...
Napisał(a)
Ten silowy to takie aero jest i zastanawiam sie nad celowoscia jego, trudno mi sie w tym wszystkim polapac, w kazdym razie staraj sie by wiekszosc z puli ww byla w posilkach okolotreningowych
...
Napisał(a)
obliquesTen silowy to takie aero jest i zastanawiam sie nad celowoscia jego, trudno mi sie w tym wszystkim polapac
Siłowy, jako aero, nie rozumiem
obliquesw kazdym razie staraj sie by wiekszosc z puli ww byla w posilkach okolotreningowych
Czyli węglowodany mogę jeść spokojnie i po treningu jak wracam 21-21:30, tak?
...
Napisał(a)
Niedzielę zaczęłam trochę później
Jednak po śniadaniu poszłam pobiegać. Bo jak czegoś nie chce się robić i wszystko jest przeciwko (humor i pogoda) to trzeba to zrobić i poczuć się zwycięzcą
Dorzucam zdjęcia dzisiejszego jedzenia, bo jakoś takie ładne mi wyszło
Zmieniony przez - Magdita w dniu 2015-03-15 21:20:59
Jednak po śniadaniu poszłam pobiegać. Bo jak czegoś nie chce się robić i wszystko jest przeciwko (humor i pogoda) to trzeba to zrobić i poczuć się zwycięzcą
Dorzucam zdjęcia dzisiejszego jedzenia, bo jakoś takie ładne mi wyszło
Zmieniony przez - Magdita w dniu 2015-03-15 21:20:59
...
Napisał(a)
Terning z ciezarami przy wiekszej ilosci powtorzen jest trenningiem aerobowym, przykladem tego jest np. Body Pump w formie zajec grupowych, ty robisz to samo. Oczywiscie mozesz zjesc ww po treningu niezaleznie o ktorej godzinie wracasz
...
Napisał(a)
Obliques,
dziękuję za wgląd w dziennik. Twoje uwagi są dla mnie bardzo ważne.
Dziś w takim razie dołożę obciążenia
Zmieniony przez - Magdita w dniu 2015-03-16 13:25:54
dziękuję za wgląd w dziennik. Twoje uwagi są dla mnie bardzo ważne.
Dziś w takim razie dołożę obciążenia
Zmieniony przez - Magdita w dniu 2015-03-16 13:25:54
...
Napisał(a)
szczerze, to ja bym ci w ogóle inny trening dała, ale nie moge wchodzić w kompetencje trenera, sic!
...
Napisał(a)
obliquesszczerze, to ja bym ci w ogóle inny trening dała, ale nie moge wchodzić w kompetencje trenera, sic!
Najważniejsze jest dla niego żebyśmy robiły ergometr i z siłowych "podciąganie (wiosłowanie) w leżeniu na ławce poziomej",
a poza tym nie wtrąca się znacząco w trening. Kontroluje tylko technikę żeby było poprawnie. Są osoby, które robią inne ćwiczenia.
Także chętnie bym przyjęła od Ciebie wskazówki na temat treningu na siłowni
Muszę jeszcze uprzedzić, że niedługo większość treningów będę już miała na wodzie, czyli ergometry pójdą w odstawkę, a siłownia jest wtedy tylko dla chętnych, nikt nie zmusza (Ja raczej bez niej żyć już nie mogę ). Na wodzie zazwyczaj było to 1-1,5h więc chyba się uzupełni to ergometr i nie będzie dużego przeskoku w intensywności i ilości treningów, tak myślę. Będę jeszcze informować
...
Napisał(a)
Dzisiaj dzień upłynął w miarę możliwości. Trochę miałam kryzys słodkościowy po drugim śniadaniu. Miałam na uczelni 2h okienka a pełno tam automatów z batonami i czekoladą z automatu, którą lubię. W dodatku jestem tuż przed okresem i trochę świruje. Staram się przez to nie mieć przy sobie drobnych, nie ma kasy, nie ma niekontrolowanych słodkości
Na szczęście miałam mp3, zarzuciłam muzykę i zaczęłam czytać forum sfd, pomogło
Trening bardzo intensywny. Boksu dziś nie było, ale na siłowni trochę dałam sobie w kość, z czego jestem zadowolona, tylko nie wiem czy to do końca takie dobre
Zmieniony przez - Magdita w dniu 2015-03-17 00:00:52
Na szczęście miałam mp3, zarzuciłam muzykę i zaczęłam czytać forum sfd, pomogło
Trening bardzo intensywny. Boksu dziś nie było, ale na siłowni trochę dałam sobie w kość, z czego jestem zadowolona, tylko nie wiem czy to do końca takie dobre
Zmieniony przez - Magdita w dniu 2015-03-17 00:00:52
...
