Micha prawie 100% Musiałem się streszczać z jedzeniem, żeby się wyrobić. PO wpadł mały cheat w postaci sernika + urodziny syna :) Wiec poszło jedno piwko dla towarzystwa i podjadłem trochę chipsów. Stąd na kolację tylko mięsko + pomidory.
PRZED wpadł taki mix:
5g jabłka
5g beta alaniny
3kapsy argi power od Olimpu
10g bcaa
PO oczywiście 5g jabłka.
Trening:
Mega udany. Fajnie się ćwiczyło (choć nie odczułem jakoś "mixa"), wszystko zajechałem. Na sam koniec burpees mnie przeciorały. Dobrze, że robiłem na materacach, bo parę razy przy pompce zaryłem nosem o materac :D Jako ciekawostka, pierwsze wysiadły mi czwórki na nogach. Paliły jak cholera.
Odziwo klata dopiero ciągnęła na drugi dzień. Podczas ćwiczeń się spisała.
Nutka:żonka złapała na to fazę
DT:
http://www.sfd.pl/[DT]_Walka_z_genami-t1057996.html /Masa 1-24/
DT Konkursowy:
http://www.sfd.pl/Dziennik_konkursowy__Munga_i_Marian-t1075262.html