W ostatniej chwili zostałam zaproszona na kolację walentynkową we włoskiej knajpie Zjadłam pyszną saltimboccę i wypiłam dużo czerwonego wina i zjadłam trochę innych rzeczy. W zasadzie czysto, ale za dużo. Znowu. Kiedy nastanie ten dzień, kiedy dieta będzie idealna? Muszę, muszę się w końcu przyłożyć!
No i przyszła w końcu @.
15.02 DNT
Dziś relaks i szeroko pojęte ogarnianie mieszkania. Dieta taka sobie.
Stwierdzam to z ciężkim sercem, ale nie wiem, jak w przyszłym tygodniu będzie z treningami, bo muszę konkretnie przysiąść do pracy mgr. Nie mogę ostatnio w ogóle znaleźć czasu na dopisanie czegokolwiek.
Zmieniony przez - no_idea w dniu 2015-02-15 19:16:37
Zmieniony przez - no_idea w dniu 2015-02-15 19:17:10
Zmieniony przez - no_idea w dniu 2015-02-15 21:01:27