Napisał(a)
Dzisiaj zrobiłam pysznego kurczaka nadzianego szpinakiem
Wynalazłam też z forum przepis na krem czekoladowy z ciecierzycy. Wyszedł mega. Zaspokaja moje urojone pragnienie na słodkie, a kalorycznie jest całkiem sympatycznie
Dziś na treningu interwały na ergometrze. Przed ergo delikatnie zrobiłam brzuch, bo czekałam na turbo maszynę. Później siłowe mieliśmy zrobić delikatnie ale po wczorajszym dołożeniu ciężarów tak czułam dziś zakwasy że zrobiłam dwa obwody. Dwa a jednak po takim wysiłku dość wyczerpujące.
Przy treningu "plank" ilość powtorzeń, to 60, chodzi mi tu o sekundy.
Jutro kolejny pracowity dzień, a prosto z uczelni na trening.
Zmieniony przez - Magdita w dniu 2015-03-18 00:09:58
Wynalazłam też z forum przepis na krem czekoladowy z ciecierzycy. Wyszedł mega. Zaspokaja moje urojone pragnienie na słodkie, a kalorycznie jest całkiem sympatycznie
Dziś na treningu interwały na ergometrze. Przed ergo delikatnie zrobiłam brzuch, bo czekałam na turbo maszynę. Później siłowe mieliśmy zrobić delikatnie ale po wczorajszym dołożeniu ciężarów tak czułam dziś zakwasy że zrobiłam dwa obwody. Dwa a jednak po takim wysiłku dość wyczerpujące.
Przy treningu "plank" ilość powtorzeń, to 60, chodzi mi tu o sekundy.
Jutro kolejny pracowity dzień, a prosto z uczelni na trening.
Zmieniony przez - Magdita w dniu 2015-03-18 00:09:58
...
Napisał(a)
Okej Doszukałam się tematu o ćwiczeniach i planie treningowym.
( https://www.sfd.pl/Treningi_siłowe_FBW_dla_Ladies_SFD-t840097.html )
Wybrałam trening nr 2 by Obliques i wariant A dziś wprowadziłam w życie.
Trochę zmieniłam, zamiast wiosłowania sztangielkami wkleiłam podciąganie (wiosłowanie) sztangą na ławce poziomej
oraz zamiast wchodzenia ze sztangą na ławkę (z braku stabilnej ławeczki na siłowni) robiłam przysiad z kettlebell z pogłębieniem.
Tak jak w planie zrobiłam:
1. x 3 serie z 60 sekundową przerwą
2 i 3 naprzemiennie x3 serie
4 i 5 naprzemiennie x3 serie
6 i 7 naprzemiennie x3 serie
8. tylko chwilkę na ergo bo mięśnie powiedziały stanowcze nie!
Odczucia? Super sprawa, znów poczułam to pieczenie przy ostatnich powtórzeniach
Wychodzi na to że wdarła się rutyna w moje ćwiczenia. Teraz będę trzymać się tego planu
Zobaczymy, jestem dobrej myśli
Co do jedzenia, dziś zrobiłam green smoothie w wersji wypas: szpinak, jabłko, mandarynka, banan, kiwi, mniam
( https://www.sfd.pl/Treningi_siłowe_FBW_dla_Ladies_SFD-t840097.html )
Wybrałam trening nr 2 by Obliques i wariant A dziś wprowadziłam w życie.
Trochę zmieniłam, zamiast wiosłowania sztangielkami wkleiłam podciąganie (wiosłowanie) sztangą na ławce poziomej
oraz zamiast wchodzenia ze sztangą na ławkę (z braku stabilnej ławeczki na siłowni) robiłam przysiad z kettlebell z pogłębieniem.
Tak jak w planie zrobiłam:
1. x 3 serie z 60 sekundową przerwą
2 i 3 naprzemiennie x3 serie
4 i 5 naprzemiennie x3 serie
6 i 7 naprzemiennie x3 serie
8. tylko chwilkę na ergo bo mięśnie powiedziały stanowcze nie!
Odczucia? Super sprawa, znów poczułam to pieczenie przy ostatnich powtórzeniach
Wychodzi na to że wdarła się rutyna w moje ćwiczenia. Teraz będę trzymać się tego planu
Zobaczymy, jestem dobrej myśli
Co do jedzenia, dziś zrobiłam green smoothie w wersji wypas: szpinak, jabłko, mandarynka, banan, kiwi, mniam
Poprzedni temat
PRZERWAŁAM KETOZĘ, JAK WRÓCIĆ
Następny temat
Dieta i cwiczenia- prosze o opinie
Polecane artykuły