjściwej postawy)
15x6kg/ 15x6 kg
15x5kg/ 15x5kg
4. wiosłowanie hantelką:
15x8kg/15x8kg/13x9kgP i 15x9kgL
15x8kg/15x8kg
15x6kg/15x6kg
5. wyciskanie hantli leżąc:
15x6kg/15x6kg/13x7kg
15x6kg/15x6kg
12x6kg/15x5kg
6. wyciskanie hantli stojąc:
15x5kg/13+2x5kg/8+4x6kg
15x5kg/13x5kg
12x5kg/15x4kg
7. uginanie przedramion:
15x5kg/8+7x6kg/12x6kg
13x6kg/15x5kg
12x5kg/15x4kg
8. wyciskanie francuskie stojąc:
15x3kg/15x4kg/15x4kg
15x3kg/15x3kg
15x2kg/15x2kg

Generalnie nie wiem tylko czy jak wiosło robię i prawa może tylko 13 np. z większym ciężarem, to lewą też tylko tyle robić? Chyba tyle samo lepeij, prawda? No jak mam problem z danym ciężarem jak np. w uginaniu to i tak chyba zwiększać? No i boje się, że to za duzy ciężar, bo się troche czasem chwieję, ale to juz by trzeba ocenić po nagraniach. Słabiutka jestem, ale i tak się cieszę, że coś się zwiększa :) No ale za tydzień na wakacje jedziemy, na tydzień tylko, ale raczej mi mąż nie pozwoli hantli do auta zabrać, pewnie się nawet nie zmieszcżą - będę najwyżej jakieś hopsaski robić. Ale te 3 obowody przez tydzień jeszcze pociągnę. Posiłów nie wrzucam, póki co czysto, ale wieczorem może być różnie - nie będę ściemniać - pewnie jakieś piwko wypiję, bo nie byłam z mężem sama nigdzie od prawie pól roku, więc :) Dziś cheat day :)


Zmieniony przez - linka2210 w dniu 2015-06-26 09:31:12

Zaczynaj od słabszej ręki - to ona powinna być wyznacznikiem tego jakich używasz ciężarów i/lub ile powtórzeń wykonujesz.