SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Setterka DT 2

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe:

Ilość wyświetleń tematu: 12140

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 125 Napisanych postów 12439 Wiek 50 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 85713
Set nie jedziesz do Opola, żeby wyjść na scenę tylko spotkać się z ludźmi, których znasz tylko wirtualnie. Wszystkie tu walczymy o lepsza "ja" i jesteśmy na rożnych etapach tej walki :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 268 Napisanych postów 8009 Wiek 30 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 115459
Otóż to, jedziemy dla funu i miłego towarzystwa
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 10 Napisanych postów 4213 Wiek 32 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 45605
8 kwietnia 2015

DNT

Miały być nogi,ale ból dziąsła tak się nasilił że gorączki dostałam i migdały mi się powiększyły:/ Wczoraj mimo objawów zrobiłam trening ale dzisiaj już wiedziałam i czułam że nawet nie będę miała sił cokolwiek progresować.


Miska

Ciężko się przestawić na michę po świętach,ale dzisiaj jeszcze dojadłam resztki mięsa (oczywiście swojskie od babci) i jaj. Do tego mój brak apetytu na cokolwiek mi miskę zrypał.
Tłuszcze przekroczone ale za to węgli mało więc się wyrównało.
Dziwne bo nie mogłam już na mięso patrzeć i od tłustego mnie wysadzało,ale dzisiaj jak nigdy miałam ochotę na taką szamę.

Już mi brak pomysłów i nie ukrywam że ciągle zmienny bilans w misce oraz ogólnie liczenie jakoś mnie wnerwiają ostatnio. Mam wrażenie że dużo rzeczy które uważa się za zdrowe dla mnie są niezbyt dobre Np mięso i warzywa jak uwielbiałam tak teraz jakiegoś wstrętu nabrałam

Nie wiem co się ze mną ostatnio dzieje,ale za bardzo marudna i obolała się zrobiłam

Bo w życiu twardym trzeba być nie miętkim


DT aktualny: http://www.sfd.pl/Setterka_DT_2-t1068046.html

DT 1: http://www.sfd.pl/Setterka_go_on-t1062061.html

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
Odpocznij na pewno sie maly reset do przyszlego tygodnia przyda
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 62 Napisanych postów 7560 Wiek 42 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 84697
Set - nakręciłaś się w złym kierunku . Nie jesteś przecież wielkim spasionym wieprzem , aby odmawiać sobie wyjazdu z powodu tuszy - nie tędy droga! Jak masz wstręt do mięsa, to na spokojnie ułóż sobie miskę na cały tydzień z ryb , strączków itp... zjedz coś innego , pobudź organizm . Oby wyszło słońce , co będzie można wyjść na zewnątrz- może pobiegać? Pomarudź, ale od nowego tyg zepnij poślady ;) Trzymam kciuki! Obli czuwa, będzie dobrze;)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 10 Napisanych postów 4213 Wiek 32 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 45605
Markoto, Cziki No niby tak,ale na takie targi sportowe nie wypada jechać w takiej ''formie'' jak mam bo to wstyd Każdy jakoś się prezentuje normalnie a ja wyskoczę jak bym się skąd urwała?

Obli ja to jeszcze dzień lub dwa myślałam a później już cisnąć dalej,bo mnie takie nieróbstwo fizycznie i psychicznie męczy.

Amiu próbowałam coś urozmaicać na tej misce,ale już sama nie wiem co bym jadła. Mnie chyba gorzej męczy całe to liczenie. Jak nie liczę to samoczynnie mniej jadam i jakaś bardziej kreatywna jestem a jak liczę to siedzę nad tym programem i nie wiem jak tą michę ułożyć i ssanie mnie łapie.

___________________________________________________________________________________________________________


9 kwietnia 2015

DNT

Ból z zęba nadal trwa. Zła jestem bo smaruje dentoseptem a i tak nic nie ustaje.

Może jutro lub sobotę zbiorę trochę sił i zrobię nogi,bo męczy mnie taka bezczynność

Wczoraj wieczorem trochę myślałam jak byłam na wsi i zawsze w tym miejscu w którym ''kontempluje'' coś mnie tknęło i stało się coś czego nie umiem określić. Pojawił mi się w głowie pewien plan ale co z tego wyjdzie nie wiem. Narazie zapisałam wszystko co przyszło mi wtedy do głowy i jestem ciekawa czy sprawdzi się w praktyce.


Miska

Wiem,wiem już tłumaczę skąd taka dziwna miska.

Dziś wstając rano coś mi podpowiadało żeby spróbować jeść w ten właśnie sposób a i tak na nic innego nie miałam ochoty,mimo że wcześniej nie mogłam patrzeć na mięso i tłuszcz (dziwne bo jednego dnia jadłabym samą kaszą,a na drugi dzień samo masło i nie mogę się połapać dlaczego) Nie umiem tego opisać ale po prostu tak czułam i tak zrobiłam. Póki co odczucia są mieszane. Chyba jednak nie jestem fanką wysokich tłuszczy,a pod koniec dnia podwyższyła mi się gorączka,totalny zjazd energii,mdliło mnie i nie wiem czy to przez przeziębienie czy przez tą michę

Myślałam żeby jeszcze jutro jeść tak jak poniżej na zrzucie,żeby zobaczyć co się będzie działo,a później przejść na rozkład : B120g T 60g W 120-150g ale póki co mocno się nad tym zastanawiam i zobaczę jak będę czuć się rano i czy nie wejdę na ten rozkład od razu.

