Dziennik ZombieHunter - we Wrocławiu za murami :)

test

Witam panie i panowie :) Lecimy dalej!
1.FBW - z soboty bodajże (28.02.2015)
przysiad 5x5
5x 75kg
5x 85kg
5x 95kg
5x 100kg
4x 100kg
wiosłowanie
5x5 75kg
wyciskanie
2x 65kg
1x 75kg
W wiośle zszedłem do 75, coś ciężko wchodziło. W przysiadzie brakło 1 do 5 powtórzeń, za niedługo powtórka. No i wyciskania nie dokończyłem bo coś mnie zaczęło boleć w klatce. Na szczęście zaraz po treningu przeszło. Ogólnie klatka piersiowa to taka moja pięta achillesowa :) Ale i tak git trening! Nogi fajnie weszły i to się liczy.
2.Kondycha - z dzisiaj
Miał siąść jakiś cross ze skakanką i tego typu rzeczami. Niestety po obiedzie walnąłem takiego gwoździa, że wstałem na kolację. Niestety na naszym placu do ćwiczeń nie ma oświetlenia a po ciemku to tak średnio. Padło więc na... bieganie! I szczerze mówiąc całkiem przyjemnie było. Możliwe, że to dzięki trasie której po prostu nie znałem.
1) Bieg 7,45km
czas: 42min 49s
tempo bardzo zróżnicowane przez nieznajomość terenu. Dlatego też taki czas wyszedł :)

2) Tabata biegowa
20/10 - 8 razy
tempo na pograniczu sprintu
3) Trucht spowrotem na jednostke, pewnie około 1-1,5km
W całym treningu wyszło troszkę ponad 9km. Większych dystansów nie przewiduję :)
JUTRO SIŁKA, MARTWY CIĄG :D!

My na placu musztry zamiast piwko spijać
Równym, zwartym krokiem musimy przybijać

FBW 04.03.2015
Zamieniłem kolejność ćwiczeń. Pierwszy leci martwy, później przysiady przednie.
1.Martwy ciąg
100kg x5
105kg x5
115kg x5
125kg x5
125kg x5
Dokładamy dalej :) Po mału wchodzę na porządne obciążenia.
2.Wyciskanie żołnierskie
3x5 48kg
2x5 53kg
3.Przysiad przedni
Po martwym ciężko, bardzo ciężko. Zszedłem z ciężaru, bo technika na zmęczeniu kuleje.
5x5 65kg
4.Dipsy
5x5 17,5kg
5.Biceps młotki
2x10 hantle 10kg
i na koniec 21.

CF 06.03.2015
pierwszy obwód:
100 SU
10 przysiadów z wyskokiem
10 burpees
Z każdym następnym mniej o 10 SU, aż do: 10 SU.
Czas: 13:20
Ciężko

07.03.2015
Siłownia w moim rodzinnym mieście, czyli ZombieHunter na przepustce :)
1.Przysiady
5x 70kg
5x 80kg
5x 90kg
2x5 100kg
2.Wyciskanie na ławce
nie pamiętam dokładnie obciążeń, ale w ostatniej serii padło 80kg.
3.Wiosłowanie
to samo co wyżej. Ostatnia seria też 80kg.
4.Push press na 1 powtórzenie
60kg / 70kg / 80kg / 90kg
90kg już spalone. Za słabo wybiłem z nóg.
5.Technika
OHS i muscle upy.
I tyle. Trening wyjątkowo udany. W przysiadach ogromny zapas, wiosło to samo. PP zrobiony dla przyjemności. Muscle upy muszę poćwiczyć bo mam na zaliczeniu, OHS chcę wprowadzić do treningu. Nagrałem filmik który wrzucę później.
I to tyle jeśli chodzi o udane dni. W niedzielę umierałem od kaca, dzisiaj wybrałem się znowu na siłownię, ale takiej lipy już dawno nie odwaliłem.
1.Martwy ciąg
5x 100kg
5x 105kg
5x 115kg
5x 120kg
Ostatniej serii nie zrobiłem. Dlaczego? Przez uchwyt. Cały czas stosowałem magnezję + przechwyt, jednak poczytałem trochę i podobno nie jest on za zdrowy. Dlatego też przerzuciłem się na nachwyt i po prostu nie dałem rady. Uczę się chwytu zamkowego, ale jak na razie średnio wychodzi. Zobaczymy co będzie dalej. Dorzucam jakieś ćwiczenia na chwyt i będę szlifował chwyt zamkowy. Co najwyżej będzie nieco wolniejszy progres w martwym
2.Military Press
5x 48kg
5x 48kg
5x 53kg
5x 53kg
4x 58kg
Na koniec jeszcze 3 serie trzymania sztangi 85kg na czas. I to tyle. Niestety miałem mocno ograniczony czas na trening. Ogólnie lipny dzień dzisiaj. Nieudany trening i do tego władowałem sobie tyle kcal, że mam teraz kaca moralnego

