Nadrabiam zaległości.
Wczoraj był
TRENING A :
A. Przysiad ze sztanga na plecach
10 x 35 kg
10 x 35 kg
B1. wyciskanie sztangi skos góra
10 x 15 kg
10 x 20 kg
B2 przyciąganie drążka dolnego siedząc do klatki
10 x 15 kg
10 x 20 kg
C1. prostowanie nóg w siedzeniu
no właśnie- tu chodzi o prostowanie w sensie wysuwanie nóg,które opiera się stopami przed sobą na prostopadłej do podłogi ściance ? czy o prostowanie mając na nogach wałek?
zrobiłam to drugie teraz,a w poniedziałek zrobiłam prostowanie-wysuwanie ;p
10 x 15 kg
10 x 20 kg
C2 wznosy z opadu
10 x
10 x 2
D. plank hmmm xD ok.30 sekund
+ 2 minuty wioślarza xD barki mnie paliły,myślałam,że będzie lepiej ;p
+ 22 minuty na rowerku
+ rozciągnie
W ogóle,to nie mogę chodzić w piątki wieczorami na siłownię ( chodzę tak,bo lubię ). Wróciłam wczoraj ok 22 do mieszkania,po czym przez godzinę gotowałam usypiając na stojąco,bo dziś na 6:30 miałam do pracy więc musiałam wstać o 4:30 ;/ A po gotowaniu musiałam się wykąpać i pójśc spać z mokra głową.I tym sposobem zostały mi 4 godziny snu,w nocy miałam koszmary,było mi zimno ,a w pracy usypiałam na stojąco.
A jutro mam na 12 godzin. Pracuję w weekendy tylko,bo studia. Zaraz idę do sklepu po jakieś jedzenie,żeby 2 posiłki zrobić na jutro,bo na resztę jedzenie mam.
Dziś DNT. I dziś kość już mnie tak nie boli.Wczoraj intensywność bólu była jeszcze taka sama jak w poniedziałek.
WARZYWA za wczoraj i dziś : fasolka zielona,sałata lodowa,cebula,szczypiorek,brukselka,ogórek,brokuł,pomidorki koktajlowe
PŁYNY : woda,dziś w pracy kawa na pobudzenie z ok.30-40 ml mleka 3,2 %,nie wliczam do bilansu.
MISKA 115/115/75
Zmieniony przez - olciak94 w dniu 2015-05-09 18:45:11