Cześć Dziewczyny!
Powracam na forum skruszona i z podkulonym ogonem :'-( Ale wracam
Liczę na uwagi, co do rozkładu BTW, wskazówki i propozycje zmian.
Nic mnie teraz nie zobowiązuje więc skłonna jestem podjąć się innych aktywności: rolek, więcej biegania, siłowni (ale od września), wioślarstwo chyba dopiero w połowie września wraca i to tylko na wodzie, bez ergometrów.
Mój poziom treningu wioślarskiego, to owszem, poziom początkującej osoby. Ale zawsze mam dużo motywacji do działania.
Z końcem maja skończyły się treningi wioślarskie. Na początku czerwca był zabieg usunięcia wyrostka. Po dwóch miesiącach powróciłam do aktywności w formie biegania. Rozbieganie trwa już od 12 lipca, 3 razy w tygodniu, na początku 3-4 km więcej chodzenia niż biegu, z czasem więcej biegu i przerwy na marsz.
Teraz dokładam tabatę na razie jedną może z czasem dwie, ale 3 razy w tygodniu.
Plan na najbliższe 4 tygodnie to:
Poniedziałek: jedna tabata (podskoki z wyrzutem nóg jak do pompki na przemian z przysiadami)
Wtorek/Czwartek/Sobota: bieganie z marszem, średnio 6,5min/ kilometr.
Bieganie trzymam z planem ze strony internetowej
Przyszły tydzień:
17.08 tabata
18.08 bieganie 8min , marsz 1,5 min x 4 serie = 38 min
19.08 tabata
20.08 bieganie 8min, marsz 1 min x 4 serie = 36 min
21.08 tabata
22.08 bieganie 10 min, marsz 2 min x 3 serie = 36 min
23.08 odpoczynek
Kalorie z podstawowej przemiany wyszły 1497 kcal, na utrzymanie wagi 1796 kcal.
Z wcześniejszych porad żebym pogadała z kimś "face to face" poruszyłam mój temat z koleżanką, która chodzi jakiś czas na crossfit.
Rozpisałyśmy wstępny plan działania, do modyfikacji w trakcie, jakby w razie coś nie szło.
1600 kcal
B 30%, czyli 120g
T 22,5%, czyli 40g
reszta W jakieś 47,3%, czyli 189g
Podział w ciągu dnia na posiłki:
1. B 30g śniadanie
W 70g
T 10g
2. B 22g drugie śniadanie
W 35g
T 8g
3. B 23g obiad
W 22g
T 7g
4. B 15g przed treningiem
W 60g
5. B 30g po treningu, przed snem
T 15g
Z tym że teraz biegam rano o 6 max 7, bo później to już ciepło jest i rano biegam na czczo, bo nie potrafię zjeść przed bieganiem,
ponieważ czuje dyskomfort w żołądku.
Dlatego węglowodany z 4 posiłku po części rozkładam na 2 i 3. Zależy od dnia. Nie liczę wszystkiego co do grama, ale wystartowałam z czystą miską, choć wcześniej raczej też nie jadałam dużo niezdrowych, ale teraz już mocniej tego przestrzegam.
Nie wiem czy słusznie, ale wspomagam się odżywką białkową, jest to "
koncentrat białka serwatkowego WPC i izolatu białek serwatkowych WPI" i zawiera 75% białka.
Wrzucę miskę z wczorajszego dnia.
Dodatkowo o 10:30 byłam w parku zrobić tabatę, 8minut rozgrzewki przed, 4minuty tabaty, 10 rozciągania
oraz o 16:00 byłam na rolkach, przez godzinę wyjeździłam 10km
Obecnie ważę 67kg (zejście z wagi na zawody odpuściłam, trener zrozumiał że to bez sensu, mało czasu. Także moja waga przez cały okres od kwietnia waha się pomiędzy 65 a 67kg),
Zmieniony przez - Magdita w dniu 2015-08-15 13:57:13