Bieg 10.03.2015
Lekki bieg 6km, trochę przebieżek. Ogólnie nic ciekawego.
WF 11.03.2015
WF z mega majorem Na początek obwodówka, później trochę walki nożem.
obwody (pompki / podciąganie chwytem neutralnym / brzuszki / wznosy nóg do świecy)
2x 5/2/5/5
2x 10/4/10/10
2x 15/6/15/15
2x 20/8/20/21
1x 30/10/30/30
Między obwodami brak przerw. Przy podciąganiu poległem.
FBW 12.03.2015
1.Przysiad
5x 70kg
5x 80kg
5x 90kg
5x 100kg
4x 105kg
Lekki progres jest. Magiczna 100 już przekroczona, teraz będzie pod górkę :)
2.Dipsy z obciążeniem
5x5 CC +20kg
Zamieniłem za wyciskanie na ławce, niestety nie udało mi się dopchać a nie chciałem znowu czekać 15 minut na wolne miejsce. Wyszło bez lipy, dokładam dalej.
3.Wiosło
2x5 68kg
2x5 78kg
1x5 83kg
Cholera, coś nie chce iść. Nie wiem co źle robię, ale wiosłowanie stoi w miejscu. A nawet na porządnie nie ruszyłem z ciężarem...
4.Dodatki
Na zakończenie wpadło wiszenie na drążku, ale słabe czasy. No i coś tam pomachałem hantlami na biceps ale szybko mi się odechciało.
5.Rozciąganie

A deszczyk pada i pada
13.03.2015
WF - Basen
Piątek 13, trzeba przyznać, że był pechowy. WF na basenie z dwoma najgorszymi instruktorami. Cieszy mnie tylko to, że przeżyłem Było trochę ćwiczeń typu pływanie pod wodą, pływanie żabką i grzbietem do tyłu itp. Później trochę pływania samymi rękami, nogami. Cel WF: doskonalenie stylu dowolnego i grzbietowego.
14.03.2015
FBW
1.Martwy ciąg
Zacząłem nieco lżej żeby dokończyć wszystkie serie.
5x 65kg
5x 85kg
5x 105kg
5x 115kg
5x 125kg (przy 3 już mi chwyt puścił więc dokończyłem 2 powtórzenia przechwytem)
2.Wyciskanie żołnierskie
Brak progresu, czułem nadal zmęczenie barków po wczorajszym basenie.
2x5 48kg
2x5 53kg
4x 58kg
3.Przysiady przednie
3x5 65kg
2x5 75kg
4.Wyciskanie hantli na ławce dodatniej z supinacją
Tak dla przyjemności zrobiłem
10x 2x15kg
2x10 2x20kg
Jak widać bez szaleństw.
5.Uginanie nadgarstów (to na przedramiona)
2x nachwyt MAX
2x podchwyt MAX
I to tyle. Po siłowni wzięli nas na robotę przy organizacji jutrzejszego biegu na 10km. Sporo noszenia barierek co nieźle spompowało mi przedramiona :D Trochę dostały po dupie.
Jutro DNT, znowu idziemy na robotę. Tym razem na 8h



Zmieniony przez - ZombieHunter w dniu 2015-03-14 18:13:55

Kolejny dobry dzień panowie i panie :D Zrobiłem sobie 2 dni przerwy i chęć do treningu była nieziemska!
FBW
1.Przysiad
5x 75kg
5x 85kg
2x5 95kg
5x 105kg
Taaa, siadło. Zarzucam 110
2.Dipsy
5x22,5kg
Uwielbiam to ćwiczenie.
3.Wiosło
5x 68kg
3x5 78kg
5x 88kg
Wkurzyłem się na wiosłowanie. Niby siadło 88kg ale nie wiem czy dobrze technicznie. Chyba będę musiał filmik nagrać.
4.Podciąganie
nachwyt 3x6
neutralny 2x6
podchwyt 2x5
Razem: 40
Podchwyt słabiutko Ogólnie słabo, będę pracował nad tym.

