SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

PŚ w skokach

temat działu:

Po siłowni, o siłowni

słowa kluczowe:

Ilość wyświetleń tematu: 107925

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 26 Napisanych postów 30570 Wiek 47 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 49854
Wyniki drugiego treningu:




Lp. nr zawodnik kraj odl.
1. 40. Ammann Simon SUI 128.5
2. 44. Benkovic Rok SLO 128
3. 51. Uhrmann Michael GER 127.5
4. 39. Kuettel Andreas SUI 123.5
5. 53. Zonta Peter SLO 123.5
6. 26. Nagiller Christian AUT 123
7. 48. Hautamaeki Matti FIN 122
8. 27. Ritzerfeld Joerg GER 121
9. 43. Kofler Andreas AUT 120
10. 54. Hoellwarth Martin AUT 120
11. 32. Solem Morten NOR 120
12. 42. Bystoel Lars NOR 119
13. 47. Romoeren Bjoern Einar NOR 118
14. 41. Bardal Anders NOR 117.5
15. 56. Ahonen Janne FIN 117-
16. 17. Bogataj Jure SLO 117
17. 21. Bader Ferdinand GER 116
18. 49. Kiuru Tami FIN 116
19. 24. Mazoch Jan CZE 115.5
20. 50. Morgenstern Thomas AUT 115.5
21. 34. Herr Alexander GER 115
22. 16. Skupień Wojciech POL 115
23. 35. Loitzl Wolfgang AUT 114
24. 28. Fras Damjan SLO 114
25. 55. Ljoekelsoey Roar NOR 113.5
26. 25. Pieper Stefan GER 113.5
27. 29. Matura Jan CZE 112.5
28. 23. Tajner Wojciech POL 111
29. 18. Tachtahunow Asan KAZ 111
30. 38. Liegl Florian AUT 110.5
31. 30. Salumae Jens EST 109.5
32. 13. Ruuskanen Juha-Matti FIN 108.5
33. 37. Schwarzenberger R. AUT 108
34. 52. Lindstroem Veli-Matti FIN 108
35. 4. Dolezal Michal CZE 107
36. 7. Grimholm Isak SWE 106.5
37. 45. Goldberger Andreas AUT 106
38. 15. Erikson Johan SWE 104.5
39. 14. Juris Jaan EST 104
40. 19. Dessum Nicolas FRA 102.5
41. 8. Rutkowski Mateusz POL 102
42. 9. Zupan Bine SLO 102
43. 36. Chedal Emmanuel FRA 101.5
44. 12. Damjan Jernej SLO 101
45. 46. Ingebrigtsen Tommy NOR 100.5
46. 6. Żaparow Radik KAZ 100
47. 3. Sedlak Vlastibor CZE 98.5
48. 31. Janda Jakub CZE 97.5
49. 5. Hajek Antonin CZE 96
50. 2. Hlava Lukas CZE 94
51. 1. Jirotka David CZE 84
52. 22. Chiapolino Stefano ITA DNS
53. 33. Silajew Aleksiej RUS -
54. 11. Bolognani Alessio ITA DNS
55. 20. Plekow Evgeni RUS DNS
56. 10. Adami Giancarlo ITA DNS




Pozdro - Tomek

Pozdrawiam - Tomek

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 26 Napisanych postów 30570 Wiek 47 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 49854
PŚ w skokach


MS (Inf. własna)/09 stycznia 2004 11:30


I trening: Dobry skok Rutkowskiego

Ferdinand Bader wygrał pierwszą serię treningową na skoczni K-120 w Libercu, gdzie w sobotę i niedzielę odbędą się zawody Pucharu Świata. Niemiec poszybował na odległość 130 metrów.



Drugie miejsce zajął Austriak Martin Hoellwarth – 128,5 metra, a trzecie Fin Matti Hautamaeki – 128 metrów.

