Wiek - 18lat (za 5 miesięcy) Ilość treningów w tygodniu - 6-7, każda partia 2x,tydzień plus codziennie sparingi na ringu w ramach cardio
Wzrost- 172 Budowa: Mezomorfik
Waga- 74kg
BF ~13.5%
Staż - 3miesiące
Wg tego, wyszło mi że zapotrzebowanie kaloryczne mam 3.5k. Aktualnie robię masę i spożywam (i to do oceny)
~3800-4000kcal/dzień
~180g białka (nie biorę tego w proszku, serki wiejskie,mięso itp.)
Tłuszczu i węgli nie liczę, lecz generalnie tłuszczy jem mało.
Dodatkowo biorę monohydrant kreatyny. Jem 5 posiłków, śniadanie,2 śniadanie, obiad(2 dania), posiłowniowy serek wiejski 0.5kg i wafle/musli, kolacja.
Czy ta dieta jest dobra? Nie mam deficytu lub nadmiaru białka i/lub kalorii? Jestem na niej miesiąc, przyszło 3kg z czego tłuszcz to (po wyglądzie) jakieś 0.5kg.
I jak ma wyglądać dieta na redukcji, gdy w miesiąc będę chciał zrzucić jakieś 3-4kg? Na taki wynik będe musiał obciąć kalorie o ~900. Oczywiście od zapotrzebowania, nie od aktualnego spożycia. Mam zrobić dietę wysokowęglową czy może jeszcze podwyższyć spożycie białka? Zalezy mi (oczywiście) na braku katabolizmu mięśniowego. Myślę wtedy nad jakąs glutaminą.
I 2 pytanie nie związane z działem ale nie chciałem zaśmiecać. Mianowicie na wycisk na klatę biorę 97.5kg. Od miesiąca męczę się z 100kg i za nic nie potrafię tego podnieść. POmimo masowej diety, dobrych, cieżkich treningów klatki 2x/tydzień od jakiegoś miesiąca się męczę z tą 100, podczas gdy w 2 miesiące podskoczyłem od 70 do 95. Co ciekawe np. na biceps w ten miesiąc podskoczyłem z 45kg 6x do 55kg 6x, a klatki za nic nie mogę już ruszyć. I też ciekawe, że na skos w górę przyszło z 75kg/wycisk do 80kg wycisk. Mowa cały czas o kwietniu :/