SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

DT Bartek - Cross - Tri - życie na sportowo

temat działu:

Po 35 roku życia

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 12854

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 15 Napisanych postów 1070 Wiek 45 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 6595
crossfitguy90
Rower - 79km przy paskudnej pogodzie ale jakoś poszło Na ten dłuższy wyjazd przygotowałem sobie napój Iso Aptonia 500ml , 2x żel Powerbar i 2 batoniki Musli Sante. Na 40km skończyło mi się Iso które uzupełniłem zwykłą wodą niegazowaną. Żele i batony dawkowałem co około 40min, moc była przez cały czas. Jestem już prawie pewny że żele i batony pojadą ze mną w Sierakowie. Pogoda wczoraj nie dopisała na 35km dopadła mnie ulewa i zmoczyła do suchej nitki, gąbka od spodenek strasznie namokła przez co postawły straszne obtarcia na tyłku Kiedy wróciłem do domu poczułem już lekkie skurcze w udach i wiedziałem że dziś będę testować prezent urodzinowy czyli sól do kąpieli Salco Sport Therapy. Wieczorem nalałem pełną wannę gorącej wody i wsypałem 1kg soli. Zrobiła się z tego prawdziwa solanka byłem pod wrażeniem. Już od samego patrzenia zrobiło mi się gorąco. Kąpiel trwała 20min. Po kąpieli żadnych oznak ulgi czy działania magicznych soli, jedynie spociłem się jak w saunie. Dziś jednak obudziłem się wypoczęty i w 90% zregenerowany , sól zrobiła swoje ale dopiero w nocy. Żadnych zakwasów, bóli mięśniowych, polecam wszystkim po ostrych i męczących treningach.



Kiedyś pojechałem w trasę ok 100km góralem i żeby było co jeść nakradłem plecak kukurydzy z pola - o czymś takim jak żele mało kto wtedy słyszał. Całą trasę zrobiliśmy w ok 5 godzin przy czym trochę też zwiedzaliśmy. Nie wiem czy dziś bym taki dystans chciał powtórzyć
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 75 Wiek 34 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 2979
I po Majówce. Były treningi i był odpoczynek czyli tak jak powinno być :) Majówkę spędzałem w Nysie z ukochaną w jej rodzinnym domu. Pogoda dopisała, zrobiłem dwa biegi, jeden basen i jedno debiutanckie pływanie w Jeziorze Nyskim. Biegi jak to biegi bez większego szału - przyjemnie w przyzwoitym tempie snułem się po Nyskich ścieżkach podziwiając przy tym piękno krajobrazu :) W sobotę po śniadaniu nadeszła chwila prawdy czyli pierwsze pływanie w piance. Rozgrzewka na sucho 5-10 min i pierwsze zanurzenie. Woda mega zimna ale przyjąłem to na klatę Kiedy woda przelała się już przez piankę zaczęło się robić cieplej, nie miałem niestety czepka neoprenowego więc mózg mi tak odmarzł że traciłem orientację Woda miała temp 10 C w tej temperaturze udało mi się popływać 20min i myślę że na pierwszy raz wystarczy. Pianka ma świetną wyporność i naprawdę sporo pomaga, wszystko co wyczytałem to prawda - pianka pomaga ! niżej kilka zrzutów i fotka. Zrzutu z pływania niestety nie mam bo GPS po 10min stracił sygnał , dlaczego nie wiem ?














...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 75 Wiek 34 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 2979
Pływanie, lekko. Było trochę miejsca na torze to popływałem z pullboyem. Fajnie potem czuć prace nóg kiedy już pływa się normalne długości. To ćwiczenie chyba na dobre zagości w moim repertuarze ćwiczeń.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 75 Wiek 34 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 2979
Mało wpisek przez ostatni tydzień ale treningi były. A więc zrobiłem jedną pełną zakładkę 45km rower + 10km biegu, był też basen + trip rowerowy po Jurze na którym trochę zniszczyłem lewe kolano które powoli dochodzi do siebie. Zakładkę robiłem w pięknej pogodzie, pilnowałem nawodnienia i dostarczałem odpowiednią ilość pożywienia z żeli i batonów. Przy okazji testowałem pas do biegania Kalenji. Pas super nie spada, bidony nie wypadają, mieści batona, max 2 żele i telefon. Jeśli chodzi o samą zakładkę obeszło się bez większych problemów, dystans pokonany, nie łapały skurczę jak ostatnio to miało miejsce więc jest dobrze







...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 550 Napisanych postów 7987 Wiek 47 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 99207
Masz juz nocleg w Sierakowie ? Zostaw na priv jakis namiar, zmowimy sie na odprawie w piatek wieczorem. Trenuj podjazdy, wiem co mowie ;)

Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/_DT_Xzaar._Triathlon,_cel_Double_IronMan_2017_-t1018057-s340.html

Cele 2016:

1. Sieraków Triathlon dystans 1/4 IM - http://triathlonsierakow.pl - 28.05.2016 - 02:34:12
2. Challenge Venice dystans IM - http://www.challenge-family.com/challenge-venice/ - 05.06.2016 11:47:48
3. Challenge Poznań ME dystans IM - http://challenge-poznan.pl - 24.07.2016 11:35:22
4. Ironman 70.3 Gdynia - http://ironmangdynia.pl/pl/ - 07.08.2016

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 75 Wiek 34 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 2979
Nocleg już mam. Na trenowanie podjazdów może być już trochę za późno co ma być to będzie :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 75 Wiek 34 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 2979
Mało wpisek ostatnio, mało czasu a sporo zajęć. Ćwiczę cały czas, nie obijam się zacząłem już zmniejszać obciążenie treningowe na tydzień przed zawodami Ból w kolanie dalej lekki się utrzymuje ale myślę że jakoś sobie poradzę.Myślę już o zawodach dzień w dzień o tym że deadline zbliża się coraz szybciej. Przepracowałem solidnie pół roku to co ma się nie udać






...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 550 Napisanych postów 7987 Wiek 47 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 99207
Zrobilbym jeszcze w sobote bardzo intensywny rower - 50 km na maksa, poprawil w niedziele szybkim biegiem na 10 km. Luzowac zacznij od poniedzialku - plywaj jednak w miare mozliwosci codziennie km w ostatnim tygodniu, za wyjatkiem piatku. Ot, tak, z praktyki ;)

Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/_DT_Xzaar._Triathlon,_cel_Double_IronMan_2017_-t1018057-s340.html

Cele 2016:

1. Sieraków Triathlon dystans 1/4 IM - http://triathlonsierakow.pl - 28.05.2016 - 02:34:12
2. Challenge Venice dystans IM - http://www.challenge-family.com/challenge-venice/ - 05.06.2016 11:47:48
3. Challenge Poznań ME dystans IM - http://challenge-poznan.pl - 24.07.2016 11:35:22
4. Ironman 70.3 Gdynia - http://ironmangdynia.pl/pl/ - 07.08.2016

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 75 Wiek 34 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 2979
Zastosuję się do zaleceń- dzieki :) Pływam aktualnie 4x week i widzę poprawę nie powinno być dramatu. Xzaar jak to jest z tym wywaleniem węgli w ostatnim tygodniu przed zawodami w celu wypłukania węgli i następnie uzupełnienia ich ? Widziałem to u Ciebie we wpisce ale znaleźć nie mogę...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 550 Napisanych postów 7987 Wiek 47 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 99207
Zacytuje schemat, ktory zastosowalem przed maratonem - i bylem zachwycony. Moge powiedziec z czystym sumieniem ze energetycznie przygotowany bylem na 100%, tak wiec polecam:

" Ostatni normalny posiłek to kolacja w niedzielę, tydzień przed. Normalny tj. 65% węglowodanów – dalej opisywanych jako W., 20% białka – B., 15% tłuszczu – T.
PAMIETAJ!!! Ta dieta to tylko radykalna zmiana proporcji W. B. T., a nie zmniejszanie ilości kalorii. Jeśli teraz jesz np. 2700 kcal. tak musi dalej zostać tylko zgodnie z poniższą dietą. Chodzi o maksymalne wyczerpanie rezerw glykogenowych z mięśni i wątroby, a następnie o maksymalne ich naładowanie, tzw. uderzenie glykogenowe.

PONIEDZIAŁEK
5 posiłków dziennie: 15% W., 60% B., 25% T.
W: najlepiej ziemniaki gotowane, pomidory, susz, owoce, banany, warzywa, otręby. Żadnego pieczywa, ryżu, płatków owsianych, muesli, makaronu, słodyczy, miodu.
B: mięso, ryby, jaja, twaróg, ewent. jakiś preparat w proszku jako suplement uzupełniający – miksować z mlekiem. Żadnych konserw mięsnych, czy rybnych. Mleka tylko tyle, ile trzeba do miksowania. Żadnego sera, tylko twaróg.
T: te 25% tłuszczu powinno samo wyjść przy spożywaniu produktów białkowych tj. mięsa, ryby, twarogu, jaj. Dodatkowo garść orzechów, lub migdałów. Żadnego masła, smalcu itp.