Bardzo dobry skok oddał Mateusz Rutkowski, który zajął 12. miejsce z wynikiem 118,5 metra. Polak skakał jednak z wyższego rozbiegu, ponieważ po skoku Badera (numer 21. ) obniżono rozbieg o jedną belkę.

Znacznie gorzej poszło pozostałym reprezentantom Polski. Wojciech Skupień skoczył zaledwie 92 metry, co dało mu 49. lokatę, a Wojciech Tajner 103,5 metra, 39. miejsce.

W treningu wystartowało 56 zawodników. Rekord skoczni należy do Thomasa Morgensterna i wynosi 139 metrów.


Pozdro - Tomek

Pozdrawiam - Tomek

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 26 Napisanych postów 30570 Wiek 47 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 49854
Wyniki pierwszego treningu:




Lp. nr zawodnik kraj odl.
1. 21. Bader Ferdinand GER 130
2. 54. Hoellwarth Martin AUT 128.5
3. 48. Hautamaeki Matti FIN 128
4. 55. Ljoekelsoey Roar NOR 127
5. 52. Lindstroem Veli-Matti FIN 127
6. 56. Ahonen Janne FIN 123.5
7. 51. Uhrmann Michael GER 122
8. 34. Herr Alexander GER 120
9. 19. Dessum Nicolas FRA 120
10. 29. Matura Jan CZE 119
11. 53. Zonta Peter SLO 119
12. 4. Dolezal Michal CZE 118.5
13. 8. Rutkowski Mateusz POL 118.5
14. 44. Benkovic Rok SLO 118
15. 18. Tachtahunow Asan KAZ 117.5
16. 13. Ruuskanen Juha-Matti FIN 117
17. 41. Bardal Anders NOR 117
18. 37. Schwarzenberger R. AUT 116
19. 47. Romoeren Bjoern Einar NOR 116
20. 9. Zupan Bine SLO 116
21. 12. Damjan Jernej SLO 115.5
22. 6. Żaparow Radik KAZ 115
23. 50. Morgenstern Thomas AUT 114.5
24. 36. Chedal Emmanuel FRA 114
25. 38. Liegl Florian AUT 114
26. 32. Solem Morten NOR 113
27. 39. Kuettel Andreas SUI 111
28. 7. Grimholm Isak SWE 110.5
29. 40. Ammann Simon SUI 109.5
30. 30. Salumae Jens EST 109.5
31. 15. Erikson Johan SWE 109.5
32. 42. Bystoel Lars NOR 108.5
33. 24. Mazoch Jan CZE 108.5
34. 43. Kofler Andreas AUT 108.5
35. 17. Bogataj Jure SLO 107
36. 46. Ingebrigtsen Tommy NOR 107
37. 14. Juris Jaan EST 106.5
38. 25. Pieper Stefan GER 106
39. 23. Tajner Wojciech POL 103.5
40. 49. Kiuru Tami FIN 103
41. 27. Ritzerfeld Joerg GER 102.5
42. 45. Goldberger Andreas AUT 101.5
43. 35. Loitzl Wolfgang AUT 100.5
44. 2. Hlava Lukas CZE 98
45. 28. Fras Damjan SLO 97.5
46. 31. Janda Jakub CZE 95
47. 3. Sedlak Vlastibor CZE 94
48. 1. Jirotka David CZE 93.5
49. 16. Skupień Wojciech POL 92
50. 26. Nagiller Christian AUT 90.5
51. 5. Hajek Antonin CZE 81
52. 10. Adami Giancarlo ITA DNS
53. 20. Plekow Evgeni RUS DNS
54. 22. Chiapolino Stefano ITA DNS
55. 33. Silajew Aleksiej RUS DNS
56. 11. Bolognani Alessio ITA DNS



Pozdro - Tomek

Pozdrawiam - Tomek

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 26 Napisanych postów 30570 Wiek 47 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 49854
Liberec: Nie będzie kwalifikacji
Do zawodów PŚ w skokach w czeskim Libercu zgłosiło się zaledwie 56 zawodników. Z tego też powodu odwołane zostały piątkowe kwalifikacje do sobotniego konkursu, do którego zostaną dopuszczeni wszyscy zgłoszeni zawodnicy. »

