[SPAM] Keczup, dieta i Mel B. - tylko tak zostaniesz Miss

Preria-widac jeszcze nie jest tak zle ze go zostawiasz jak jeszcze nie podjełas kroków....Widac miłych i dobrych chwil jest wiecej niż tych złych....zrób bilans po prostu...szkoda twoich i jego nerwów

Najlepsze jest to,ze jak jestesmy u mnie w domu to jest super i nigdy sie nie klocimy,a jak u niego to mur beton jest klotnia,nie bylo prze tyle lat wyjazdu bez schizy

to mu to powiedz przed wyjazdem nastepnym i ultimatum daj-jade jak bedzie spokój...i ty tez musisz sie postarac zeby nie sprowokowac..trzeba przerwac złą passe tych wyjazdów...

No dziwnie jest miedzy nami ale najczesciej jest super a szczegolnie jak gdzies jedziemy,zwiedzamy,mamy o czym gadac iwogole,a jak siedzimy w zapyzialej waawie albo u niego to jest kosmos

codzienność potrafi zabić wszytko...mocno trzeba sie starać....

Il,ja zawsze sie staram,ale on zawsze musi wypic i wtedy sa akcje,ja niesety jestm uczulona na picie innych dzieki mojemu ojcu

preria

No dziwnie jest miedzy nami ale najczesciej jest super a szczegolnie jak gdzies jedziemy,zwiedzamy,mamy o czym gadac iwogole,a jak siedzimy w zapyzialej waawie albo u niego to jest kosmos

zmieńcie dzielnice! ;)

to nie jeżdzij patrzec jak pije...

Preria on zna cala twoja historie jeśli chodzi o alkohol i twoje podejście do niego poprzez twoje doświadczenia?

moze go buntują w domu?