Każdego dnia!!!
Pamiętaj o witaminach, magnezie, wapnie, potasie i innych mikroelementach. Jeśli jest ich zbyt mało w ww. diecie – wspomóż się preparatami, ale uważaj, żeby nie przesadzić.
WODA-WODA-WODA, czyli pij często w porcjach po ok. 200 ml., żeby się przyzwyczaić do cyklu picia na maratonie.

WTOREK
5 posiłków, ale już tylko do 10% W., 70% B., 20% T.
W: niestety odpadają ziemniaki, banany, susz i owoce!!! Zostają pomidory, warzywa i otręby. Pomidory są ważne ze względu na potas, dlatego wymieniam je oddzielnie, choć to też warzywa.
B: zostają jak były, tylko ich ilość musi się zwiększyć, żeby wyrównać bilans kaloryczny po utracie W.
T: zostaje jw.

ŚRODA
6 posiłków: 5% W., 75% B., 20% T.
W: wiem, że możesz odczuwać ospałość, osłabienie i poddenerwowanie, ale wytrzymaj i nie terroryzuj najbliższych :) Niestety tu odstawiasz jeszcze te pyszne warzywa i otręby, zostają tylko pomidorki i uważaj na 5%!!!
B: tak jak było, a żeby nie było monotonnie możesz jeść potrawy w innej kolejności, albo podawać na innych talerzach…
T.: tak jak było.

CZWARTEK
5 posiłków, jak w środę. Ostatni jednak o godzinie 17-stej. Ok. 19-20-tej koniec katorgi!!! Tylko nie otwieraj z radości szampana. Alkohol i tak jest zabroniony!!!
Zjedz kolację: 70% W., 15% B., 15% T.
W: zacznij najlepiej od gotowanych ziemniaków, małej porcji ryżu, kawałka ryby, warzyw, bananika… Na deser trochę susz. owoców i łyżeczkę miodu! Lepiej unikaj sosów.

PIĄTEK
6 posiłków: 80% W., 5% B., 15% T.
W: teraz odwracamy całą sprawę, czyli jemy to, co jeszcze w pn., wt., śr., było zabronione. Węglowodany muszą być złożone, a nie proste. Jedz makaron, pieczywo razowe, płatki owsiane, muesli, ziemniaki, ryż, owoce, warzywa. Batony wieloziarniste – jako małą przekąskę… Unikaj słodyczy, ciast, lodów, budyniu itp.
B: żadnych!!! Te 5% to ilość, która mimo to będzie przyswojona wraz z W. i T.
T: tak jak B. towarzyszą W. i te 15% również bez problemu osiągniesz. Np. w pieczywie, batonach itp.

SOBOTA
Wiem, że stres spowodowany startem już Cię dopada, ale dieta trwa!!!
Dzisiaj powtórka z wczoraj, tylko na ostatnim posiłku zjedz pierś z kurczaka i wypij mix białkowy lub omlet z 6-ciu białek i 3-ch żółtek. Już powinieneś być naładowany glykogenem po uszy, a żyły powinny Ci sterczeć spod skóry.

NIEDZIELA
3-4 godziny przed startem zjedz ostatni posiłek, czyli śniadanie. Zacznij od kawy, może szybciej załatwisz to co podczas biegu byłoby uciążliwe. Tak, mam na myśli kupę… Zalej 200 g muesli sokiem jabłkowym, najlepiej już poprzedniego wieczoru, żeby zmiękło. Zjedz z porcją witamin i magnezu. Możesz zaprawić jeszcze razowcem z miodem, ale wszystko nie powinno przekroczyć 750 kcal.
Pamiętaj za 3-4 godziny biegniesz!!! Ciągle popijaj małe ilości, ale często!!!

Godzinę przed startem dodaj do wody, lub jakiegoś izotonika glukozę w proszku i wypij. Popij wodą. Na 400 ml płynu wsyp 5 dużych łyżek glukozy. Dobrze „dohydrolizowany” i syty (nie ociężały) idź na start i pokaż co potrafisz!!! "

Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/_DT_Xzaar._Triathlon,_cel_Double_IronMan_2017_-t1018057-s340.html

Cele 2016:

1. Sieraków Triathlon dystans 1/4 IM - http://triathlonsierakow.pl - 28.05.2016 - 02:34:12
2. Challenge Venice dystans IM - http://www.challenge-family.com/challenge-venice/ - 05.06.2016 11:47:48
3. Challenge Poznań ME dystans IM - http://challenge-poznan.pl - 24.07.2016 11:35:22
4. Ironman 70.3 Gdynia - http://ironmangdynia.pl/pl/ - 07.08.2016

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Prośba o sprawdzenie planu - wątpliwości

Następny temat

Głosowanie - marzec - konkurs Sportowa sylwetka Lato 2015

WHEY premium