Pozdro - Tomek

Pozdrawiam - Tomek

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 26 Napisanych postów 30570 Wiek 47 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 49854
Fatalne wiadomości z Liberca

Fatalne wiadomości napłynęły w piątek rano z czeskiego Liberca, gdzie mają się odbyć treningi i kwalifikacje przed sobotnimi zawodami PŚ w skokach narciarskich.



Fot. skispringen.com.pl

Na skoczni szaleje bowiem prawdziwy huragan, patrząc oczywiście z perspektywy skoczków, wiejący z różnych stron z siłą dochodzącą do 10 m/sek. Na dodatek rozbieg skoczni jest całkowicie spowity we mgle.


Pozdro - Tomek

Pozdrawiam - Tomek

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 26 Napisanych postów 30570 Wiek 47 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 49854
Kuttin: Nie ma lepszego treningu niż starty w PŚ

W czwartek polscy skoczkowie kadry B udali się do Liberca. Tymczasem jeszcze w środę wieczorem, Heinz Kuttin, trener kadry B, przebywał u siebie w domu w Austrii - pisze "Życie Warszawy".


"Jest u mnie Wojtek Tajner i przez ostatnie dni ćwiczyliśmy w Bischofshofen. Nie było sensu, żeby jechał pół doby do Polski po to, żeby spędzić w domu parę godzin i znów ruszyć w podróż do Liberca. Bardziej zająłem się jego głową, bo w niej leży przyczyna ostatnich złych występów. Spisywał się dobrze, ale musi popracować nad prędkością. Do jego skoków musi wrócić radość, która była przed Turniejem Czterech Skoczni" - powiedział Kuttin.

"Po dobrych dla nas zawodach Pucharu Kontynentalnego w Planicy rozmawiałem z Polem Tajnerem, że Wojtek Skupień i Mateusz Rutkowski powinni wziąć udział w czterech następnych zawodach PŚ. Wojtkowi wraca forma, spisywał się dobrze na obiektach K-90 i teraz powinien przejść na skocznie duże. Dla Mateusza alternatywą byłby wyjazd na Alpen Cup do Hinterzarten, ale ja tego nie chcę. W tamtym gronie jest najlepszy, a nie chcę, żeby wygrał cały cykl. To mogłoby źle wpłynąć na jego psychikę. Lepiej, żeby przez te dwa tygodnie pouczył się twardej rywalizacji, poczuł pucharowe powietrze" - wytłumaczył Kuttin, dlaczego do Liberca pojechała Kadra B zamiast skoczków z kadry A.

"Liczę, że wzrost formy tej trójki będzie tak szybki, jak do tej pory. Przez dłuższy czas sytuacja w naszej grupie wyglądała tak, że na treningach skakali bardzo dobrze, a na zawodach słabiej. Długo z nimi rozmawiałem i wiem, że przyczyną takiego stanu rzeczy jest to, że za mało ryzykują. A ja wolę, żeby podjęli ryzyko, nawet jeśli czasem skończy się to błędem. Chcę bardzo dobrych skoków i miejsc w czołówce, a nie dobrych, po których zajmuje się 10., 15. czy 20. miejsce. Nie stawiam im żadnych wymagań co do lokat. Mają po prostu dać z siebie wszystko i może zdobyć parę punktów w Pucharze Świata. Uważam, że nie ma lepszego treningu niż starty w PŚ" - dodał.


Pozdro - Tomek

Pozdrawiam - Tomek

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 26 Napisanych postów 30570 Wiek 47 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 49854
Prezes PZN zapowiada rewolucję w kadrze skoczków

Prezes Polskiego Związku Narciarskiego Paweł Włodarczyk zachowuje spokój, pomimo bardzo słabej postawy skoczków narciarskich na początku sezonu.