Zmieniony przez - ZombieHunter w dniu 2015-03-19 00:00:06

Dosyć lipny okres mnie czeka jeśli chodzi o treningi. Tym planem dolece do końca kwietnia i trzeba będzie nieco pozmieniać. Z ciężkich przysiadow na pewno nie zrezygnuje :) mam w planach dodać trochę ćwiczeń na dynamikę I ruszyć coś w końcu ta klatkę piersiową.
FBW
1.Martwy ciąg
5x 75kg
5x 85kg
5x 105kg
5x 115kg
5x 135kg
2.MP
w końcu coś ruszyło :)
5x 38kg
2x5 48kg
2x5 58kg
3.Przysiad przedni
2x5 65kg
2x5 75kg
5x 85kg
do końca kwietnia spróbuję dojść do 150 w martwym, 115 w przysiadzie i koło 100 w wiosle. Zobaczymy jak pójdzie.
Cross
miało byc:
50 su 25 box jumps
40 su 20 box jumps
i tak aż do
10 su 5 box jumps
jednak przy
30 su 15 boxow rozwalilem se kolano przy 14 wskoku :D na szczęście nic poważnego jednak musiałem zatamowac krwawienie. Później jeszcze siadlo parę interwalow na skakance i to tyle.
w międzyczasie wpadł ten basen w mundurach. Masakra.

Zmieniony przez - ZombieHunter w dniu 2015-03-22 17:48:01

Noo w końcu się ruszyłem i zmieniłem siłownie :) Do tej pory chodziłem na darmową na uczelni ale tam czasami dopchać się do sztangi to był cud. Dzisiaj po zobaczeniu ilości osób postanowiłem i tak oto jestem na normalnej siłowni
1.Przysiady
5x 70kg
5x 80kg
5x 90kg
5x 100kg
5x 110kg
110 już ciężko, ale weszło
2.Wyciskanie na ławce
5x 50
5x 60
5x 70
5x 80
80 już baaardzo ciężko. Ledwo docisnąłem ten 5.
3.Wiosłowanie
5x 60
5x 70
5x 80
5x 90
W sumie to nie wiem czy zaliczyć ten 5 przy 90. Chyba trochę za bardzo pomogłem sobie ciałem.
4.Biceps
5.Allahy
Na koniec rozciąganie i do doma. Jutro marsz kwartalny 20km więc trening bardziej zapoznawczy.

Pomału zaczynam niepasować do tego działu Jak na razie w planach skupić się w 100% na treningach siłowych. Od maja troszkę mniej siły a więcej kondycji itp. żeby się nieco przygotować pod sesję z WFu. Ostatnio z treningami średnio, od ostatniego wpisu 2x siłka + wfy.
FBW nr 1
1.Martwy ciąg
nie pamiętam dokładnie serii, jedynie 2 ostatnie.
5x 130kg
5x 140kg
2.Wyciskanie żołnierskie
5x 40kg
5x 50kg
5x 55kg
5x 60kg
4x 60kg
ehh, brakło 1 powtórzenia :D
3.Front squat
5x 70kg
5x 70kg
5x 80kg
5x 80kg
4x 90kg
Ehh, ostatnia seria ciężko. Plecy zmęczone po martwym i leciałem do przodu.
4.Podciąganie z obciążeniem
5x CC
5x +8kg
4x +12kg
3x +16kg
5x CC
słabo
5.Allahy 3x20
FBW nr 2
1.Przysiady
5x 70kg
5x 85kg
5x 100kg
5x 105kg
5x 115kg
2.Wyciskanie na ławce
5x 50kg
5x 60kg
5x 70kg
5x 75kg
4x 85kg
coś tam idzie, ale wolniutko.
3.Wiosłowanie
5x 60kg
5x 70kg
5x 75kg
5x 80kg
5x 90kg
4.Dipsy
3x5 +25kg
2x5 +27,5kg
5.Biceps
2x12 modlitewnik + 21
6.Rozciąganie 15 minut
I tyle w temacie

Zmieniony przez - ZombieHunter w dniu 2015-04-01 23:53:58