Do tego chciałabym spróbować chociaż trochę pobawić się z foodmap w miarę możliwości finansowych.
Naczytałam się że zdrowe jedzenie nie zawsze jest zdrowe a już na pewno nie wszystko i nie dla wszystkich o czym nawet przekonałam się ostatnimi czasy na sobie.
Muszę wywalić niektóre warzywa,strąki i posprawdzać co mi szkodzi,a kilka podejrzanych produktów już mam.

Wydaje mi się że stagnacja wagi może być też od tego że jadam produkty powszechnie uważane za zdrowe a one wywołują jakąś reakcje która zatrzymuje jakiekolwiek spadki i powoduje złe samopoczucie. Może to głupia teoria ale tak właśnie myślę...

Nie wiem co mi się stało,ale muszę coś pokombinować żeby zaczęło coś ruszać do przodu bo stania w miejscu tyle czasu mam dość.

Sama nie wiem dlaczego właśnie tak,ale coś mi mówi że tak będzie dobrze...



Suple:witaminy,wapń+witamina D,Rhodiola, omega3, magnez+cynk,Anti Oxi,enzymy,
Płyny: woda,3xherbata zielona,woda z cytryną,korzeń mniszka,




Zmieniony przez - setterka w dniu 2015-04-09 18:43:54

Bo w życiu twardym trzeba być nie miętkim


DT aktualny: http://www.sfd.pl/Setterka_DT_2-t1068046.html

DT 1: http://www.sfd.pl/Setterka_go_on-t1062061.html

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 10 Napisanych postów 4213 Wiek 32 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 45605
I pomyślałam że wstawię jeszcze listę jaką robiłam z odczuciami po syfnym jedzeniu. I tak moje obserwacje pokazały że w ostatnim czasie (szczególnie po Świętach) odnotowałam:

bóle kości i stawów,
bezsenność w nocy,za to zbyt duża senność w dzień,
brak energii,zmęczenie,osłabienie,
ciągłe uczucie przeziębienia,
kompulsy i napady na jedzenie zmienne z brakiem apetytu,
ból w okolicy trzustki,
wzdęcie w okolicy żołądka,
brak spadków wagi /centymetrów.

Zapewne kilka pominęłam ale to są te które występują najczęściej.


Zmieniony przez - setterka w dniu 2015-04-09 20:29:55

Bo w życiu twardym trzeba być nie miętkim


DT aktualny: http://www.sfd.pl/Setterka_DT_2-t1068046.html

DT 1: http://www.sfd.pl/Setterka_go_on-t1062061.html

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 10 Napisanych postów 4213 Wiek 32 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 45605
10 kwietnia 2015

Ząb i przeziębienie c.d... Wczoraj jak położyłam się o 20 tak dziś do 8 rano spałam i jeszcze w ciągu dnia.
Jestem bardzo anty wobec wszelkich tabletek,ale dziś już przemogłam się i wzięłam jakieś cholerstwo od przeziębienia. Czekam tylko aby siły i zdrówko wróciło żeby jakiś trening w końcu zrobić bo mimo osłabienia od środka mnie nosi i czuję się jak sierota

Mam nadzieję niebawem odebrać rower i postawić na więcej cardio na świeżym powietrzu bo samym splitem człowiek też nie może żyć A na redukcji przyda się dodatkowo jakiś ruch w terenie. Skoro biegać nie mogę póki co to chociaż jednośladem pośmigam.


DNT


Miska

Znowu dziwna. Niby wchodzę do kuchni coś bym zjadła,ale sama nie wiem co i ewidentnie po wczorajszej tłustej misce na myśl o tłuszczu zbierało mnie na wymioty.


Suple:witaminy,wapń+witamina D,Rhodiola, omega3, magnez+cynk,Anti Oxi,enzymy,
Płyny: woda,3xherbata zielona,woda z cytryną,herbata czarna,


Bo w życiu twardym trzeba być nie miętkim


DT aktualny: http://www.sfd.pl/Setterka_DT_2-t1068046.html

DT 1: http://www.sfd.pl/Setterka_go_on-t1062061.html

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 10 Napisanych postów 4213 Wiek 32 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 45605
11 kwietnia 2015

Trening

+HIM, HAM, Mawashi

Nogi 3x10-12


1.Przysiad 5x10
10x25kg/10x30kg/10x30kg/10x25kg/6x40kg
10x25kg/10x25kg/10x30kg/10x30kg/8x35kg
10x20kg/10x25kg/10x25kg/10x25kg/8x30kg
10x15kg/ 10x20kg/ 10x20kg/ 10x25kg/ 8x30kg