Nie przewiduje zmian w kadrze szkoleniowej. Uważa, że trener Apoloniusz Tajner powinien prowadzić kadrę do igrzysk olimpijskich.

"Uważam, że trener Tajner powinien prowadzić kadrę do końca sezonu, bo liczę, że znajdzie sposób, aby poprawić formę przede wszystkim Małysza - powiedział Paweł Włodarczyk. Potem ocenę kadry szkoleniowej dokona zarząd. Ja jestem za tym, aby Tajner pozostał z kadrą do igrzysk olimpijskich w Turynie. Zresztą do 2006 roku ma podpisany z PZN kontrakt. Znalezienie teraz trenera zagranicznego dobrej klasy jest trudne i kosztowne. Związku nie stać na to. A Tajner jest najbardziej doświadczonym polskim trenerem i chcemy to wykorzystać".

Po bardzo słabym występie w Turnieju Czterech Skoczni Adama Małysza i jego kolegów z reprezentacji trener Apoloniusz Tajner zadecydował, że zrobią sobie oni teraz przerwę w startach, podczas której będą trenować, by odzyskać formę. Kadrowicze będą ćwiczyć na zagranicznych skoczniach.

"Miejsce treningów Adama Małysza pozostanie utajnione, bo musi on teraz nie tylko popracować nad wyeliminowaniem błędów, ale także potrzebuje spokoju - dodał Paweł Włodarczyk. - Powinien się wyluzować. I wszystko przemyśleć. Mam nadzieję, że Małysz odbuduje swą formę, chociaż nie wiem, czy na tyle, aby podczas zakopiańskiego Pucharu Świata powalczyć o miejsce w czołówce".

Paweł Włodarczyk nie spodziewał się tak słabego początku sezonu. Jest zaskoczony, bo przygotowania przebiegały zgodnie z planem.

"Kadrze naszych skoczków zapewniliśmy bardzo dobre warunki treningowe przed sezonem i dlatego jestem zaskoczony słabą postawą przede wszystkim Małysza - stwierdził Paweł Włodarczyk - Pozostali nasi kadrowicze skaczą na poziomie podobnym jak w poprzednim sezonie. Obniżył loty także Marcin Bachleda. Na pewno jednym z powodów słabszej formy Małysza jest mała ilość skoków treningowych, spowodowana niekorzystnymi warunkami atmosferycznymi. Innym ekipom udało się jednak znaleźć dobrze przygotowane skocznie i na nich potrenować. Trener Tajner uważał, że braki treningowe uda się nadrobić metodą startów. Nie udało się".

Prezes zapowiada, że po sezonie w kadrze A skoczków nastąpią spore zmiany. Ci, którzy zawiedli będą musieli odejść. Na ich miejsce wejdą najlepsi z kadry B.

"Mamy obecnie w trzech kadrach w szkoleniu centralnym dwudziestu jeden skoczków - dodał Włodarczyk. Wszyscy mają zapewnione dobre warunki szkoleniowe. Najbardziej utalentowani to Rutkowski, Kowal i Stoch. Ale to są młodzi chłopcy. Jeszcze nie są w pełni ukształtowani. Trzeba poczekać rok, dwa, a dopiero wtedy będzie można powiedzieć, czy będą w stanie zastąpić Adama Małysza".


Pozdro - Tomek

Pozdrawiam - Tomek

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 26 Napisanych postów 30570 Wiek 47 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 49854
PŚ w Zakopanem: Sprawy organizacyjne zapięte na ostatni guzik

Od 15 do 17 stycznia, a więc w okresie rozgrywania Pucharu Świata w skokach narciarskich w Zakopanem, zwiększona zostanie liczba patroli policyjnych, które całodobowo będą pracować na drogach dojazdowych do stolicy Tatr, a także w samym mieście.


Wykorzystany zostanie również helikopter, który będzie kontrolował natężenie ruchu samochodów i widzów w obrębie skoczni.

