Czerwiec -Konkurs Sportowa Sylwetka - FanSlaska

Już jestem po treningu ramion.
Na pierwszy ogień poszły pompki na poręczach 27,15,11 i od razu przyznaję się bez bicia, że 3cia seria to była walka od pierwszego powtórzenia.
Póżniej w superseriach biceps z tricepsem a na koniec barki. 45 min i po zabiegu.

Tylko 3 serie poręczy?

Mogłeś nastepne co najmniej 3 zrobic w połączeiu z bicepsem-np uginanie ze sztanga lub sztangielkami

A potem tą reszte

Chyba po 4 powtórzenia by wyszły
W pierwszej poszedłem na swój maks i chyba dlatego tak to wyglądało w kolejnych. Na 5 serii to od początku musiałbym robić zaplanowana ilość.

By poprawić wynik nie wchodzi się wciąż na maxa tylko spokojie jedziesz seriami po np 10 powtorzeń i mozna to robić na końcu treningu ramion a nie na poczatku.
Tylko trzeba pilnowac przerw by robiły się coraz krótsze a nie po 2-3 minuty jak na siłę.
Wyniki będa może i troche słabsze ale jak później przełożysz na pierwsze miejsce-bedzie duży skok. :)

Chętnie spróbuję w taki sposób, do tego cały czas myślę jak zapodać obciążenie, jedyne co mi przychodzi do głowy to kłaść talerz na ugięte nogi. No ale z tym to już poczekam na mojego młodziana.

Za parę groszy kupisz w każdym markecie budowlanym łancuch z karabinkiem(sa osobno oczywiście w sprzedaży i nie ma zadnego problemu z obciażeniem

Z łańcuchem owszem nie byłoby problemu, ale z wniesieniem i użyciem go a siłowni może być ciężej. W tym pogańskim kraju zasady bezpieczeństwa już dawno przekroczyły granice absurdu, ale zapytam. Dla przykładu, jak chciałbyś przynieść i użyć ładowarkę do telefonu, to musi mieć naklejkę potwierdzającą sprawdzenie przez certyfikowanego elektryka To wszystko przez zasadę "No win, no fee" wśród prawników, czyli można ubiegać się o niemałe odszkodowanie za najgłupszą pierdołę a jak się nie uda to nic Ciebie to nie kosztuje. Więc nikt już nie myśli praktycznie, tylko jak być gotowym na obronę w sądzie.

A może na siłowni jest taki pas z łańcuchem do podwieszania ciężaru!?
W siłowni na Bawarii była skrzynia w której leżały drążki i taki pas (pasa stabilizującego kręgosłup nie było).

Mamy taką samą skrzynię !! Niestety odwrotna zawartość, są pasy usztywniające kręgosłup ale do podwieszania ciężaru nie ma
Za godzinkę idę zaatakować klatę, zdecydowałem się jednak przesunąć podejście do rekordu do powrotu młodego. Nie jestem w stanie zaufać mojemu nowemu partnerowi, on jest gotowy wyciągnąć telefon podczas mojego wyciskania
Wieczorem grill, a już po moim wyjeździe waga poszła 1.5kg do góry więc przy niedzieli może być już tragicznie. Coś masująca ta moja redukcja ostatnio wychodzi.
Jednak, żeby Kerad nie miał za łatwo w pokazywaniu młodemu klasy, od poniedziałku ostatni raz w tym sezonie wchodzę na tłuszczówkę, muszę tylko zamówić białko i BCAA bo od tygodnia puchy puste. Dodałbym aeroby, ale za miękki jestem i nie mogę się przemóc.

Trening klaty zaliczony, barki trochę cierpiały, jednak robienie klatki dzień po barkach nie był najlepszym pomysłem.
Pytałem o łańcuch, ok o ile tylko ja będę go używał. Czyli będzie coś z tego