2a.Wykroki chodzone

10x7,5kg/10x10kg/8x12,5kg (na jedną rękę)
12x5kg/10x7,5kg/8x10kg (na jedną rękę)
15x2,5kg/12x5kg/10x5kg (na jedną rękę)
15xcc/ 15x2,5kg/ 15x2,5kg (na jedną rękę)


2b. X band walk 3x25 kroków
25xcc/25xcc/25xcc
25xcc/25xcc/25xcc
25xcc/ 25xcc/ 25xcc
25xcc/ 25xcc/ 25xcc


3.RDL 3x10
10x35kg/10x40kg/6x45kg
10x30kg/10x35kg/10x40kg
10x25kg/10x30kg/10x35kg
10x20kg/ 10x25kg/ 10x30kg


4. Przysiad plie 3x10
10x10kg/10x10kg/8x12,5kg
10x5kg/10x7,5kg/8x10kg
10x5kg/10x5kg/10x5kg
10x2,5kg/ 10x2,5kg/ 10x2,5kg


5. Wznosy bioder 3x10
10x25kg/10x30kg/10x35kg
10x20kg/10x25kg/8x30kg
10x15kg/10x20kg/10x25kg
10x15kg/ 10x15kg/ 10x20kg


6.Wspięcia na łydki 3x20
20x30kg/20x30kg/20x30kg
20x25kg/20x30kg/15x30kg
20x20kg/20x25kg/15x15kg
20x20kg/ 20x20kg/ 20x25kg



1. Ciężko było ale jeszcze te 40kg udało mi się zarzucić,z 45kg nawet nie próbuję narazie. Póki co nie udało mi się załatwić stojaka i obciążeń

2a. zmieniłam na zakroki bo już w pierwszych powtórzeniach wykroków czułam ból kolana

2b. ok

3. No tu już poczułam pomidora ze śniadania Chwyt puszczał ale dało radę dociągnąć. Niewiem jak na następnym treningu będzie z progresem bo to całe moje obciążenie jakie obecnie posiadam. No chyba że do czasu jak nie załatwię dodatkowych krążków będę progresować powtórzeniami.

4.Miałam zacząć z 7,5kg ale coś mi się pomyliło i wystartowałam z 10. Jakoś nadal się nie lubię z tym przysiadem nie wiem czemu,no ale jak go nie wyćwiczę to nigdy nie polubię...


Nie wiem czy dobrze zrobiłam że już się tak na trening porwałam bo przeziębienie jeszcze trzyma i ząb nadal boli,ale nosiło mnie strasznie.


I jeszcze jedna sprawa to że pod prysznicem po treningu zauważałam dziwną rzecz... Obok kolana w ogóle nie czuje skóry,szczypie się w nią a ona jakby pod znieczuleniem była Dziwna sprawa bo wcześniej tak nie miałam.


Miska


Troszkę apetyt wrócił,ale nadal nie mam smaka na konkretną rzecz. Najchętniej to bym samą kaszę jaglaną z masłem jadła ale w misce się nie zmieści Wszystko mi się chyba przejadło i jem póki co to co znośnie przechodzi mi przez gardło.

Suple:witaminy,wapń+witamina D,Rhodiola, omega3, magnez+cynk,Anti Oxi,enzymy,
Płyny: woda,3xherbata zielona,woda z cytryną,herbata czarna

Bo w życiu twardym trzeba być nie miętkim


DT aktualny: http://www.sfd.pl/Setterka_DT_2-t1068046.html

DT 1: http://www.sfd.pl/Setterka_go_on-t1062061.html

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 10 Napisanych postów 4213 Wiek 32 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 45605
12 kwietnia 2015

DNT

od jutra trzeba się zabrać za powrót do normalnego trybu z treningami bo coś czuję że to przeziębienie i ząb szybko nie puszczą,a ja się już męczę w takiej bezczynności.

Myślałam o lekkiej modyfikacji treningu dopóki nie wymyślę nic innego i tak zmieniam DT z 4 na 3 (barki wrzucę do nóg,ABS do klatki) żeby 3 dni przeznaczyć na cardio (szczególnie jak odbiorę rower) lub w niepogodę wytrzymki. Może wtedy redu ruszy do przodu a ja nie będę czuła takiego zmęczenia i da mi to czas na skompletowanie obciążeń i stojaków.

Miska

Apetyt coraz lepszy ale niestety do węgli mnie ciągnie

Zauważyłam też że:
po jajkach nic się nie najadam,
owoce do śniadanie to zły pomysł,
mniejsza ilość warzyw lepiej działa na problemy trawienne/jelitowe,
enzymy trochę jednak pomagają.

Suple:witaminy,wapń+witamina D,Rhodiola, omega3, magnez+cynk,Anti Oxi,enzymy,
Płyny: woda,3xherbata zielona,woda z cytryną,herbata czarna

Bo w życiu twardym trzeba być nie miętkim


DT aktualny: http://www.sfd.pl/Setterka_DT_2-t1068046.html

DT 1: http://www.sfd.pl/Setterka_go_on-t1062061.html

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Otyłość III stopnia, wycięta tarczyca, potrzebuję pomocy.

Następny temat

pokonać siebie :)

forma lato