"Zawody obejrzy trzydzieści dwa tysiące widzów, bo tyle sprzedaliśmy biletów, ponadto przyjedzie dwadzieścia zagranicznych ekip sportowych - powiedział na konferencji prasowej prezes Polskiego Związku Narciarskiego Paweł Włodarczyk. - Jesteśmy dobrze przygotowani organizacyjnie do zawodów. W przyszły czwartek przeprowadzony zostanie trening, same zawody rozegrane zostaną w sobotę i niedzielę. Pogoda nam sprzyja. Mam nadzieję, że również pod względem sportowym Puchar Świata będzie dla nas udany".

Pod koniec przyszłego tygodnia do Zakopanego zjedzie tysiące ludzi. Nie tylko na Puchar Świata. W tym samym czasie rozpoczynają się ferie zimowe. Obok kibiców przyjedzie pod Giewont w pierwszym okresie ferii około 20 tysięcy młodzieży.

"Nie będzie problemu z przyjęciem tak dużej liczby gości - zapewnił burmistrz Zakopanego Piotr Bąk. - Podczas wizyty papieża siedem lat temu do Zakopanego przyjechało 350 tysięcy ludzi. Spodziewając się podczas Pucharu Świata zwiększonego przyjazdu turystów dokonaliśmy zmian organizacyjnych w ruchu dropowym w samym mieście. Niektóre ulice zostaną zamknięte dla samochodów, w innych wprowadziliśmy jeden kierunek ruchu. Wyznaczyliśmy miejsca dla autokarów. Kibicom proponujemy pozostawienie samochodów pod pensjonatami, hotelami i dojście na skocznię".

Spodziewać się można wzmożonego ruchu nie tylko w Zakopanem, ale także na "zakopiance". Policja będzie miała pełne ręce roboty. Zwiększona zostanie liczba patroli, które będą nadzorować nie tylko płynność ruchu, ale także natychmiast rozładowywać ewentualne zatory drogowe i kierować samochody na trasy zastępcze.

Prowadzony będzie monitoring ruchu kołowego. Także z helikoptera, który będzie nadzorował natężenie nie tylko ruchu kołowego na "zakopiance", ale również ruch widzów przed zawodami i po zawodach w Zakopanem. W rejonie skoczni powstanie punkt dzieci zaginionych, który będą prowadzić policjantki.

W okresie Pucharu Świata zwiększona zostanie znacznie liczba sprzętu do odśnieżania, który będzie pracował na głównych i dojazdowych drogach do Zakopanego. W przypadku szczególnie trudnych warunków pogodowych do akcji zostaną skierowane dodatkowe pługi wirnikowe.

Na tydzień przed zawodami Pucharu Świata wszystkie sprawy organizacyjne zostały już zapięte na ostatni guzik.


Pozdro - Tomek

Pozdrawiam - Tomek

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 26 Napisanych postów 30570 Wiek 47 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 49854
Chińczycy też skaczą

Smoki, jak wiadomo, latają, więc i nam pomagają latać - mówią dwaj pierwsi Chińczycy w Pucharze Świata. Na razie ich loty są o 50 m krótsze niż lidera, ale ich austriacki trener Heinz Koch zapowiada, że na igrzyskach w Turynie to ho, ho...


- Właściwie to są dopiero panowie "Bardzo-chciałbym-być-skoczkiem" niż prawdziwi zawodnicy - przyznaje trener Koch, szef austriackiej kadry sprzed paru lat, gdy numerem 1 był w niej Andreas Goldberger.

Tak naprawdę Chiński Związek Skoków Narciarskich istnieje jednak tylko na papierze, co przyznaje sam Koch. Jego powstanie to czysty zabieg marketingowy przeprowadzony przez austriacką firmę produkującą laptopy - Gericom - dużo inwestującą na Dalekim Wschodzie. - Jesteśmy właściwie pierwszą drużyną firmową, a nie narodową, w Pucharze Świata - mówi Koch.

