Dieta Low Carb - proszę o sprawdzenie

Witam, Przez 6 miesięcy stosowałem coś w rodzaju diety tłuszczowej z tym, że po treningu (o godz. 16) jadłem węglowodany (z zastosowaniem Carb Cycling). Masa przez ten czas fajnie poszła, w 10 miesięcy 11 kg, bf (mierzony na wadze domowe więc może być niedokładnie) o 2-3%,. Niemniej, mimo że źle reaguję na węglowodany i zazwyczaj jedząc je przed treningiem często nie mam później siły i szybko robię się głodny, postanowiłem dodawać ich więcej do swojej diety a ograniczać tłuszcze, bo mimo wielu przejrzanych badań na temat High Fat nigdzie nie mogę znaleźć porządnej grupy kulturystów bądź innych sportowców ją stosujących oraz i u mnie będąc na niej zdarzały się dni, gdy czułem się ciężki, tak jakbym nie trawił żadnego jedzenia.
Proszę was o pomoc w ułożeniu nowej diety, bo sam mam trochę awersję do węglowodanów, szczególnie do jedzenia ich rano i przed treningiem, jednakże wiem że muszę spróbować ale nie chcę też niepotrzebnie złapać sporo tłuszczu.
Wrzucam diety, które sam skleciłem, z góry dzięki za rady.
Mam jeszcze pytanie, czy będąc na masie, mogę co jakiś czas robić np. tydzień redukcji

- Ostatnia rozpiska dotyczyłaby dnia bez treningu
waga: 76 kg, wzrost 177 cm











Zmieniony przez - sasuke w dniu 2015-04-10 22:30:01

Witam,
zachęcam do skorzystania z indywidualnej porady dietetyka, dieta zostanie opracowana precyzyjnie dla Ciebie.

Nasi specjaliści przygotują wszystko za Ciebie i specjalnie dla Ciebie

http://potreningu.pl/plany/strefa-mezczyzny 

Pozdrawiam

Proszę o rady, bo przede wszystkim nie wiem czy mogę tak łączyć ww z tłuszczami przed treningiem

Najlepiej ograniczyć w ogóle obecność tłuszczów w posiłkach okołotreningowych, tak samo przed jak i po.

Co do tygodniowej redukcji co jakiś czas... Jak dla mnie zupełnie niemożliwe. Gdy jesz więcej Twój metabolizm przyśpiesza, zaś gdy zjesz mniej naturalne jest, że i on maleje. Wyobraź sobie, że rozpędzasz pociąg i co jakiś czas musisz go zatrzymywać, bo na drodze jest kłoda. Metabolizm jak i pociąg będzie musiał zwolnić, a gdy znów wejdziesz na wysoki bilans kaloryczny Twojemu organizmowi zajmie jakiś czas by się rozpędzić. Efekt? Odwrotny od zamierzonego. Ja sam jestem fanem stosowania reverse diet, czyli po redukcji stopniowe dokładanie kcal. Ty musiałbyś obniżyć kaloryczność o jakieś 600-1000 kcal, co jest szokiem dla organizmu. Jeśli już to możesz porzucić klasyczny podział na okres masowy i redukcyjny i skupić się na częstszym dzieleniu. Załóżmy 2-3 miesiące masa, 1 miesiąc okres przejściowy i 1-2 miesiące redukcji.

może i racja z tym podziałem masy i redukowania co 2-3 miesiące ale co do tłuszczu przed treningiem, to wiem, że można stosować, robiłem tak przez pół roku i masa i siła poszła, a na ww przed treningiem czułem się bez sił i zamulony. Problem w tym, że chciałbym aby ktoś mi doradził pomógł to jakoś sensownie ułożyć, a przynajmniej określił czy mogę te ww przed treningiem łączyć z tłuszczami i nie bać się o swoje zdrowie. Dzisiaj zrobiłem mniej więcej tak jak rozpisałem tę dietę, miałem siłę, ale boję się że łączenie ww z tłuszczem może mi cholesterol podwyższyć itp.
Jak nie to trudno, spróbuję z tymi węglowodanami przed. Mimo wszystko dzięki za jakąś odpowiedź

Nie musisz eliminować tłuszczów z posiłków okołotreningowych. Całość wygląda dość dobrze. Dawaj więcej warzyw, pamiętaj o źródłach błonnika i zamień słonecznik na orzechy, pestki.

ok, dzięki za konkretną odpowiedź , o warzywach to wiem, o słoneczniku też ale czasem lubię sobie i go dodać dla urozmaicenia.