Szacuny
11148
Napisanych postów
51569
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Moje ogarnięcie w tej kwestii trwa dopiero kilka dni, więc nie będę z siebie robił bóg wie kogo, do większości z was tutaj nie mam podbicia pod względem formy/wyników/włożonej pracy, ale ostatnio się zrobił taki luz w kwestii odżywiania, że teraz czysta micha jest traktowana jak jakieś dziwactwo.
Szacuny
66
Napisanych postów
6280
Wiek
27 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
53732
Całą redukcję, reverse, i kilka miesięcy masy (w sumie z 9 miesięcy) leciałem na czysto, a teraz po prostu mogę sobie pozwolić na większy luz bo formy ani już nie ma ani jeszcze nie ma. Czy ja wiem czy jest jakaś różnica w 70/30 a 100%? Przejrzyj sobie dziennik Solarosa ;)
Uwaga, moje wypowiedzi zawierają dozę ironii i proszę nie brać ich na poważnie, ponieważ nie odpowiadam za krzywdy moralne.
Szacuny
11148
Napisanych postów
51569
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Ja za 2 miesiące chcę być kilka kroków do przodu, więc 100% teraz lecę czysto. Potem tydzień świąt i sobie odpocznę, od początku nowego roku jazda dalej.
Szacuny
11148
Napisanych postów
51569
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Wiem, że nie trzeba, ale żeby osiągnąć JAK NAJLEPSZE wyniki, trzeba się poświęcić w 100%. Chcesz mieć fajną sylwetkę, ok, jedz sobie 70/30, chcesz w końcu mieć satysfakcje, to się poświęć.
bebolek
Anonim