- W pierwszych mistrzostwach Chin na jedynej w kraju skoczni - w Harbin w Mandżurii - wzięło udział dziewięciu zawodników, którzy sami przygotowali obiekt. Ich skoki przypominały skoki zwykłych ludzi z dużej wysokości. Ale Chińczycy to szybko uczący się naród. Dziś już tak bardzo nie odbiegają od zwykłych zawodników - mówi Koch.

Gericom podpisał kontrakt z chińską federacją na dziesięć lat, zobowiązując się przekazać w tym czasie na rozwój skoków w Chinach 10 mln euro. Gericom dostarczył skoczkom najnowocześniejsze laptopy i komórki. Łączą się z bliskimi przez internet - opowiada Koch.

A jak pracuje się Austriakowi, który rozstał się z ojczystą kadrą po aferze kokainowej Goldbergera, który groził nawet zmianą obywatelstwa i reprezentowaniem na igrzyskach w Nagano Wysp Dziewiczych? - Praca-marzenie, żadnej presji, żadnych nacisków mediów, pracujemy sobie spokojnie, a budżet roczny mamy większy niż np. Słowenia. Kontakt z zawodnikami - idealny. Żaden się nie mądrzy, że wie lepiej, jak to się robi - śmieje się trener Chińczyków.

Na razie 20-letni Zhandong i starszy od niego o trzy lata Yang zdobyli już pierwsze punkty w Pucharze Kontynentalnym. - Tak szybko się uczą, że miejsca w pierwszej dziesiątce igrzysk w Turynie w 2006 roku to rzecz bardzo realna.


Pozdro - Tomek

Pozdrawiam - Tomek

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 26 Napisanych postów 30570 Wiek 47 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 49854
Życie Warszawy: Nie mamy prawa atakować Tajnera

Apoloniusz Tajner poprosił polskich dziennikarzy, a za ich pośrednictwem także kibiców, o kilka dni spokoju. Trener chce zabrać Adama do Ramsau i tam popracować nad formą mistrza - czytamy w "Życiu Warszawy".


Z pewnością znajdzie się wielu, którzy stwierdzą, że nie może być spokoju, jeśli naszemu idolowi idzie tak słabo. Gdyby rzecz dotyczyła futbolu, zaraz pojawiłyby się głosy, że należy zmienić trenera.

Poważnym zarzutem wobec Tajnera jest brak postępów pozostałych skoczków. Adam nie jest maszyną - ma prawo do kryzysu. Dlaczego jednak inni są w niemal permanentnym kryzysie, choć ciągle słyszymy o ich postępach? Wreszcie, czy nie było błędem zrezygnowanie ze współpracy z dr. Blecharzem i prof. Żołądziem? Odeszli - Adam skacze słabiej. Wnioski są bezlitosne, choć być może mylne.

Krytykom Apoloniusza Tajnera przypomnę jednak, że to on wyciągnął Adama z dołka trzy lata temu i poprowadził do historycznych sukcesów. Nikt inny, tylko on zadecydował o przerwie w skokach przed ubiegłorocznym wyjazdem do Val di Fiemme, gdzie Adam wywalczył dwa złote medale. Temu posunięciu sprzeciwiali się niemal wszyscy, łącznie z "doktorami". Trener postawił wtedy na szali swoje stanowisko i wygrał.

Choćby tylko z tego powodu nie mamy prawa atakować Apoloniusza Tajnera. Sezon dopiero się rozkręca. Jeśli nawet ktoś nie chce wierzyć w słowa trenera, który twierdzi, że problem Adama nie jest wielki i można go szybko naprawić, niech posłucha zagranicznych szkoleniowców. Oni mówią dokładnie to samo.


Pozdro - Tomek

Pozdrawiam - Tomek

Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

Rajdy samochodowe

Następny temat

Żeglarstwo

WHEY premium