Wzrost poziomu aminokasów we krwi przy jednoczesnym niskim poziomie glukozy i kwasów tłuszczowych sygnalizuje mózgowi, że doszło do silnego katabolizmu mięśni i konieczna jest zwiękzona produkcja hormonu wzrostu dla ich odbudowy. Przede wszystkim ostatni 'normalny' posiłek 4godz przed snem, godzinę przed snem porcja
odżywki wysokobiałkowej lub aminokwasów (szczególnie AOL) 1/2godz przed snem. Pomiędzy 4 a 6 godz po posiłku wzrasta również w ciągu dnia poziom hormonu wzrostu, dlatego posiłki warto jeść co 6 godz, przed posiłkiem - białko lub aminokwasy tak samo jak przed snem. Rano po przebudzeniu - również białko lub aminokwasy. Żeby nie dostawać śpiączki, w posiłkach muszą dominować węglowodany złożone, a nie proste - odstaw białe pieczywo i słodycze, dorzuć warzywa, głównie zielone. No i białko - ryby, mięso, jaja - musi też być w każdym posiłku. Żeby rosły kości, musi być dostarczony wapń z wit. D3 - możesz do każdego posiłku brać Vitrum Calcium, a i multiwitaminy o tej porze roku są potrzebne.
"Wszystko jedno gdzie się żyje,
Raz się chudnie, raz się tyje..."